No dobra, jesteście portalem finansowym. Opisaliście uczucia Obamy, opisaliście "gorączkowość" tych porozumień oraz fakt, że to uspokoi rynki finansowe. Wrzuciliście również ogólne wypowiedzi zainteresowanych. Tylko brak jest szczegółowej informacji, co uzgodniono, jaki to ma rzeczywisty wpływ na przyszłość, analiz, których spodziewałbym się po profesjonalistach. Informacja, że kongres zgodzi się na zwiększenie limitu, to trochę mało. Dodatkowo z tego artykułu wynika, że stało się dobrze, że USA zamierzają się zadłużać jeszcze bardziej, drukując dolary bez pokrycia, które biorą Chińczycy, inwestując i kupując za nie surowce, ziemie, budując fabryki itp. Tymczasem USA przejadają pożyczone pieniążki, i panikują, że ktoś chce im zabronić dalszego przejadania. Najbardziej uzbrojony kraj na świecie zaczyna właśnie się ekonomicznie rozsypywać, nie mając w ogóle planu wyjścia z długów, debatuje czy zadłużać się jeszcze bardziej, a takie portale jak ten piszą o uspokojeniu rynków na 2 miesiące...

obama to sztuka i zgodzi się na wszystko . a jak nie to zamach a3b6 samobójstwo