Golem14
/ 2010-08-15 22:25
/
Tysiącznik na forum
Witaj Big,
obstawiam, ze do wiosny 2011 mozna spac spokojnie z akcjami dobrych spolek i bedzie to - tak jak piszesz - najlepsza inwestycja - alternatywy raczej nie ma (nieruchomosci juz byly, obligacje maly procent, zloto drogie jak cholera), a dolary wciaz sa drukowane w duzych ilosciach. Mimo wszystko na poczatku przyszlego roku dojdzie zapewne do pewnego przesilenia po wzrostach na koniec roku... - harcerska czujnosc trzeba zachowac:)
Ponadto w rozwazaniach o przyszlym rozwoju gospodarki nalezy uwzglednic tzw. czynniki losowe, czyli przypadkowe wydarzenia, ktore wynikaja z ogolnych trendow rozwojowych na swiecie: silny rozwoj demograficzny, zmiany klimatyczne, dalsza urbanizacja w krajach rozwijajacych sie (w Chinach w ciagu najblizszej dekady ma przeniesc sie zew wsi do miast okolo 350 mln ludzi!) oraz brak odpowiedniej infrastruktury w wielu krajach, ktore nie beda potrafily szybko dostosowac sie do tych trzech trendow...
W sytuacji ogolnego napiecia gospodarczego takie czynniki losowe odegraja zapewne wielka role, ktorej dzisiaj nie mozna przewidziec.., np. aktualne pozary w Rosji, upadek tamtejszego rolnictwa itd.
Pozdrawiam serdecznie