Widze, ze mamy podobne opinie z toba Golem14. Ja tez sadze, ze pewni inwestorzy sobie upodobali NC. Mysle, ze bedzie bomba.
Probuje scalic to wszystko w jakis sensowny scenariusz. 01 Marzec 2009 WIG20 up up up. Za nim mWig40 i sWIG80. Nastepnie indeksy prawie plasko, jeszcze jedno wybicie male i oto jestesmy w styczniu 2010. W miedzy czasie NC, 2 podrygi up(mysle, ze zbieranie akcji), teraz w styczniu 3 up (do ilu punktow?). Zbieranie? Jesli tak to tylko z mysla na dluzszy okres. Mysle, ze biora ryzyko i zbieraja
akcje wielu spolek z NC (zagraniczny kapital?), drogo to ich nie kosztuje zbierajac wielu z nich miliony po 0,grodszowe ceny. Za kilka lat beda fruwaly po pare ladnych zlotych, oczywiscie te ktore beda dobrze prosperowac. Jak spojrze na Wig to widze niektore spolki jak chodzily po 0,25 w 2002 roku a pozniej 2007 po nawet 20 zl, 60 zl. To sie nazywa zysk.
Jest jeszcze ale. Dlaczego GPH poszlo tak wysoko a pozniej tak spadlo? Czy to bylo tylko sztuczne podbijanie ceny a pozniej sposzczanie z wentyla?
Pozdrawiam Wszystkich