Gdzie to napisane że dołek za 7 lat, pisze że tyle potrwa bessa.
Wczoraj się uśmiałem z podobnej wypowiedzi eksperta napisanej w 2002 roku że czeka nas największa bessa w dziejach świata od 2003 do 2008 roku, jak było chyba wiesz.
Pisze 7 letnia bessa co nie oznacza że dołek za lat 7 (przyjrzyj się indexom japońskim, w zależności od tego jak liczysz masz na Nikkei 225 besse od 1990 r albo 4 razy hosse i 5 razy besse, wszystko zależy od twojej definicji hossy, mojej nie znasz a powiedz mi co zdaniem tego eksperta oznacza bessa w % ? jakoś takiej informacji nie widzę )
Jeżeli akcji nie kupować po spadku z poziomu niecałych 70 000 pkt dla wigu do 21 000 pkt to kiedy twoim zdaniem jest dobry okres?
Akcje kupuję co miesiąc tego samego dnia od pół roku za 10% tego co mam na czysto i tak planuję do końca życia, jak by nie liczył wcześniej czy później bąbel na akcjach urośnie jak to się dzieje od początku giełd na świecie - patrzysz na kapitał - może patrz na to jak na majątek ? Najbogatsi nie bez przyczyny mówią że ich strata jest wirtualna, co z tego że za
akcje płaci się teraz mniej niż gdy je kupiłeś? Są tyle samo warte jeżeli wiesz do czego firma dąży.Giełdy nie przewidzisz :) Poczytaj książki o finansach behawioralnych a przekonasz się czemu mało kto odważył się kupić KGHM gdy był po 18 zł i wskaźnik ceny do dywidendy notował rekordowe poziomy od lat choć kghm jest ładnie skorelowany z notowaniami miedzi to nie jest on ceną tonymiedzi....