Forum Forum inwestycyjnePortfel

Komentarze do portfela "Big Lebowski"

Komentarze do portfela "Big Lebowski"

Money.pl / 2007-02-19 18:20
Komentarze do portfela użytkownika Big Lebowski.

To jest archiwum komentarzy (I) do portfela "Big Lebowski".
Wyświetlaj:
Big Lebowski / 2008-04-27 17:01 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witam Wszystkich w niedzielne popoludnie..Robert czwarte miejsce - uwazam ze utrzymuje wysoki poziom i nalezy sie cieszyc..Pogoda piekna - bursztynu nie znalazlemtak wiec z nalewki nici.. ;-))
5424 / 2008-04-27 17:57 / Fan Linuxa Ubu
wITAJ Bigu czyli w przyszłym tygodniu góra................
Big Lebowski / 2008-04-27 17:31 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
28kwietnia FED bedzie podejmowal decyzje w sprawie stop - jedyna sluszna decyzja to obnizka stop gdyz zapowiadane przez BB zejscie oprocentowania do 1% wymaga agresywnego obnizania bez ogladania sie na slowa krytyki - BB jest przede wszystkim amerykaninem i dla niego najwazniejsza gospodarka amerykanska.. w 1987r gospodarka amerykanska bedac w kryzysie otrzymala prezent od losu tzn. nastal wowczas nowy szef FEDu niejaki A. Greanspan - ktory uwczesne straty w wysokosci 700mld usd poprzez agresywna polityke banku centralnego ograniczyl straty do 60mld usd.. w tamtych latach 700mld usd to mialy inna wymowe od obecnch 700mld usd..wazne jest to ze takie dzialanie przynosi efekty, obecny kryzys w USA mamy nie bezposrednio w firmach gdyz te wlasnie maja nadmiar gotowki tylko instytucje finansowe utracily plynnosc - przez lekkomyslnosc i pazernosc , spora czesc tych instytucji zrobila odpisy na wyrost wykorzystujac sprzyjajaca okolicznosc - dlatego spora czesc strat okaze sie za jakis czas zyskiem..
krzysiek29 / 2008-04-27 18:10 / Uznany Gracz Giełdowy
Witam co do stop w USA nie bylbym taki pewny to jest moje zdanie. Jak nawet w stanach sa wydzielane produkty zywnosciowe to nie jest za ciekawie. Ostatnio Plosner jeden z szefow oswiadczyl, ze obnizki stop sa wystarczajace i nie widzi potrzeby nastepnych obnizek.
Decyzja w sprawie stop jest 30kwietnia prognoza 25pb w dol i to tylke. Teraz trzeba sie brac za inflacje i te ceny kosmicznie napedzonych surowcow. A obnizki do 1% nie ma szans. Atmosfera wokol sektora finansowego sie ocieplila to po co dalej obnizac stopy i oslabiac dolara i napedzac swiatowa inflacje to tylko moje zdanie. pozdr
Big Lebowski / 2008-04-27 18:22 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
nie mam pojecia skad u mnie w glowie 28kwietnia sie znalazl mozliwe ze 30kwietnia ;-))
krzysiek29 / 2008-04-27 18:39 / Uznany Gracz Giełdowy
na stronie FOMC tez podane 30 wiec na sto procent -:)
Big Lebowski / 2008-04-27 18:20 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj .. gra pod oslabianie dolara przynosi efekty , oprocz sektora finansoe\wego BB ma na wzgledzie cala gospodarke 25pkt to jest w normie obnizki uwazam ze nadal beda nam towarzyszyc, co do sektora finansowego to turbulencje jeszcze sie nie skonczyly.. pozdr..
krzysiek29 / 2008-04-27 18:27 / Uznany Gracz Giełdowy
Ta gra pod oslabienie dolara faktycznie przynosi efekty mocna zwyzka dlugoterminowego kapital do USA - kapital plynie do USA.Zgadzam sie ze kryzys sie nie skonczyl i dalej beda turbulencje ale dalej jestem zeby umacniac dolara.
Decyzja FED - 30 kwietnia
A jeszcze jedno dane z naszej gospodarki jak by nie bylo coraz gorsze sprzedaz detaliczna i przemyslowa mocno w dol-ciekawe jak nastepne miesiace i rewizja danych.A o inflacji to juz nie mowie niech tylko waluty sie umocnia to my poplyniemy na dno i termin przyszly rok jak najbardziej ok!!!
Dolar ostatnio mocno sie umacnia a na wykresach jak nic jest na dnie lub w poblizu czyli teraz jedna sluszna strona to umacnianie dolara.MILEGO POPOLUDNIA
Big Lebowski / 2008-04-27 18:34 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
dolar sie umacnia gdyz wiekszosc inwestorow byla po jednej stronie rynku - nic wiecznie nie spada i nic wiecznie nie rosnie..mysle ze po obnizce stop usd wroci di normy tzn. spadnie.. Milego Popoludnia..
5424 / 2008-04-27 17:58 / Fan Linuxa Ubu
zastanawiam się nad wyborem Ponar czy BBIC
Big Lebowski / 2008-04-27 18:02 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj . z tego co pamietam to w portfelu masz jedna spolke i zastanawiasz sie nad nastepnym zakupem zeby miec dwie spolki hm. troche to za malo, nalezy miec wiecej spolek..
nowaa43 / 2008-04-27 17:29 / Idalia
Witaj Bigu..
gratulacje dla Roberta i cieszę się z Jego wyniku, pogoda chyba wszędzie dziś piękna ale radość co tu kryć trochę przygaszona...ktoś dziś wkleił piękny utwór gitarowy "Cancion triste"...to takie piękne, że jeszcze raz, czekamy na Twój powrót i trzymamy kciuki za tych majstrów.Pozdrówka i niech moc będzie z Tobą..

