Catbert
/ 83.25.215.* / 2006-02-24 18:03
Załóżmy, że rząd stwierdzi, że obywatele nie wypłacają wszystkich pieniędzy z banków, które tam zdeponowali.
Załóżmy hipotetycznie (gen. Jaruzelski robił to niehipotetycznie, podobnie jak jego poprzednicy) że rząd przekona EU, że to są jego pieniądze - znaczy się budżetu.
Wtedy będzie mógł pożyczyć (zwiększyć deficyt) o dodatkowe pieniądze, które będzie mógł rozdać swoim wyborcom - bez przekraczania określonej wartości w procentach, dopuszczonej dla deficytu budżetowego.
Rząd będzie więc mógł pożyczyć i rozdać więcej pieniędzy niż faktycznie zapisze w ustawie budżetowej.
Patrz także : kreatywna księgowość.
Oczywiście przykład jest hipotetyczny - natomiast dług publiczny niestety nie.