bebe-nielogo
/ 77.254.143.* / 2012-02-07 01:02
dobre...
naprawdę ha-.../cha...ha...cha../dobre
cytuję z linka Gwiazdowskiego
:
"
globalne ogłupienie
Luby
2012-02-06 12:05:34
Mam takie pytanie do obrońców globalnego ocieplenia spowodowanego przez działanie ludzi.
Pewnie wiecie, że stosunkowo niedawno (jak na historie naszej planety) Europa pokryta była lodem, brrr, zimno było jak cholera. W dość krótkim czasie klimat tak się ocieplił, że czapę lodowe z naszego kontynentu szlak trafił, a po niej zostały nam jeziora. Było to w czasach kiedy ludzie już żyli. Proszę mi jakoś sensownie wytłumaczyć skąd wzięło się tamte ocieplenie. Czy ta niewielka ilość ówczesnych ludzi paląc ogniska żeby jakiegoś mamuta sobie usmażyć doprowadziła do tego ocieplenia. (przypominam, że samochody jaskiniowców były napędzane nogami co pokazują filmy dokumentalne z Fredem Flinstonem : ) ). A może ci pierwotni ludzie BARDZO dużo palili jakiegoś zielska i w ten sposób ocieplili ten klimat. A może tego ziela napalili się dzisiejsi eko – profesorowie i dlatego widzą wszędzie (jak jest ciepło i jak jest zimno) to ocieplenie. Warto jeszcze powiedzieć, że za czasów istnienia ludzi klimat kilka razy się zmieniał, ocieplając się i ochładzając i to w dość krótkim (nawet kilko-pokoleniowym) czasie. Jakoś ci eko-naukowcy nie chcą przypominać tych zmian. Bo może by im wyszło, że nasza planeta tak już ma, że klimat na niej się zmienia i tyle. Ech, chyba szkoda strzępić sobie klawiatury na te eko bzdury (rym prawie jak u @Michała). : )
Poruszyli Państwo, temat plebsu i jego ciemnoty. Tak sobie myślę, czy to na pewno „plebs” jest taki ciemny i wymyślił to globalne ocieplenie spowodowane wpływem człowieka. Bo cosik mi się zdaje, że to „elyty” wypromowały ten temat. Te „Profesory” od środowiska, później podłapały to „redaktory”, politycy, ba nawet komisja noblowska. I rozeszły się te głupoty po całym świecie. Akurat w tej materii „plebs” okazał się o wiele mądrzejszy niż elita (w innych zresztą też tak bywa). Idę o zakład, że nawet dziś „plebs” nie łyka tych bajerów o wpływie człowieka na ocieplenie. A jeśli ktoś na wsi segreguje odpady (zawsze tak było) to tylko po to, żeby resztki jedzenia mieć dla zwierzaków, a papier na rozpałkę do pieca. : )
---------------
cacuszko...!
moje pięć dla autora...!!!!