banatas
/ 188.146.1.* / 2016-02-23 13:32
ja też pracowałem w pewnej instytucji kilkanaście lat, zaczynałem od najniższego stanowiska, a kiedy byłem dyrektorem, prominentny PeOwiec kazał mi się wynosić tylko dlatego, wbrew pozytywnym wynikom wielu różnych kontroli. Tylko dlatego, że nie byłem z PO, a ja nigdy nie byłem i nie jestem w żadnej partii. Kiedy poprosiłem o powody i nie chciałem dobrowolnie odejść to stworzyli parszywy anonim, zmyślone ochydne zarzuty, nie pozwalając na obronę, niszczyli mnie i moje dobre imię. Mimo, że złamali wielokrotnie przepisy, naruszyli dyscyplinę finansów publicznych i tak dopięli swego, a na zwolnione miejsce zatrudnili ignoranta, który którego zaletą było to że był ich.
I jak to skomentujecie?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/