No cóż...
Atmosfera robi się powoli dość grobowa, bo i powód niebyle jaki. Tak więc i ja troszkę poklikam, bo może więcej nie będę miał okazji.
Zawsze podziwiam tych, co sami potrafią, ale i swych umiejętności nie skąpią innym. Mówię nie tylko o Gospodarzu. Na forum było wielu takich, wciąż są, choć już zauważalnie coraj mniej. Ale widać taki jest już porządek świata, że jedni odchodzą, inni przychodzą.
Dla mnie, laika poruszającego się prawie po omacku, Wy wszyscy byliście i jesteście tymi, którzy widzą więcej niż widać, słyszą więcej niż słychać. Prawdą pewnie jest, że wielu ślepo podążało za Wami, ale też ważne było to, że inni poznawali niuanse rynku. Dlatego też troszkę żal mi będzie, że to miejsce zniknie.
Mimo to dziękuję za lekcje, jakie odebrałem przez ten czas i gratuluję wiernego grona "portfelowiczów".