A ja wstawiam się za wszystkie wnuczi i wnuczków w Polsce, których rodzice mają jakikolwiek kredyt.Dlaczego Bank Szwajcarski stosuje metody spekulacyjne, kto pociąga za sznurki? Każdy decyzję kredytową podejmuje sam, ale w dobrej wierze, że nikt nie będzie metodami spekulacyjnymi wpływał na kurs waluty. Jest to trudny orzech do zgryzienia, ale nie można milczeć. O takich praktykach Szwajcarii pisałem do Prezydenta RP 16 grudnia 2011roku. Cały list można znaleźć na mojej stronie www.pracaludzka.pl . Teraz pytam po raz któryś? Dlaczego cały świat nie reaguje na spekulacyjne decyzje banków szwajcarskich. Brak reakcji Unii Europejskiej powoduje, że takie praktyki stosują również banki w naszym kraju, a te zaś z mocy ustaw powinna kontrolować Komisja Nadzoru Finansowego. Temat ten poruszam również w mej książce pt., „Co dla Ciebie Polsko, każdy jeszcze zrobić może?”. Poniżej fragment z książki. - (…) - Polska obaliła system totalitarny, przyczyniła się do obalenia muru berlińskiego, ale nikt z Europy do tej pory nie pomógł Polsce, by mogła skorzystać z podobnych funduszy, z jakich korzystała cała Europa po II wojnie, coś w rodzaju planu Marshalla. Polacy cierpieli ponad 100-letnią niewolę zafundowaną nam przez zaborców europejskich, Polskę wyniszczono w czasie II wojny, Europa pozostawiła nas po II wojnie w okowach totalitaryzmu, a teraz my mamy ratować euro? Czy to nie hipokryzja. Czy to nie brak podstawowych zasad moralności, przyzwoitości i uczciwości polityków sprawujących władzę jest przyczyną kryzysu. Anglicy mówią „nie”, a inne kraje mają im to za złe i negują takie postępowanie. Dlaczego nikt nie neguje postawy Szwajcarii? Dlaczego kraj znajdujący się w Europie nie włącza się do współpracy wraz z innymi krajami, by ratować, swych zachodnich sąsiadów. Szwajcaria nie należy do Unii Europejskiej, jest państwem neutralnym i aż dziw bierze, że innym krajom wmawiano, że trzeba razem współpracować w strukturach państw europejskich, a oni nie. Ten neutralny kraj, od wielu lat jest mekką lokat z nieczystych interesów, a najbardziej moralnie wątpliwe lokaty, to te z czasów II wojny światowej. Ta sytuacja trwa nadal, lokują tu pieniądze politycy z różnych krajów całego świata, pieniądze pochodzące z korupcji i wyzysku swych obywateli. Nie będę dalej rozwijał tematu. W Europie i innych krajach świata trwa kryzys, którego skutkami znowu chce się obarczyć normalnych, uczciwych ludzi, nadszedł czas, by uczciwi ludzie ciężkiej pracy całego świata powiedzieli dość. Kto jest winny kryzysu, na pewno nie ludzie normalnej codziennej pracy? Odsyłam również do rozdziału na stronie www.pracaludzka.pl z dnia 16 grudnia 2011 roku pt., - W Europie i innych krajach świata trwa kryzys... Pozdrowienia dziadek.

