Ciułacz
/ 2010-02-04 13:38
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Witam ! Teraz tu w Kanadzie jesteśmy w czasie najwiekszej nagonki ( do 1-ego Marca) na
inwestowanie w prywatne emerytury bo to można odliczyć od podatku za rok ubiegły.Za rok
ubiegły ludziska masowo wybrali fundusze gwarantowane co przynoszą parę groszy, licząć że
to na rok czy dwa, teraz nastroje są podobne, bo dla drobnych inwestorów-ciułaczy
miernikiem poprawy gospodarczej jest stopa bezrobicia.Ci co mają pracę , a jest ich 90%
to jeszcze bardziej oszczędzają, lokując to na prawie 0% procent, bo to niby tymczasowo
na przeczekanie.Uzbierało sie sporo kasy co nie uczestniczy w ekonomi.Taki ciułacz może
sie odważy w przyszłym roku zainwestować jak za starych czasów, czyli tam gdzie jego tz
doradzca bankowy mu wskaże.
Wniosek ?Jak by banki nie mogły grać ( spekulować ) na giełcie, co Obama chce zakazać, to
ten 2010 ,jeszcze teraz jak wpadnie trochę świeżej kasy do fungów to sie ruszy ,a następnie może sie ślimaczyć, z tendencją spadkową.