prawda jest naga
/ 89.238.27.* / 2007-08-30 14:06
Wasz bóg, jak już nieśmialo zaczynacie go nazywać, tez juz nieraz odchodzil i powracal.Nigdy nic konkretnego na temat żadnej spolki nie powiedzial.Cytat: spolka dobra albo nie obserwuje tej spolki! Widzac jak jego wielbiciele do dzis sie mecza aby usrednic spolki, ktore kupili. inne wypowiedzi na temat szerokiego rynku to bicie piany. W sekcie ludzie musza pracowac na swojego guru. Risky "CO" to jest Brydzia, to jest zenujace.Taki madry a taki glupi.Sami skazaliscie sie na stanie w tym kacie, ale uzywajcie madrych argumentow. Pare osob osmielilo sie wejsc do zakazanego kata w slusznej sprawie i dla nich szacunek. Mysle, ze Warren czuje sie zignorowany, bo ani slowa o nim. Krytytka jest latwiejsza do napisania, natomiast slowa sympatii nie przecisna sie przez klawiature, a wielu ludzi dzieki niemu zarobilo. Wasz bog wspanialomyslnie pozwolil mu zagladac do kata. Dlaczego? Bo jest on niedoscignionym szczytem marzen waszego boga.Wasze wypowiedzi sa zalosne. Szacunek dla Brydzi. Oby byla w dalszym ciagu byla zyczliwa i dzielila sie swoja wiedza.Pozdrowionka.
P.s. gdzie sie podzialy wielbicielki waszego boga
Pan i Ona