Aż dziwne to eksponowanie zdania p. Fedak jako Ministra. Chyba powinna rozumieć co to są ubezpieczenia społeczne. Społeczne, a nie indywidualne. P. Fedak chce ubezpieczeń indywidualnych i chce zlikwidowac społeczne. P. Kłopotek zawsze miał kłopoty ze zrozumieniem tematu i częściej powtarzał zdania innych niż prezentował swoje. Słusznie wysłuchał, że Balcerowicz jako osoba siedząca w jednym z funduszy OFE będzie bronic swojego stołka i będzie prezentował zdanie przeciw likwidacji, czy stwarzania konkurencji dla OFE, a także krytykuje przejęcie wiekszosci środków z OFE do ZUS. Walczy o swój stołek. I w tym wszystkim najbardziej przerażające są te walki o stołki, a nie interes społeczny. Tymczasem system winien zapewnić: "społeczność" ubezpieczeń emerytalnych na poziomie równym dla każdego obywatela zależną jedynie od ilości przepracowanych lat (składnik podstawowy oparty o gwarancje państwa). System winien zapewnić "indywidualność" w części o zróżnicowanym ryzyku inwestowania, dziedziczonej, gdzie osoba wpłacająca składki miała by różnorodny wybór inwestowania. P. Fedak trzeba przypomnieć, że żyje w kapitaliźmie i w odróżnieniu od zwykłago pracownia, który czeka na emeryturę pracując na etacie mamy też grupę właścicieli firm, dla których jego firma jest gwarancją jego emerytury. Jemu jest wszystko jedno, czy jego pracownicy emeryture dostaną i w jakiej wysokości. Oczywiście każdy ma na uwadze, że nie życzy sobie głodowej emerytury, czyli 200zł na miesiąc jako gwarancji państwa. I ustalenie poziomu gwarantowanej emerytury stanowi o podziale na część "społeczną" i "indywidualną". Teoretyczna długość pracy to 45 lat i za taka pracę pracownik winien otzrymać gwarancję minimum 60% średniej krajowej z dnia odejścia na emeryturę i gwarancję rewaloryzacji emerytury dla zrównoważenia inflacji. Słuzy więzienne i graniczne (oraz inne mundurowe) nie powinny być w tym zakresie preferowane. Pracownicy ci powinni uzyskac prawo przejścia na "emeryturę" po swoich np. 15 latach pracy, ale na wypłatę emerytury za ten okres zatrudnienia winni poczekać, jak wszyscy, do osiągniecia wieku emerytalnego. Wręcz powinni przejśc resocjalizację w warunkach pracy osób z innych środowisk, by stać się normalnym człowiekiem.

tak.."ma powera"....... jak ma rozwolnienie.. szczyty glupoty wypowiedzi politykow jednak nie maja granic.... Fedak i power.... !:-)