Forum Forum inwestycyjnePortfel

Komentarze do portfela "Big Lebowski"

Komentarze do portfela "Big Lebowski"

Money.pl / 2007-02-19 18:20
Komentarze do portfela użytkownika Big Lebowski.

To jest archiwum komentarzy (I) do portfela "Big Lebowski".
Wyświetlaj:
vvvvv / 83.24.25.* / 2008-02-06 07:41
Witajcie- chyba to płynięcie pod prąd wodospadu osłabi nas bardzo...
zońka19 / 2008-02-05 23:40 / Tysiącznik na forum
ja jak Big się zegnam , bo zaraz połknę monitor od ziewania
miłej nocy
Big Lebowski / 2008-02-05 23:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Dobranoc wszystkim..
ślicznooka / 2008-02-05 23:42 / Uznany gracz giełdowy
Dobranoc Big, kolorowych.
barabaszek / 2008-02-05 23:54 / portfel / Tysiącznik na forum
Czas nabrać sił do jutrzejszej walki o lepsze jutro...Dobranoc wszystkim.
Big Lebowski / 2008-02-05 23:36 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jutro nowy dzien i nowy pieniadz - jedni zyskaja inni straca ;-)) ale w sumie takie sa reguly gry - nie zapominajmy o tym..
ślicznooka / 2008-02-05 23:43 / Uznany gracz giełdowy
ale... grunt to wygrać wojnę, a nie pojedyncze bitwy:-)
warren buffet / 2008-02-05 23:23 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
a moim zdaniem zle dane dopiero przyjda :)
zońka19 / 2008-02-05 23:36 / Tysiącznik na forum
no i jeszcze napisz cos na pocieszenie bo spac juz mi się chce
no dobrze wiem ze nie mozesz pocieszyc ..pojdę smutna do łózka i na dodatek sama hlip , hlip
warren buffet / 2008-02-05 23:41 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
ja tylko uznaje jedno: chronic kapital. lepiej nie zarobic a nie stracic.

coz moge rzec, kiedys bedzie hossa.
ślicznooka / 2008-02-05 23:24 / Uznany gracz giełdowy
pytanie, czy kogoś jeszcze przestraszą:-)) rutyna szybko się przejada:-)
zońka19 / 2008-02-05 22:33 / Tysiącznik na forum
Witam
jak tu się zrobiło smutno i pochmurno
a ja popadłam w tzw tumiwisizm
tyle juz straciłam od zeszłego roku , ze robię się co raz bardziej obojętna ? co ma byc to będzie
oczywiscie mam nadzieję ze gorzej byc nie moze
piotrek326292 / 2008-02-05 22:47
E tam whiski jest dobra na te smutki dziś wolno,jutro nowe karty w grze:):)
zońka19 / 2008-02-05 23:06 / Tysiącznik na forum
Piotrek (tak ma jeden z moich synow na imię) whiski jest , ale nie ma z kim wypic
ślicznooka / 2008-02-05 23:08 / Uznany gracz giełdowy
jak to nie, a z nami?:-)) już otwieram swoją:-))
ślicznooka / 2008-02-05 22:38 / Uznany gracz giełdowy
Zosia, zawsze może być gorzej, ale nie ma co popadać w depresję. Są inwestorzy, którzy na danej inwestycji przechodzą niejedną hossę czy bessę.... trzeba ufać swoim wyborom i swojej strategii (i podczas spadków nie być sto procent w akcjach).
pozdrowienia.
zońka19 / 2008-02-05 23:05 / Tysiącznik na forum
masz rację , ale chciało by się powiedziec .:.gorzej byc nie moze "
chociaz wiadomo , ze moze byc duzo gorzej
w depresji to ja nie jestem
chociaz szczęsliwa z powodu spadkow tez nie
ślicznooka / 2008-02-05 23:07 / Uznany gracz giełdowy
mało który z posiadaczy akcji jest szczęśliwy... ale pamiętaj: nigdy nie jest tak źle ani tak dobrze, jak nam się wydaje, że będzie...
Młode jesteśmy, jeszcze zarobimy na tej znerwicowanej GPW:-)
zońka19 / 2008-02-05 23:37 / Tysiącznik na forum
no tak , jedne rocznikiem inne duchem , ale młode
mari / 2008-02-05 22:30 / Achi
czołem załoga
"Człowiek nie został stworzony na inwestora giełdowego
Człowiek lepiej się czuje w grupie i tam szuka bezpieczeństwa. To sprawia, że w chwilach zagrożenia identyfikuje się z grupą i trudno mu zachować własne zdanie. Szybko przyjmuje zdanie innych za swoje. Media świadomie wykorzystują ten fenomen, dodatkowo go wzmacniając, aby zwiększyć oglądalność swoich serwisów, ilość odsłon witryn internetowych, czy też ilość sprzedanych gazet, dzienników, czasopism.