http://uk.youtube.com/watch?v=W3pNnMA6fig
Big Lebowski / 2008-04-27 17:33 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj Halinka . mocy ci u mnie dostatek ale i ta przyjme na znak zwyciestwa :)) lada dzien wroce do formy ;-)) Pozdrowka..
wasylienko / 2008-04-27 12:18 / portfel / Utracjusz giełdowy
Witaj Bigu i ekipo kącikowa!

Wybacz, że zakłócam spokój weekendowego wypoczynku, acz pytanie niezbyt pilne - wiem, żeś zajęty ostatnimi czasy. Będę jednak wdzięczny za wszelki info w powyższym temacie, a chyba dobrze trafiłem...
Ostatnio zastanawiam się nad inwestycję w PEP - spółka, jak wiele dziś, bardzo mocno zdołowana, a sektor wydaje się perspektywiczny. W trakcie dość krótkiego rozeznania, mam kilka wątpliwości dotyczące ekoenergii, które być może rozwiejesz....oto one:

-pierwsze argumenty natury finansowej - WYSOKIE KOSZTY budowy elektrowni i ich krótki (w stos do tradycyjnych technologii) czas eksploatacji, a także produkcji energii + mała wydajność (to ostatnie może być też zaletą, bo coraz częściej stosuje się model wielu małych, ale rozproszonych elektrowni)
-częsty zarzut w stosunku do elektorwni wiatrowych wiąże się z NIECIĄGŁOŚCIĄ DOSTAW, niejako chimerycznością i nieprzewidywalnością 'natury' - poczynając od tego, że przed budową elektrowni wiatrowej należy przez kilka lat prowadzić badania wiatrów, w dodatku okazuje się, że nie zawsze się trafia (mimo badań - słyszałem o dużej wtopie w Niemczech). Co więcej, zmienność wiatrów (raczej okresy bezwietrzne) powodować może braki w dostawach prądu (znów niezbyt pochlebne przykłady z Niemiec), stąd postrzegana jest jako technologia niezbyt stabilna ...
-wreszcie zupełnie innej natury problem - NIECHĘĆ POLSKICH WŁODARZY wobec ekoenergii - jakoś nie widać wielkiego entuzjamu politykierów (pewnie kwestia kosztów)
-w kwestii ZMNIEJSZANIA EMISJI CO2 - zastanawiam się czy przedsiębiorstwa przeprowadzając bilans zysk/strata nie wolą zapłacić za CO2 niż instalować nowe, 'czyste' technologie. W krótkim terminie może to być bardziej opłacalne, niż inwestowanie w superdrogie urządzenia?
- BIOMASA - spalanie biomasy, może okazać się nieopłacalne (PEP liczy bardzo na rozwój tego sektora). Wobec rosnących cen żywności słychać już niechęć części polityków UE (ostatnio GBP) wobec dopłat dla rolników do roślin wysokoenergetycznych przeznaczanych na spalanie... Wiem, że biomasa to pojęcie bardzo szerokie (od słomy i trocin po suche peski wiśni...) i być może nie ma się czym martwić...
-i wreszcie czytałem o zmianie prezia w PEP-wydaje się, że to rodzaj kontynuacji, bo obecnego zastępuje członek RN, ale nie miałem czasu się zagłębiać, więc może i tę kwestię naświetlisz?