Ktoś tu miał problem dlaczego CHF jest drogi, bo niby w Szajcarii nic nie drożeje, wiec wymieniam:
*CHF stosunkowo stabilna waluta (narodowy bank Szwajcarii nie ma presji dodrukowywania pieniędzy, powodując jego rynkowy spadek wartości, więc raczej spodziewana jest wzwyżka wartości tej waluty)
* jako uważana powszechnie za stabilną walutę jest wykupywana przez możnych tego świata w celu tworzenia rezerw finansowych, na wypadek gdyby ich lokalna waluta bardzo osłabła np. rubel
* skoro CHF jest mrożony w lokatach w bankach szwajcarskich, a ich narodowy bank nie dodrukuje więcej aby w obiegu było tyle samo CHF, wartość CHF wzrasta bo podaż maleje a popyt wzrasta
* polscy i nie tylko polscy frankowicze muszą oddawać bankom w ramach rat kredytu franki, więc je muszą kupić, skoro w obiegu jest ich mniej, ich cena rynkowa wzrasta, czyli jak wyżej podaż maleje popyt wzrasta x 2
*rząd szwajcarski musi zadbać o Szwajcarów, nie może doprowadzić do tego aby w Szwajcari zabrakło CHF, a nie chce ich dodrukować, więc wprowadza ujemny LIBOR
* ujemny LIBOR powoduje, że szwajcarskim bankom nie opłaca się pożyczać pieniędzy innym zagranicznym bankom, co bardzo ogranicza podaż CHF na rynkach europejskich gł. w sektorze bankowym i znowu po raz 3 podaż maleje a popyt ten sam bo polskie banki bardzo by chciały mieć franki
* uwolnienie sztywnego stosunku CHF do euro - każda blokada w ekonomii kiedyś się kończy i nie ma racji bytu w gospodarkach rynkowych
* przypomnijmy sobie jak kilka lat temu Szwajcarzy jeździli do Niemiec na zakupy, bo u nich nastąpiła superinflacja będąca konsekwencją zamrożenia relacji CHF/€, a w styczniu 2015 się odkuli, o dziwo w Szwajcarii nie będzie drożej, a raczej taniej dla Szwajcarów, drożej będzie dla pozostałych
Przyczyn może być jeszcze więcej - stad franek taki drogi dla nas Polaczków

Przestańcie tak chapać "złotówy" bo wam żyłka pęknie. Ktoś pluł na was jak braliście "Rodzinę na swoim"? Przypomnę Państwo przez 8 pełnych lat tak 8 lat płaci za was odsetki co miesiąc a frankowycze nic nie dostawali. Więc kto tu był i jest pazerny???? Głupole zwane od dziś ZŁOTÓWAMI".

Trudno nam się zgodzić ze stanowiskiem instytucji mających chronić sektor bankowy, iż odebranie bankom nielegalnie osiągniętych zysków będzie oznaczać destabilizację tego sektora. To tak jakbyśmy mieli martwić, że odebrany łup, zuboży majątek złodzieja.

TO BANKI W POLSCE OSZUKUJĄ PONIEWAŻ JA NIE WIDZIAŁAM ŻADNYCH FRANKÓW TYLKO NA PAPIERKU

Ciekawe dlaczego Hitler i jego Wermacht nie najechał tej pieprzonej Szwajcarii - oszustów bankowych.

Zapraszamy Panią Premier w sobotę pod Pałac Prezydencki

Pani Ewo, pani również była matka samotnie wychowującą dziecko i jest nadal.

jeszcze raz napiszę: największy problem będą mieli ci frankowicze, którzy wzięli duży kredyt na długi okres kredytując 100% wartości nieruchomości, ponieważ przy tym kursie wartość kredytu jest większa niż szacunkowa wartość nieruchomości, wg. wszelkich prawideł ekonomii tacy ludzie nie powinni dostać kredytu ponieważ nie mieli zdolności do złotówek, dostali a jakiś sprzedawca zrobił plan i wziął za to premię to są fakty, co dalej to jedynie czekać na urealnienie ceny CHF do złotówki i nie ma co robić nerwowych ruchów bo można popełnić błąd i nie będzie odwrotu, po prostu trzeba przeczekać jak sraczkę, kiedyś brano kredyty w Euro i też był płacz jak kurs wzrósł, nikt nie wyciągnął z tego wniosków dlatego niektórzy mają problem, podobna sytuacja była w USA jakiś czas temu, przy długofalowej inwestycji jaką jest kredyt hipoteczny należy zawsze mieć jakieś wyjście awaryjne i wliczone ryzyko np. utraty pracy, śmierć współmałżonka czy choroba, w tej sytuacji zmienił się kurs waluty