O już w miarę późna godzina jak na mnie :) - a rano trzeba (tradycyjnie) wstać, więc miłych snów i narka wszystkim

Tak sobie czytam,analizuję i mam nie lada zagwozdkę.Czy na czas wyjazdu zainwestować w coś ze 20% gotówki,czy przeczekać na keszu do powrotu?Ot kusi byka do papirusów.

dobry wieczór,
faktycznie, to podforum może pochwalić się merytorycznymi bywalcami, plus ślicznooka do ozdoby:-)) fajnie by było, gdyby więcej kobiet tu się pojawiało...
czyli jak rozumiem s&p500 wystarczy jedna dobra sesja wzrostowa, dax'owi brakuje ledwie 150 pkt, natomiast wig20 120 pkt, więc kwestia dalszych wzrostów ma szansę rozstrzygnąć się w nadchodzącym tygodniu....
Natomiast jeśli indeksy będą spadać, będzie to oznaczać kontynuację korekty i jeśli to nastąpi, nadal inwestorzy długoterminowi powinni czekać na odbicie do ww poziomów?

Tak czy inaczej myśl wieczorna: lepiej sprzedać tydzień za wcześnie niż dzień za późno:)
Sytuacja na rynku jest niejasna, a nic nie czyści atmosfery lepiej niż spadki...
Choć wzrosty też były by mile widziane:)

Witam wszystkich.

Za podszeptem AB i Biga ... kilka słów własnych refleksji o rynku.
Już mamy wzrosty czy dalej będą spadki??? ....hmm .. któż to wie ....
Kilka wybranych sytuacji z AT.
Może zacznę od USA ... najlepiej od DJIA gdyż od tego indeksu najwięcej zależy ...

http://stockcharts.com/charts/gallery.html?$INDU

Na dziennym widać wyraźnie odbicie od MA200, na tyg nie pokonanie MA40 lecz na wykresie O/X jest wciąż ograniczenie w postaci linii oporu / ja nazywam taką linię ....Linią Bessy / która aktualnie przebiega na poziomie 13500 i dopóki ta linia nie zostanie pokonana należało by być ostrożnym w swoich spekulacjach.
Ostatnie dane z rynku nieruchomości podane w piątek wywołały euforię ... mimo iż cyt. z Kuczyńskiego "Analitycy ostrzegali jednak przed zbytnim optymizmem zwracając (słusznie) uwagę na
to, że dane pochodzą z okresu tuż przed wybuchem kryzysu, więc mogą nie odzwierciedlać
obecnej sytuacji." .... więc mam pytanie ?? Jakich informacji należy się spodziewać w pon z wtórnego rynku nieruchomości jeśli dane są z tego samego okresu ???
Jakie będą dane za miesiąc skoro one już będą uwzględniać sytuację po wybuchu kryzysu nieruchomości ???? Czy do tego czasu rynek amerykański może być tak wysoko, że dane nie wstrząsną zbyt mocno parkietem???? Ale o tym dopiero za miesiąc .....
Warto też śledzić wykres BPI indeksu DJIA ... i nie tylko....

http://stockcharts.com/charts/gallery.html?$BPINDU

Ciekawe w jakim tempie wartości pójdą do góry ... im szybciej tym gorzej ... tak przynajmniej wygląda na wykresie .... a może jeszcze się obniżą .... któż to wie ...

Nasz rynek dość mocno ostatnio wzrósł lecz moim zdaniem nie zostało to potwierdzone notowaniem złotówki .... kurs złotówki powinien być w granicach 3,8-3,75 przy takim ruchu ... a już plotki, że jakoby zagranica wchodziła na nasz parkiet ... tym bardziej należy włożyć między bajki gdyż przeważnie widać to po naszej walucie.
Co ciekawe .... to na moim wykresie wygląda na to, że złotówka może się osłabiać do 3,9 i wyżej o ile nie pokona 3,8 ... ciekawe co zwycięży !!!!
Obraz techniczny naszego rynku zaczyna wyglądać coraz lepiej , ale ...
Może najpierw BPI naszych indeksów ...

Rynek = 65%
WIG20 = 80%
mWIG40 = 62%
sWIG80 = 76%
% ilość spółek powyżej swojej sk-18 = 38%

Jak widać wartości wróciły na przyzwoite poziomy gdzie mogą jeszcze wzrosnąć .. troszkę miejsca jeszcze jest ... dla przypomnienia max 100 ... lecz coraz bardziej możliwe staje się wystąpienie korekty na tym wykresie.... może już w tym tyg , a może w przyszłym ???? kto wie ...

Indeks WIG20 po pokonaniu dwóch Linii Hossy znowu nie przebił mojej trzeciej Linii Hossy, która przebiegała na poziomie 3205 ... w/g mojej AT pokonanie tej linii mogło by dać przepustkę nawet ... do Bessy. W zeszłym roku zabrakło tylko 15 pkt !!!! czyżby historia miała się powtórzyć ??? aby do tego doszło W20 musi pokonać Linię Bessy, która aktualnie przebiega na poziomie 3720 dając tym samym przepustkę do dalszych wzrostów .... inaczej nici ze wzrostów.
Był kiedyś portal inwestuj.net gdzie można było wklejać załączniki lecz niestety już nie działa .... może ktoś zna inny portal gdzie mógłbym wkleić załącznik ze swoimi wykresami??? Byłbym wdzięczny .....