Będę wdzięczny za odpowiedź i wszelkie dodatkowe info w kwestii.
Pozdro, dla bywalców również - udanej kontynuacji słonecznego weekendowania!
ppprzemo / 2008-04-27 13:59 / Uznany Gracz Giełdowy
Cześć,
tematów sporo ale pokrótce opiszę (bez PEP-a, są tu jego znawcy a mnie wiedzy o nim brakuje). Sektor istotnie jest perspektywiczny. Energia jest niezbędna a im łatwiej i taniej ją zdobędziemy tym lepiej :-)

Piszesz o kosztach lecz IMHO należy je identyfikować inaczej. Wysokie koszty budowy farmy (jak mniemam) są żadne jeśli porównasz je z kosztami budowy elektrowni konwencjonalnej. Czas eksploatacji też może zmylić ponieważ farma jako całość jest długowieczna (wymieniasz części ruchome) a w el. kon. też musisz wymieniać podzespoły, których jest zdecydowanie więcej... Poza tym w przypadku farmy bezpieczeństwo sprowadza się w zasadzie do pierwotnej inwestycji a w el. kon. masz parę wodną pod dużym ciśnieniem jako czynnik napędowy co rodzi spore ryzyko eksplozji.

Badania nad wiatrami prowadzi się u nas od wielu lat i stosowne mapy są dostępne (wersje uproszczone u producentów turbin w Niemczech, USA i we Włoszech a wersje pełne, za opłatą, w IMGW). Wiadomo więc z grubsza "gdzie i jak" wieje. Poza tym dla turbin większym problemem jest zbyt silny niż zbyt słaby wiatr... Oczywiście, jedna turbina nie nadaje się do zarabiania (jeszcze) ale farma wpięta w sieć ZE już tak. Nawet w el. kon. występują bieżące wahania mocy wynikające choćby z rozruchu bądź wygaszania turbin i dlatego tak ważne jest spięcie wielu lokalnych sieci w całość.

Polskim problemem jest przestarzała i scentralizowana sieć przesyłowa. O ile sprawdza się to jako tako dla dużych el. kon. o tyle nie nadaje się do wykorzystania małych, rozproszonych źródeł... To jest rzeczywisty problem dla inwestorów dysponujących odpowiednim miejscem i wolną gotówką - ZE nie zawsze chcą odbierać prąd z powodu braku możliwości przesyłowych. Jeśli więc gdzieś potrzebna jest interwencja Państwa to właśnie tu.

Zmniejszyć emisji CO2 w prosty sposób się już nie da (filtry zostały zamontowane) ale można prosto zmniejszyć opłaty. Wystarczy bowiem na odpowiednio dużym terenie zasiać las aby zgarnąć dopłaty do zmiany sposobu zagospodarowania ziemi i emisyjną. Dodatkowo można odebrać trochę prądu od "zielonych" wytwórców i już bilans zbliża się do zera :-)

Czy urządzenia "zielone" są takie drogie? Analizy P&L które wpadły mi ostatnio w ręce zakładają zwrot po około 8 latach. Śmiem twierdzić, że to krótko... Dla porządku dodam, że należy doliczyć koszt ziemi (choć ta może leżeć w bardzo nieatrakcyjnych dla ludzi miejscach a po za tym można zawiązać spółkę, gdzie w zamian za ziemię inwestorzy obejmą udziały) i podłączenia do sieci ZE z czym u nas jest największy problem :-(

Biomasa jest doskonałym IMHO rozwiązaniem jeżeli mówimy o spalaniu słomy lub pestek a nie całych roślin. Inaczej niż biopaliwa, które "zabierają" nam jedzenie biomasa pozwala zutylizować resztki poprodukcyjne jedzenia dając ciepło np. wiejskim szkołom. Wierzbę energetyczną jak i inne pomysły pewnego pośliny z Big Brothera SLD proponuję wrzucić tam gdzie jego - w niebyt...

