kolizja z Inspekcją Transportu Drogowego
Monika84
/ 88.156.205.* / 2008-10-14 20:28
Doszło do kolizji między moim autem a Inspekcją Transporu Drogowego. Nie zachowali ostrożności i wjechali mi w tył. Zamiast wezwać na miejsce zdarzenia "drogówkę" kazali mi jechać na parking komendy. "Drogówka" zjawiła się po 2 godzinach.I za to że we mnie wjechali "zaproponowali" 6 punktów i 500 zł.Nie przyjełam.Będzie sprawa w Sądzie Grodzkim.
Czy Inspekcja Transportu Drogowego ma prawo zatrzymać samochód osobowym?
Jak wybrąć z tej sytuacji?
d@k
/ 83.142.57.* / 2008-11-19 16:24
moim zdaniem czy to inspekcja czy kazda instytucja jezdzaca pojazdem uprzywilejowanym ma obowiazek przestrzegac przepisow drogowych (jesli nie jedzie z wlaczonymi sygnalami dzwiekowymi oraz swietlnymi) wiec w tym przypadku jesli jechali bez tych sygnalow powinni poniesc kare za swoj czyn. dobrze zrobiles ze nieprzestraszyles sie i nie przyjeles kary. oni beda teraz prubowac sie wymigac od odpowiedzialnosci ale pare swiatkow powinno rozwiazac problem. pozdrawiam