Podsumowując ....
Technicznie jest coraz lepiej lecz do pełni szczęścia brakuje jeszcze kropki nad „i” ... tak więc dopóki DJIA nie pokona swojej Linii Bessy która aktualnie jest na poziomie 13500 , a WIG20 swojej, która znajduje się aktualnie na poziomie 3720 , i indeks WIG ma też do pokonania swoją Linię Bessy która aktualnie znajduje się na poziomie 64200 ....dopóty możemy śmiało mówić o korekcie spadku na parkietach i dalsze spadki są wciąż możliwe w/g mojej AT.

Są to rozważania i wnioski w/g mojej AT..... które zweryfikuje .... sam Rynek.
Twoje mogą być inne ....

Pozdrawiam :))

Witaj Bigu i kącikowicze

Parę postów nizej zostało wspomniane CETO - doświadczenie mam niewielkie ale posiadam od jakichś 2m spółkę kppd (stopniowo zwiekszając zaangażowanie). Wydaje sie, ze pomimo sporego ryzyka na tym rynku ta spółka akurat jest w miarę bezpieczna.
Pierwsze kacje kupiłem po reko od znajomwego analityka. Teraz oorientuje sie ciut lepiej, podam parę faktów.

obecna cena - 95.7 - najdroższe w historii, piatkowy wzrost o ponad 28% nastąpił po info o przejściu na gpw. Informacja o tyle istotna, że pozwala na oddalenie ryzyka przejęcia przez Kronospan, duzego gracza w branży drzewnej. Powodem przejęcia jest przede wszystkim nieoograniczony dostęp KPPD do surowca, o ile sie nie myle dzieki umowom z lasami panstowymi (w spolce udzialy ma skrb panstwa). Ostatnia cena wezwania wystawiona przez krono to ponad 70pln - wezwanie trwa praktycznie nieprzerwanie od poczatku lipca, tyle ze cena cały czas rosnie (poczatkowo 45pln). wejscie na gpw, teoretycznie pozwoli zapobiec temu przejceiu (art. parkiet 24.08.07)

dzieki dobrej koniukturze w tej branży wyniki kppd w 2007 roku mozna uznać za rewelacyjne.

prognoza na 2007 (z 2006roku) - 4,4mln
korekta w maju 2007 - 8mln
korekta sierpien 2007 - 13,5mln

korekta zostala podana po osiagnieciu zysku 9.3mln w I półroczu

Przy planowanym zysku c/z wyniesie poniżej 10, wiec mimo dużych wzrostów nadal jest spółka stosunkowo niedroga. Cena z privte reko:) to ok 150, ale jesli bedzie sprzyjająca koniuktura na rynku, to przynajmniej chwilowo moze byc wiecej.

Wadą, na pewno jest wedle powszechnych opinii mało dynamiczny zarząd spółki, ale ostatnia decyzja pozwala sądzic (wejscie na gpw), ze moze zechca troche aktywniej popracować.

Zaznaczam, ze to na pewno ryzykowna inwestycja, w moim portfelu to ok 10% całości, ale chce zwiekszyć zaangazowanie, jesli tylko zbytnio w najbliższych dniach nie podrożeje, do ok 20%.

Dodatkową zaletą jest fakt, że ogólna sytuacja na rynkach nie ma aż tak dużego wpływu na zachowanie kursu, jak dzieje sie to społkach gpw.

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, ze popelniem zadnej manipulacji

Witajcie wszyscy Ci, którzy czekają na ryk silników:)
Ja jeszcze zdąże troszkę wcześniej pokręcić pedałani, ale Wy już pewnie wygodnie się usadzacie...
teraz troszkę merytoryki...
Wiem, jak niechętni jesteście funduszom, ale ja póki co muszę troszkę z nich korzystać, bo to inwestycja około 10-cioletnia. Natknąłem się na

World Investment Opportunities Funds SICAV

Na gust laika może wyglądać zachęcająco, będąc odskocznią od naszego grajdołka, lekko nieobliczalnego. Czy ma ktoś z Was jakieś zdanie na ten temat?
No dobra. Teraz jednak czas na Turcję, na ponadgodzinną "karuzelę".
Miłego oglądania i niech wygra najlepszy.

Proponuje wszystkim obejrzec fajna scenke z filmu- http://www.youtube.com/wath?v=Boo59tIjKIU

Witajcie forumowicze niniejszego kącika!

Śladem Gagarina chcę się przyznać do regularnego "podglądactwa". Moja przygoda z giełdą rozpoczęła się ok pół roku temu i na początku było dobrze później korekcyjne "koło Piasta" ;) przetoczyło się i po mnie... po sprzedaniu niemal wszyskich aktywów ze stratą nieśmiało wchodzę znów w akcje. Z wejściem resztą kapitału czekam na koniec września.
Chcę tylko powiedzieć że bardzo cieszy mnie, że w jednym miejscu zebrała się taka fajna paczka ludzi po przewodnictem Biga.
Mam zamiar dalej podglądać i w razie wątpliwości nie krępować się z zadaniem pytania.
A tak na marginesie to w czasie ostatnich spadków pocieszała mnie sentencja Big Lebowskiego: "Raz ty jesz niedźwiedzia raz niedźwiedź ciebie" :)
Pozdrawiam