I jeszcze na koniec - zielona energia czyli turbiny wiatrowe, panele solarne (choć na razie prądu z nich niewiele ale z wodą już sobie radzą) i MEW powstające bez szkodzenia rzekom to nasza wspólna przyszłość. Nie bez znaczenia jest też element bezpieczeństwa bo jak zaatakować ze 20.000 źródeł energii w Polsce? Swoją drogą wiemy, że wystarczy wysadzić kilka słupów pod Szczecinem żeby go odciąć od prądu :-(

Pozdrawiam!
wasylienko / 2008-04-27 14:46 / portfel / Utracjusz giełdowy
Dziex!

rzeczywiście czytałem, że problemem są sieci przesyłowe, PSE jakoś się nie pali do budowy nowych i rozwoju
zastanawiam się co z kwestią wydajności elektrowni, która chyba jest kluczem dla 'kosztowności' technologii:

Koszt 1 MW mocy zainstalowanej w elektrowni wiatrowej to ok. 1,6 mln euro, a więc niewiele więcej niż w przypadku elektrowni konwencjonalnych, gdzie koszt 1 MW ocenia się na 1,3-1,5 mln euro.
- Należy jednak pamiętać, że użytecznej mocy średniorocznie jest w przypadku elektrowni wiatrowych znacznie mniej - ok. 25 proc. Pamiętajmy jednak też, że gdy w elektrowniach konwencjonalnych instaluje się np. 600 MW, nie oznacza to automatycznie, że będzie 600 MW mocy. Moc generowana średniorocznie to ok. około 50 proc. zainstalowanej


źródło: http://tinyurl.com/63gm2v

Pozdro
ppprzemo / 2008-04-27 20:20 / Uznany Gracz Giełdowy
Sceptycznie podchodzę do opinii o kosztach bo one zależą przede wszystkim od konkretnego projektu. Nie da się wyliczyć średniej dla całego kraju (ze względu na różnice pogodowe) a wyliczanie jej na siłę potrafi bardzo zmylić... Tak więc konkretne koszty zależą od konkretnej sytuacji a przede wszystkim:
- położenia farmy (warunki wiatrowe, warunki geologiczne, dojazd, plan przestrzeni powietrznej, odległość do najbliższego możliwego styku z siecią, cena gruntu, możliwości rozwoju)
- rodzaju ścieżki rozwoju działalności (prywatna inwestycja do&earn, PPP, inwestycja wspólnie z ZE)
- finansowania kolejnych etapów (banki, aniołowie biznesu, giełda, dotacje, leasing, leasing fabryczny)

Co ważne, coraz częściej pojawiają się pomysły "morskie" oznaczające możliwość wykorzystania znacznie większej części naszego globu niż stały ląd! Owszem, wiatry wieją silniej ale jest też odpowiedź producenta: http://www.ropatec.com/prodotti.php?prodotto=10056&lin=3


A na koniec uwaga - olejmy ZE i sami dla siebie załóżmy małą turbinkę, która nie wymaga wielkich cudów z podłączeniem a dzięki inwerterowi możemy ją wpiąć do sieci w domku mając prąd z wiatru. Zielono i tanio.

Pozdrówki,
p.
Jarg / 2008-04-27 22:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jeśli można wtrącić trzy grosze...

