Forum Gabinet psychologiczny (otwarte tylko przy bessie)

Klub leszcza do potęgi - gdy dzień na giełdzie nie wyjdzie

Klub leszcza do potęgi - gdy dzień na giełdzie nie wyjdzie

Redakcja forum / 2006-05-17 17:30
Gdy dzień na giełdzie nie wyjdzie, podlicz straty, przeanalizuj swoje posunięcia, podlecz nerwy...
Wyświetlaj:
kaskadere / 83.20.209.* / 2006-07-03 19:15
Hej hej hej, ja kupiłem millennium (międzynarodowa mafia) za 6,5 a dziś dokupuję bo będzie lepiej wyglądało jak uśrednię. Mam ABG za 8,25, oraz dla jaj za drobniaki kupiłem Atlantis w likwidacji po 1,1 zł/szt. (nie wiem po co - może się chłopakom uda wyjść na swoje). Na prawie wszystkim dostałem w d.. ale nie opłaca się sprzedawać bo to dla mnie zabawa i nie chcę tracić na prowizji. Najgorsze to, że jak podjąłem decyzję, to kupowałem po 3 tygodniach, gdy indeks wzrastał i już było nieopłacalne. Ale będę 3mał jakieś pieniądze w akcjach ok. 30 lat dosypując po troszka, więc może się czegoś przez te 30 lat nauczę. Na razie wiem - im mniej ruchów wykonuję mniejsza strata na prowizji. I nie zrealizuję strat, chyba że się jakaś spółka przekręci.
Redakcja forum / 2006-06-12 20:35 / Administracja forum
Trudny sezon na giełdzie - zapraszamy do gabinetu psychologicznego.
grzech / 2006-06-23 11:43 / Bywalec forum
Juz trzeci dzien siedze na ELE kupionym po 6.90. Lubie ryzyko ale jak zarabiam. Mialem wchodzic tylk na DT taki "wpad i wypad" ,ale zdalem sie na tzw czas i teraz juz chyba wyjde z tego eleka. Na nim najwiecej zarobilem kilka tygodni temu. Ale i tak jestem w plecy
UmaTurman / 212.87.228.* / 2006-06-12 13:41
Była leszczem raz. po raz pierwszy na giełdzie, po raz pierwszy nacisniecie guzika "kupuj". Było to we wrzesniu 2005 kiedy to kupiłam Agore po cenie 73,4 zł -najwyzszej w historii!!!! Na szczescie "szybko" sie zreflektowałam i wyszłam po paru miesiącach ze stratą -18%. kwotowo to sie przekładało na jakies 2500-3000 zł. Teraz sie nie przywiazuje do papierów ani do spółek, zysk realizuje i ewentualnie czekam na niższa cene.
Druga sytuacja "leszczowata", to kiedy wywaliłam KGHM p-rzy cenie 67 zł (cena zakupu 46 zł równiez we wrzesniu), bo nie wierzyłam ze moze urosnąć do 120 zł. wiecej juz w to nie wchodziłam, a mogłam. I to wszystko. Bo szybko sie uczę :)
chrisco / 2006-06-01 21:34
luuuuz ja siedze z tepsa po 25 :)

ale przez ponad 3miechy meczylem sie z softbankiem kupionym za 44 zl (sic!) w miedzy czasie spadl do 35 zl ale twardo trzymalem i w koncu udalo mi sie niedawno puscic z malym zyskiem

ale to i tak nic bo czekalem do 15 maja "na wyniki" i 2/3 portfela spadlo mi o 20-30%
ale nie oddam!!!!!!! rok a nawet dwa potrzymam a za darmo nie oddam! chyba ze spolke z gieldy usuna :)
leszcze gora!!!!!
sosna / 2006-05-24 18:19 / Kupujący na górkach
Ja umoczyłem w Unikoronie Zrównoważony. Wszedłem chyba w najgorszym możliwym momencie, po zakupie następnego dnia duże spadki :///
Poziom / 83.27.215.* / 2006-05-24 17:05
Nie wiem ale chyba wiekszosci udlo sie kiedus zleszczyc mnie zleszczyla troche lubawa ale wiem tez ze lubawa mnie odleszcze i na niej zarobie sobie co nieco tylko troszeczke pozniej.
g prawda / 195.128.113.* / 2006-05-23 22:11
Jak czytam posty z ostatnich dni to minie buahaha zalewa bo robicie podstawowe błędy (wytykając je sam nie stracę bo wasze i moje zaangażowanie jest jednostkowo równe zeru i tylko tacy jak wy i ja to czytają) - wkładacie szmal w wynalazki, czytałem pod spodem MUZa (ale pedalska nazwa) Alchemia (kurde myślałem że średniowiecze już się skończyło). Ale tak bez żartów to siedzicie w nich bo jesteście bardzo pazerni i to was gubi krąpie, one może punktowo dadzą zysk ale co dzień trzeba śledzić co w trawie piszczy bo wam wywali pięknego dnia 50% w którąś stronę a wy akurat będziecie na wakacjach.
A na nich straty odrabia się nawet latami - zapraszam do wykresów wynalazków.
Chyba nie jesteście tak bogaci bo takie badziewne papiery kupujecie (dla zabawy) licząc na wielkie zyski (nie licząc na straty).
Więc wujek dobra rada: włóżcie w coś bardziej stabilnego - zysk w dłuższym termine gwarantowany, mniejsze rachunki za prąd zżarty przez kompa, mniej siwych włosów, mniejsza huśtawka nastrojów, mniej płaczliwych postów że umoczyłem kasę itd. itp.
Co to za papiery niech każdy poszuka sam bo ja na nic nie naganiam.
Mie myślcie o akcjach w ten sposób: co dziś będę gotował na obiad, bo te papiery to nie ziemniaki.
Zdrówko
jędrzej / 2006-05-22 20:13 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Droga Redakcjo! Jednak usilnie proszę o tytuł "uznany leszcz giełdowy" (tak ku przestrodze dla innych)
Redakcja forum / 2006-05-23 09:18 / Administracja forum
Czas trudny dla wielu, trzymamy kciuki...
jędrzej / 2006-05-27 22:18 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Dzięki!
wamster / 2006-05-22 09:14 / "Jest lepiej!"
:( totalnym leszczem jestem:
- wierzylem poniekąd bezgranicznie analitykom, łykałem rekomendacje, sam siebie nakręcałem, nie ćwiczyłem cierpliwości i dystansowania:

