anotilosos
/ 213.108.114.* / 2010-01-09 12:41
Niedoceniacie w Polsce ludzi ambitnych i utalentowanych.
Macie dziwna własciwośc oceniania ludzi, po tzw papierku.
Musze przyznac , ze nie spotkałem sie jeszcze z podobnymi postawami w innych krajach (nie mam na mysli jednostkowych przypadków).
Najciekawsze jest to, ze w Polsce ci " wszystko wiedzacy" teoretycy akademiccy, jakoś baaardzo zadko osiągaja sukces w realnej gospodarce, w realnym zyciu gospodarczym. Ba czesto sa marni jako doradcy, czy profesorskie tytuły im w tym przeszkadzają?
Oczywiście macie kilkunastu czy kilkudziesieciu w miare dobrych. Ale to za mało.
Wielokrotnie zetknąłem sie z pogardliwymi ocenami głoszonymi przez tzw "wykształconych" zacertyfikowanych papierkiem, czyli tzw dyplomem.
W polsce jakos tak jest ze juz tytoł magistra , upowaznia posiadacza tegoz do pogardliwego traktowania , nie posiadających takowegoż.
najcześiej jednak owi wykształceni, zadowalaja się bezpiecznymi posadkami w tzw budzetówce.
Z wysokosci swoich urzedniczych stanowisk z luboscia lubia komentowac, na forach internetowych, poczynania innych, o wiel4e ambitniejszych od nich.
Moja wypowiedz jest bardziej ogólna , odnosi sie nie tylko do Skrzypka choć została sprowokowana, przez art, o Skrzypku.