Jarg
/ 2009-01-31 18:33
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
Witaj, jesteś optymistą... to dobrze w niepewnych czasach. Nie można jednak przechodzić zupełnie obojętnie obok kiepskich danych. Czy media robią przesadny rwetes? Możliwe, ale chyba lepiej odetchnąć z ulgą po czasie, niż obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku. Dane są bardzo kiepskie. Wypadają jednak nienajgorzej względem prognoz, ponieważ te ustawione są już skrajnie nisko. Dynamika PKB USA (3,6%) wypadła nieźle wobec prognozy (5,5%), ale to i tak była jej najgorszy odczyt od dwudziestu kilku lat. Poza tym nie wiem, jakie są składniki tej dynamiki - ile produkcji poszło w zapasy... Wczoraj rynek po króciutkiej efuorii zaczął się również nad tym zastanawiać...
Gospodarka jest jak rozpędzona maszyna - pęknie jeden trybik i całe urządzenie zaczyna źle funkcjonować... Ci, co chełpią się teraz zamówieniami, za pół roku mogą nagle pozostać bez nich...
W kwestii politycznego kontekstu rewizji PKB - tutaj możesz mieć rację, Platforma uczyniła ze sprytnego PRu swoiste narzędzie do podtrzymywania sondaży. Nie można wykluczyć sprytnej strategii pod przyszłe odczyty popularności...