PEP jest jednym z bardziej docenionych MISiów. Wystarczy spojrzeć na akcjonariat, fundusze swego czasu waliły drzwiami i oknami na akcje PEPa... Skoro jest tyle ujawnonych, to ile jeszcze siedzi poniżej progu? I czuje się tutaj działanie "mocy"... PEP zjechał w sumie nieco ponad 25% od maksa. To niewiele jak na średnią wśród MiSiów (prawdę mówiąc liczyłem na większą przecenę)...
Fundusze liczą na podobną aprecjację kursu, jak w przypadku analogicznych przedsiebiorstw na terenie starej unii, które osiagały stopy zwrotu w ciagu kilku lat liczone w tysiącach procent.

Pozdrówka

PS. Abstrachując od wyników jednostkowych jestem nieco sceptyczny wobec entuzjazmu jaki towarzyszy nowym źródłom energii, zwłaszcza ich wykorzystaniu w Polsce. Czy to aby nie jest podobny hurraoptymizm, jaki towarzyszy ogniwom paliwowym? Czy przy tak szybkim wzroście cen surowców energetycznych (nie wchodząć w przyczyny) nie warto jednak skupić się na efektywniejszym wykorzystaniu tradycyjnych kopalin, których mamy w Polsce pod dostatkiem, a jednocześnie spore doświadczenie w ich eksploatacji? Mam na myśli zwłaszcza węgiel brunatny.
wasylienko / 2008-04-28 21:19 / portfel / Utracjusz giełdowy
tak sobie spojrzalem i PEP spadl trochę ponad 40% od szczytu do dolka...
wasylienko / 2008-04-27 23:36 / portfel / Utracjusz giełdowy
te fundy to trochę mnie martwią szczerze mówiąc..
nie wiem jak to jest, ale chyba jak tak (a waściwie w ten specyficzny sposób) rozdrobniony akcjonariat jest to chyba też niezbyt dobrze... ale może się mylę...
a co do tradycyjnych metod pozyskiwania energii, a waściwie 'kopania' jej..., tez w nie wierzę i dlatego mam fasing... ;]
ogólnie energetyka wydaje mi się dobrą inwestycją w dzisiejszych czasach, przymierzam się też do kopexu, choć dolar nieco zniechęca...

dzięki i pozdro
czekam też na dalsze opinie
5424 / 2008-04-27 10:25 / Fan Linuxa Ubu
witam wszystkich pogada super wczoraj sobie zrobiłem dzień bez netu dochodze do wziosku że powoli uzależniam się od pudła i giełdy macie też takie przyzwyczajenia.
Jarg / 2008-04-27 11:48 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witajcie w niedzielne przedpołudnie

Cyferko, Twoje objawy wskazują, że już jesteś niemal w szponach giełdowego nałogu :-)
Może to ostatni moment, żeby pozostać po stronie zdrowych... W przeciwnym razie będzie z czasem potrzebny dobry (czyt. kosztowny) psycholog :-) Sam jestem w o tyle komfortowej sytuacji, że psychologa mam na miejscu - w domu :-)

A propos domu, mój stoi obecnie pod znakiem egzaminów. Najmłodsza już po końcowym egzaminie gimnazjalnym (na szczęście jej klasa przerobiła "Syzyfowe prace" i "Kamienie na szaniec"), zatem odstresowana leci jutro z mamą do Barcelony na długi weekend. Natomiast ja zostaję na posterunku po części ze względu na pracę i trochę w roli cerbera, jako że średnia córa przystępuje wkrotce do matury, więc wrażenie ojcowskiego dozoru trzeba zrobić :-)

Tak jeszcze rozmyślałem o żywności. CIekawe, ile jest w tym rzeczywistego problemu z dostępnością na skutek nieurodzajów, zwiększonego popytu ze strony wszystkożernych Chińczyków i Hindusów itd, a ile takiej samej spekulacji co w obrocie surowcami.
Nie zaszkodzi raz jeszcze przyjrzeć się bliżej Dudzie i innym... Prawdziwej hossy spożywczej dawno chyba na GPW nie było (o ile w ogóle była)...

