pawlitos
/ 83.175.191.* / 2009-01-17 17:27
Zwolnienia grupowe w Ponarze
Nawet o 20 proc. zamierza wiosną zmniejszyć zatrudnienie wadowicki producent hydrauliki siłowej - ustalił "Parkiet". Pismo zarządu Ponaru, zapowiadające takie redukcje, wpłynęło w piątek do wadowickiego urzędu pracy. O tym, że w spółce szykują się cięcia etatów, pisaliśmy tydzień temu.
- Potwierdzam, że otrzymaliśmy od Ponaru dokument w tej sprawie - mówi Andrzej Kipiel, zastępca dyrektora PUP w Wadowicach. - Zarząd zgłosił, że przewiduje wstępnie zwolnienie 100 pracowników. Umowy zamierza rozwiązać na przełomie marca i kwietnia. Wytypowanie osób oraz zasady zwolnień to kwestia uzgodnień ze związkami zawodowymi. W powiecie mamy teraz około 4 tys. bezrobotnych, a Ponar to jeden z nielicznych dużych pracodawców w regionie - dodaje.
Jan Godłowski, prezes Ponaru, nie odpowiedział na nasze pytania, dotyczące zwolnień. Według stanu na koniec czerwca 2008 roku, firma zatrudniała 497 osób wobec 437 na koniec 2007 roku.
W piątek nie udało nam się porozmawiać z szefami związków zawodowych. Podobnie jak tydzień wcześniej, byli na urlopie, tak jak inni pracownicy produkcyjni. - Zarząd oszacował, że pracę straci około 80 osób. Z tego należy odliczyć kilkanaście, z którymi nie są przedłużane umowy na czas określony. W najbliższych dniach związkowcy mają otrzymać do konsultacji listy osób planowanych do zwolnienia - mówi jeden z pracowników Ponaru. Dodaje, że w przyszły piątek nie jest przewidziany przestój produkcji. Zwalnianym grupowo spółka musi wypłacić odprawy. Ustawowe minimum to, zależnie od stażu pracy, równowartość jednej lub trzech pensji. W przypadku 100 osób kwoty można szacować po kilka tysięcy złotych. Od Ponaru nie otrzymaliśmy informacji o wysokości średniego wynagrodzenia.
Czy ktos moze sie sie wypowiedziec na ten temat???Czy kurs akcji wzrosnie od poniedziałku???