Ułatwienia dla firm? Trzymajmy się za kieszenie!

Ja przeżyłem już setki takich "ułatwień".
Zakładałem firmy, a za jakiś czas okazywało się że osłowie
się odmyślili i ułatwień już nie będzie.
Właśnie głównie przez takie, polskie, patykiem pisane ustawy
niechętnie inwestuje się w naszym kraju, a coraz więcej polaków
zakłada firmy za granicą naszego kraju.
Zresztą w gąszczu obecnych, polskich przepisów i interpretacji
gubi się już większość państwowych urzędników. Tu nigdy nie
wiesz czy za chwilę nie zapukają i nie zamkną ci firmy (i to nie koniecznie zgodnie z prawem).
W drugą Japonię dawno już przestaliśmy wierzyć.
Dziś bliżej nam chyba do Zimbabwe.
Pozdrawiam wszystkich, polskich kamikadze.