Pięknej pogody we Wrocku ciąg dalszy... u Was zapewne również :-)
Trzeba korzystać... a więc odmeldowuję się :-)

Serdeczne pozdrówka
5424 / 2008-04-27 12:20 / Fan Linuxa Ubu
mnie egzamin gimnazialny czeka w przyszłym roku...................a terapie odwykową od jutra sam sobie zaplikuję bo idę po chorobie do roboty nawet bardzo się za nią stęskniłem.
GODZI / 2008-04-26 22:27 / Bywalec forum
Pozdrawiam srdecznie ,,,,,,jestem z Wami

Droga nowaa 43 ............
TOMOK / 2008-04-26 20:08 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
cześć koleś i cześć ekpika:-)
Hmmm..no się ciut upiłem
Lubię tu zaglądać i będę zaglądał
Pozdrawiam
,... / 85.128.105.* / 2008-04-26 18:45
Dla ..........

http://www.youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY
,.... / 85.128.105.* / 2008-04-27 00:33
http://www.wrzuta.pl/audio/nOScrbKgR9/jesse_cook_cancion_triste
Jarg / 2008-04-26 16:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witajcie

Kubica dzielnie się spisał, choć największe wrażenie zrobiła niewątpliwie jazda Alonso, ale w końcu to jego domowy tor...

Wypełniłem dzisiaj Pita... No cóż, mieszane uczucia, jak w tym dowcipie o teściowej... z jednej strony wypada okazać zadowolenie z zysku za zeszły rok, z drugiej... złość na wysokość haraczu i faktycznie podwójne opodatkowanie... a także świadomość nie najlepszego jak dotąd obecnego roku na giełdzie...

Gospodarz ciągle przywalony stosem kabli sieciowych, szuka okazyjnego dostępu do sieci u nowych, zapewne atrakcyjnych sąsiadek... :-) Chyba rzeczywiście trzeba będzie się skrzyknąć i z wypożyczonym ciężkim sprzętem wybrać się na owe nadmorskie wydmy, które tak przeszkadzają w podłączeniu... :-)

Taka refleksja na koniec... Jeśli chodzi o surowce energetyczne to mamy podwójne nieszczęście. Nie dość, że większość eksploatowanych złóż znajduje się albo w zapalnych regionach świata, albo w zupełnie niedemokratycznych czy wręcz zbójeckich krajach, to na dodatek oba przypadki występują najczęściej jednocześnie. A żeby tego było mało pieniądze uzyskiwane ze sprzedaży zasilają w sporej części fundusze spekulacyjne kontrolowane przez satrapów, które dodatkowo podbijają ceny na rynkach. Istne błędne koło.

Lepiej jest z zasobami zywności, która rownież cenowo wali ostatnio w górę jak szalona. Na szczęście większość światowych zasobów żywności znajduje się w spokojniejszych regionach świata. Warto zwrócić ponownie uwagę na spółki z sektora żywnościowego, bo tu szykuje się koniunktura na lata. Sektor zaś przeceniony na parkiecie jak mało który...

No i to by było na tyle...

PS. Piękna pogoda w Wenecji nad Odrą... a więc znikam :-)

Pozdrawiam Was serdecznie...
anonim_03 / 2008-04-26 17:31 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
średnia długość życia::
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/96/Life_Expectancy_2007_Estimates_CIA_World_Factbook.PNG