leszczowato "umoczylem" na biotonie - brak cierpliwosci, zamiast +10, zrealizowalem -10 :( no i chyba "jestem za wierny" - zamiast zrealizowac w miedzyczasie zysk, kasowalem po roku strate {prochnik, beta, polmos}
straty na capitalu, milennium, stx, lentex

ale totalne leszczenie:
chyba bede musial przez caly rok - GROCH POD KOLANA I NA KLĘCZKI - w dniu kiedy pomyślałem [własciwie to chyba nie myslalem] i kupilem BORYSZEW
kleofas / 2006-05-21 11:32
jeszcze nie wiem,czy mogę się zaliczyć do szanownego grona leszczów.Choć przez skórę czuję,że tak...Kupiłem w piątek CASHFLOW-PDA...ale ,niestety ,aż po 18,05. I teraz się trzęsę ,czy nie wtopiłem całego wypracowanego wcześniej zysku?Czy jeste ktoś,kto mnie może pocieszyć i powiedzieć,że na tym nie stracę?I nie zostanę leszczem...Jestem początkującym graczem...
jędrzej / 2006-05-19 22:08 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Jestem leszczem na BIOTONIE (bo mogłem kupić taniej, ale byłem pazerny)
Jestem leszczem na SWISSMEDZIE (bo kupowałem nie patrząc na nic)
Jestem leszczem na MOSTALEXPORCIE (bo zabrakło mi cierpliwości)
Jestem leszczem na GETINIE (bo zabrakło mi cierpliwości)
Jestem leszczem na MUZIE (bo zrealizowałem stratę 23%)
Jestem leszczem na ALCHEMII (bo zrealizowałem stratę 15%)

Na kapitale mam stratę 6,75% - więc jestem LESZCZEM

Droga Redakcjo! poproszę o tytuł "uznany leszcz giełdowy".
mike / 83.8.68.* / 2006-05-25 13:28
nie przejmuj się- mam Bioton za 35 kupiony i jak patrzę co się dzieje to płaczę - ale nie sprzedam, nie sprzedam, nie sprzedam.
jędrzej / 2006-05-30 01:30 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Zatwardziałość jest grzechem.

Moja strata wynosi obecnie 21%
paweł.f / 83.7.216.* / 2006-05-18 18:52
o rany! co tu tak pusto,czy tylko ja mam straty;
boryszew,sanwil,jupiter,czy mam się już nie łudzić ze to pójdzie w góre
mario / 2006-05-19 16:09
no ja sie własnie w... na mużę , kupiłem za 10 zl a on na morde lecie i leci obronila sie przy 8,22!!!!! no zaraz chyba zwarriuje , ma ktoś opinie jakąs na temat tej spółki
jędrzej / 2006-05-19 21:58 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Wszedłem kiedyś (niedawno) w MUZĘ po 12,70 a wyszedłem po 10,40 - i dziś błogosławię ten dzień (cierpliwość nie była wskazana). Ty tracisz 21% a ja zrealizowałem (!) stratę 23%. Może wyczekaj na jakąś małą górkę i się wycofaj?
Czytałem, że Czarzasty sprzedał, żona sprzedała... oni ją spuszczają w kiblu. Spółka wysokiego ryzyka - tylko informacje poufne mogą coś wyjaśnić, a do nich nie mam dostępu. Z drugiej strony, jak pójdzie info o jakimś przejęciu, czy konsolidacji branży to może polecieć w kosmos. Ja się trzymam z daleka.
Przykro mi.
jędrzej / 2006-05-19 22:14 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Popatrzyłem sobie na wykresik - taka jakaś wyprzedana jest, może to już koniec spadków? No i dzisiaj miała ładnie na plusie!

Najnowsze wpisy