stosunkowo niedawno spędziłam troche czasu w szpitalu i niestety ale tamtejsze pielegniarki zupelnie byly znieczulone na problemy pacjentow, zeby udzielily pomocy trzeba bylo dlugo czekac, kilkakrotnie prosic, wiem ze z latami taka praca moze troche znieczulic, ale jesli panie domagaja sie swoich praw, to moze niech tez ze swych obowiazkow sie wywiazuja