dwa kraje które się odznaczają to Japonia i Francja -- kraje których energetyka jest oparta o eletrownie jądrowe. Przypadkowo, Kanada i Autralia, też mocno zielone to najwięksi producenci Uranu. Ale ekolodzu i tak qurwa wiedzą lepiej ... ciekawe czy nie sponsruje ich ta duża pomarańczowa plama ...
Big Lebowski / 2008-04-26 13:20 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
A teraz wybywam - przygotowania do formuly ;-)) bawcie sie dobrze..
Big Lebowski / 2008-04-26 13:23 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
http://pl.youtube.com/watch?v=tZn9Oje88KA&NR=1
krzysiek29 / 2008-04-26 12:59 / Uznany Gracz Giełdowy
Mam pytanko twierdzisz, ze w czerwcu bedziemy duzo wyzej zakladajac,ze fala A skonczyla sie 17marca to by sie zgadzalo ciekawe jak wysoko nas zaniesie fala B i jak czasowo dlugo czy az do wyborow w stanach??? A zakres fali C jest duzo nizej. zgadzam sie trzeba szukac walorow i powoli budowac portfel.Dalej uwazasz ze przyszly rok bedzie gorszy i wtedy dopiero nastapi zalozmy fala C czyli sam dolek bessy. Wiadomo, ze w Europie bessa trwa dluzej tzw. podkowa a w stanach szybkie V. Jak mozesz prosze zebys sie jakos do tego oddniosl z gory wielkie dzieki i MILEGO DNIA!!!
Big Lebowski / 2008-04-26 13:09 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
to co pisalem w moich postach - podtrzymuje i obstaje przy tym , co do poziomow sie nie wypowiadam gdyz gdy wszyscy wiescili ze Dow wzrosnie do 14500pkt w 2007 roku ja pisalem ze spadnie do 11200pkt spadl do 11800w 2007 r i zarzucano mi to ;-) wychodzilo by na to ze powinienem przepraszac ze nie spadlo do 11200pt tylko do 11800 za 600pkt powinienem przeprosic to samo mialem gdy napisalem o kghm ze nie spadnie ponizej100zla spadl- tak wiec o poziomach nie wpowiadam sie.. co do przyszlego roku podtrzymuje ze zostane niedzwiedziem.. pozdr..
krzysiek29 / 2008-04-26 13:27 / Uznany Gracz Giełdowy
dzieki i TRZYMAJ SIE!!!
. . . / 89.248.169.* / 2008-04-26 12:54
http://pl.youtube.com/watch?v=XhI0OVs_zj0
wojtlek / 2008-04-26 12:11
Witam Bigu,
BBIC doprowadza mnie do czarnej rozpaczy, mógłbyś skreślić parę słów odnośnie tego, dlaczego akcje Twoim zdaniem tak spadają? Pozdrawiam serdecznie wszystkich...
Big Lebowski / 2008-04-26 12:18 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj BBIC intesywnie jest odbierany zniecierpliwionym- radzil bym dokupc i zapomniec..obecnie na wielu walorach trwa odbieranie akcji i wpatrywanie sie w monitor do niczego nie prowadzi - uwazam ze nalezy oddzielic czes portfela na spekulacje i probowac byc aktywnym na walorach ktore na to pozwalaja a na walorach ktore na to nie pozwalaja dokupic lub wyrzucic.. pozdr..
wojtlek / 2008-04-26 12:27
Dzięki Bigu, spekulacje giełdowe niestety nie są dla mnie, za dużo wtedy o tym myślę, a cierpi tylko rodzinka( próbowałem z różnym skutkiem, ale z trudem udało mi siebie samego przekonać, że dla mnie nie jest to dobry sposób zarabiania), no cóż pozostaje mi zostać inwestorem długoterminowym. Raz jeszcze pozdrawiam i życzę przyjemnego weekendu..
Big Lebowski / 2008-04-26 12:33 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jezeli mial bym radzic to ukladaj sobie obecnie portfel na kilka lat - BBIC to bedzie bardzo dobra firma i bedzie generowala wzrosty gdy inne spolki beda spadac - czesto tak wlanie BBIC sie zachowuje..
kow@l / 2008-04-26 12:24 / Bywalec forum
Cześć Dude,
BBC będzie chodził po 4 lub troche niżej kiedy dotknie lini długoterminowego trendu wzrostowego. tak myślę.
Big Lebowski / 2008-04-26 12:34 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj nie wiem czy bedzie po tle chodzic wiem ze to dobra firma.. pozdr..
kow@l / 2008-04-26 12:44 / Bywalec forum
To prawda, sam się mocno interesuje. Zwróciłeś mi na nią uwagę. Na pierwszy rzut oka nic szczególnego ale kiedy się prześledzi historię ich działalności i sposób na biznes, obecne ruchy, to uważam, że będzie cieszyć. Faktem jest, firma potrzebuje hossy, której nie ma! Oferta Hardexu to potwierdza.
Big Lebowski / 2008-04-26 11:41 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witam Wszystkich..
Big Lebowski / 2008-04-26 12:02 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Rynki obecnie zachowuja sie - zupelnie inaczej jak w pierwszym kwartale, oczekiwania Apokalipsy w USA sie nie sprawdzaja , firmy amerykanskie maja sie dobrze a jedna z przyyczyn dobrych wynikow jest taniejecy usd - tak wiec FED i BB wiedza co robia - czego nie mozna powiedziec o naszych krzykaczach i domoroslych ekonomistach z nad Noteci z bufetowa wlacznie..GPW charakteryzuje sie obecnie tym ze decydenci i znacznie inwestorzy sa nastawieni na tani skup akcji ktore wczesnej kilkaset procent drozej sprzedali - obecnie usredniaja w dol ;-)) , indywidualnych inwestorow tzw drobnych na gieldzie prawie nie ma a posty na forach o niczym nie swiadcza - taki mamy czas ze internet ulatwia spotkania grupom osob o przeroznych zainteresowaniach - po krachu w 1994r ludzie spotykali sie np. w wybranych lokalach zeby porozmawiac o czasie przeszlym ;-)) tzn. o bylej hossie obecnie internet pozwala na takie spotkania na forach.. Indexy amerykanskie beda kontynuowac wzrosty gdyz oczekiwania inwestorow byly katastroficzne a rynek zaskoczyl pozytywnie , takze najlepszy inwestor na swiecie W. Buffet swieci przykladem i kupuje - ostanio kupil spory pakiet niemieckiej firmy ubezpieczeniowej i obecnie odwiedza europe celem robienia dalszych zakupow ..Jezeli indexy amerykanskie beda rosly to takze inne rynki beda braly przyklad i GPW takze - wowczas gra na znizki bedzie musiala byc odstawiona..
krzysiek29 / 2008-04-26 12:00 / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj CSG rosnie w sile połączenie z POWH CENTROSTAL SA.pozdr
Big Lebowski / 2008-04-26 12:35 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj.. to dobre info.. pozdr..
ppprzemo / 2008-04-26 11:45 / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj,
ehhhh... żyzń... Jak wpadłeś to ja akurat wypadam na basen...

