pietroo
/ 2010-02-17 11:58
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
źródło: Bloomberg
Rosyjski miliarder Len Bławatnik pozwał bank JPMorgan Chase za straty poniesione na
ryzykownych instrumentach finansowych
+zobacz więcej
Bank zarządzał 1 mld USD należących do oligarchy. Strata na instrumentach wyniosła 98 mln
USD. Doszło do niej m.in. dlatego, że bank nie zastosował się do zaleceń Bławatnika.
Mówiły one, że bank może zainwestować w aktywa tego typu tylko 20 proc. pieniędzy
oligarchy. Zainwestował on ostatecznie aż 46 proc.
Bławatnik korzystał wcześniej z usług JPMorgana przez 15 lat. Po tym jak doszło do strat,
przez rok usiłował załatwić sprawę z bankiem na drodze ugody. - To mój pierwszy taki
pozew. Robiłem wcześniej bardzo dużo by znaleźć wyjście z tej sytuacji - oświadczył
Bławatnik. Miliarder skarży się, że bank inwestował jego pieniądze w ryzykowne
instrumenty finansowe, jednocześnie zmniejszając swoje zaangażowanie w ten typ aktywów. -
Nikt nie powiedział "przepraszam". Zrzucili całą winę na rynek. Tak nie powinno się
traktować klientów - powiedział Bławatnik.
JPMorgan oficjalnie nie komentuje sprawy, jednakże w dokumentach dostarczonych do
nowojorskiego sądu bank wskazuje, że pozew Bławatnika to "nieprzyzwoita" próby odzyskania
pieniędzy straconych w wyniku "nadzwyczajnego kryzysu gospodarczego o ogromnej skali,
którego nikt nie mógł przewidzieć". Bank argumentuje również, że Bławatnik zawyżył ilość
pieniędzy, które zainwestowano w instrumenty finansowe powiązane z kredytami
hipotecznymi, gdyż część tej kwoty zainwestowano w inne instrumenty
Banki są nieubłagane, nie ma równych i równiejszych...