Spoko to tylko ich głupota i małostkowość podżega ich do beszczeszczenia żałoby narodowej wkrótce obróci się to przeciwko nim. Sami siebie ośmieszają ale przy okazji niestety nasz kraj.

Wielu ludzi nie popiera decyzji pochówku na Wawelu, lecz tylko nieliczni to demonstrują. Ja jestem z nimi. Lech Kaczyński nie był wybitna jednostką i nie należy mu się Wawel. Ktoś może chciał wyświadczyć mu przysługę ale wpakował go w wielkie g..no. Zamiast zapamiętać Lecha Kaczyńsiego jako Prezydenta i Patriotę wielu ludzi zapamięta go jako gbura i butnego człowieka, który zagrał rolę w ostatnim filmie pod tytułem "O dwóch takich co ukradli Wawel".

Precz od NASZEBO WAWELU PRECZ Z TYM PREZYDENTEM TO OBRAZA

Że zacytuję klasyka "młodych, wykształconych itp..." - D.pa Waldusiu! Tłumy protestujących z biedą wypełniłyby jeden sektor stadionu. I to mimo jawnej agitacji mediów, akcji SMS-owych i p************ niektórych Wybitnych Autorytetów. Czyżby coś się zaczęło chrzanić w maszynce nienawiści ?

Jeden cud Tuskowi sie udał -( z pomoca TVN,Polsatu,Michnika)----chamstwem,napaściami,wysmiewaniem--zniszczył prawdziwy wizerunek Pana Prezydenta.

Czy ludzie, którzy protestują są właścicielami Zamku na Wawelu? Jakim prawem mogą decydować o tym, czy ktoś taki jak Prezydent RP ma zostać tam pochowany, czy nie. Panie Adamie Michniku. Polska nie jest Twoją własnością. Możesz sobie współrządzić z Tuskiem w PO, ale nie w naszym kraju. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam

Należy przypomnieć, że w świetle prawa, krypta wawelska jest częścią rzymsko-katolickiej katedry będącej w zarządzaniu Kościoła katolickiego. Jest więc terenem prywatnym o którym decyduje proboszcz katedry oraz jego zwierzchnik-metropolita krakowski.

Z drugiej strony trudno się dziwić, że najgłośniej przeciwko pochowaniu prezydenta na Wawelu protestuje tzw. środowisko gazety wyborczej . O ile bowiem nie można wymagać wiele od pisma kierowanego przez redaktora z PZPR-owską przeszłością , syna niejakiego Ozjasza Szechtera - wybitnego działacza Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy (działającej na szkodę II RP), Adama Michnika, to trudno zrozumieć poklask, jaki jego opinie wywołują u części społeczeństwa.
Wszak już dawno Zbigniew Herbert pisał: "Michnik jest manipulatorem.
To jest człowiek złej woli, kłamca, oszust intelektualny"