Pozdrowionka!
Big Lebowski / 2008-04-26 12:43 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj.. basen ladne dziewczyny :) nic wiecej nie trzeba.. pozdr..
TOMOK / 2008-04-25 19:16 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
cześć koleś i ekipka cześć :-)
No dziś uświadomiłem sobie, że boli mnie, że nie gram na giełdzie
Patrzę, gapię się, spoglądam, "analizuję"...nic nie robię :-(
Czy takie coś też wpisane jest w "zawód inwestora giełdowego" ?
Pozdrawiam
zońka19 / 2008-04-25 21:55 / Tysiącznik na forum
Witaj Tomok "takie cos " tez jest do zaakceptowania
ja tak mam , ze długo patrze i nic , a potem przychodzi czas i ....
t.j. zycie w/g mnie
zycie to po części gra i giełda również
dlatego tak bywa , że czemus się przyglądasz i nie reagujesz .
a przychodzi dzień i ...
są inni , agresywni
ale ludzie są różni ...i dobrze
Ty masz , inaczej
każdy jest sobą
nic na siłe
myslę ze jestes ok
krzysiek29 / 2008-04-25 18:25 / Uznany Gracz Giełdowy
CENTROSTAL SA połączenie z POWH CENTROSTAL SA
samira / 2008-04-25 13:56 / portfel / Małomówny spekulant

2008-04-25 10:35:56 | *.*.*.* | nowaa43 [ Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi) ]
"cierp i panuj nad sobą.." - Epiktet,
wiem, że to takie gadanie bo jeden ze stoików Zenon mu było z Elei, jak złamał
palec i go bolało rzecz jasna, to...popełnił samobójstwo...

Słyszałam, że z powodu podagry ludzie sie targali na życie, ale z powodu palca?
BTW. Nie wiesz może, który to był palec?
nowaa43 / 2008-04-25 18:59 / Idalia
Podagra - to też palec - a co do Zenona, to literatura w tej sprawie milczy...(określenia palca), ale wiesz fakty z tak odległej przeszłości trudno ustalić na 100%...
nowaa43 / 2008-04-25 19:13 / Idalia
teraz już wiem dlaczego miałam z tego 3 na szynach, to był inny Zenon...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy