axxel
/ 83.143.213.* / 2008-11-19 14:05
Inna kwestia to taka, że 2/3 polaków wciąż pracuje i żyje jak
w PRL'u, kompletnie nie rozumiejąc czym jest wolność,
liberalizm, państwo prawa i demokracja, prawa człowieka, nie
rozumieją podstaw funkcjonowania państwa itp. - politycy
zręcznie na tym żerują.
jak mają rozumieć? skoro nie rozumie tego szeroko rozumiana sfera budzetowa.
oni tylko żadają .. tylko widzą swoje budrzetowo urzędnicze interesy, a kto za to zapłaci ?
sfera produkcyjna .. zmniejsza się wproporcji do sfery budrzetowej, przybywa kolejnych urzedów, kolejnych instytucji, itd..
jestem za tym aby kazdy szedł na emeryture kiedy chce .. nawet w wieku 30 lat , ale niech otyrzymuje taka emeryture jaka sobie odłozył .. albo aka jaka przysługuje za wypracowane lata z ówzglednieniem składek jakie były potrącane na ZUS z jego pensji prze cały okres jego pracy
jeżeli komuś wyjdzie 200 zł to niech tyle ma .. jeżeli wyjdzie 1200 to prosze bardzo jezeli 4200 prosze bardzo..
ale dlaczego wszyscy mają płacic za przywileje nielicznych, i to do tego pracujących w lepszych warunkach niz wiekszośc pracowników sfery produkcyjnej?
jezeli ktos , nie może pracowć z przyczyn utraty zdrowa, spowodowanego wykonywaną pracą , to od tego jest system rentowy, .. zaraz ktoż napisze że sa patoligie w ZUS i że, renty nie sa przyznawane naprawde potrzebującym , a cwaniakom,
zgdzam sie .. w takim razie cała ta para powinna iśc w kierunku sprawiedliwszego i sprawiedliwszego przyznawania rent, a ne w kierunku rozdawnictwa przywilejów emrytalnych dla wybrańców, jak zwykle kosztem tych najbiedniejszych i najcięzej pracujących