Złe informacje sprzedają się po prostu lepiej niż dobre
Niestety, to udowodnione. A ponieważ informacje negatywne mogą oznaczać niebezpieczeństwo dla naszego życia, próg postrzegania leży znacznie głębiej niż w przypadku informacji pozytywnych. Dlatego przy jednakowej ilości informacji dobrych i złych, negatywne odbieramy mocniej.
Z tego powodu informacje finansowe przez wielu inwestorów oceniane są często irracjonalnie. Podczas gdy negatywne informacje budzą strach i przykładana jest do nich większa waga, informacje pozytywne puszczane są mimo uszu. Dodatkowo inwestujący na giełdzie nieświadomie podkręcają się na forach internetowych. "
i to wszystko w temacie :-))))))))))))))
pozdro i up up.
5424 / 2008-02-05 22:29 / Fan Linuxa Ubu
Bigu proszę o komentazyk jak nasza GPW ma się do innych rynków wschodzących europy wschodniej, ostatnio na spadach zauważyłem u nas szybsze wychamowanie.
barabaszek / 2008-02-05 22:19 / portfel / Tysiącznik na forum
Bigu jeżeli znajdziesz chwilkę proszę Cię o kilka słów na post który napisałem wcześniej...wpadła mi do głowy ciekawa myśl ale najpierw chciałbym abyś się pierwszy wypowiedział.
5424 / 2008-02-05 22:11 / Fan Linuxa Ubu
Witam wszystkich, widzę że ruch na witrynce taki że nie chce się biedna otworzyć, widze wielu mowych inwestorów którzy zjawili się po słowa otuchy.
Sorosz przewiduje spadek nie notowany od II wojny światowej ale pewnie biedak grzeje koniunkture, będzie dobrze zobaczycie.
Sancho Panches / 2008-02-05 22:18 / Bywalec forum
od strachu do euforii..... trzeba ochlonac, wziac zimny prysznic wlaczyc notowania i spojrzec na notowania....
np kghm
dla optymistow powiedzmy wykresik 5 letni
dla niedziwiedzi 5 miesiecy
i wszystko jasne:) co jasne? ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...
niby hossa na wykresach jeszcze nie zagrozona ale od pol roku mamy besse:)))))))
paradoksy
5424 / 2008-02-05 22:25 / Fan Linuxa Ubu
a moim zdaniem, trzeba nie dać się ograć w chwili obecnej , kto uratuje teraz kapitał będzie miał niezły zarobek za parę tygodni,
Sancho Panches / 2008-02-05 22:28 / Bywalec forum
no i bravo
najwazniejsze miec jakis pomysl.......
a nie jak rosnie to euforia a jak spada to sprzedawac..
pozdr
Sancho Panches / 2008-02-05 22:18 / Bywalec forum
od strachu do euforii..... trzeba ochlonac, wziac zimny prysznic wlaczyc notowania i spojrzec na notowania....
np kghm
dla optymistow powiedzmy wykresik 5 letni
dla niedziwiedzi 5 miesiecy
i wszystko jasne:) co jasne? ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...
niby hossa na wykresach jeszcze nie zagrozona ale od pol roku mamy besse:)))))))
paradoksy
Sancho Panches / 2008-02-05 21:52 / Bywalec forum

2008-02-05 21:06:09 | 83.29.24.* | cienias nr.1

gpw to młody rynek, bez pomocy zagranicy pod górkę nie uciągniemy tego wozu ,co więcej myślę że oni pomogą
nam pchać w dół.
ja nie widzę powodów do załamania gospodarki, tylko do spowolnienia ,co dla mnie jest powodem do bessy.

mysle o tym w ten sposob od pol roku.. trafiles w sedno..
gorol / 2008-02-05 20:36 / portfel
co do stanów to obstawiam że dzisiaj skończymy jakieś 1 do 1,5% w dół rynek już nie będzie tam tak panicznie się zachowywał bo coraz wieksza grupa graczy ma recesję wkalkulowana w ceny.Obstawiam powolne obsuwanie na SP do poziomu 1260-80 i wyjazd do góry .Unas obstawiam 2700-2800 na wig 20 zobaczymy czy sie wybroni
pozdro
Kai / 2008-02-05 21:16 / Tysiącznik na forum
Obrona na S&P 1350, nieudana i spadek z "przytupem "
ślicznooka / 2008-02-05 21:30 / Uznany gracz giełdowy
przynajmniej możemy nadzieję, że tym razem odbędzie się to szybko i precyzyjnie, a nie wielotygodniowe macanki.
5424 / 2008-02-05 22:37 / Fan Linuxa Ubu
naprawdę myślisz sliczna że to będzie pionowe łup a potem tylko wzrost
ślicznooka / 2008-02-05 22:50 / Uznany gracz giełdowy
naprawdę myślę, że możemy mieć teraz intensywne spadki. co do wzrostów nie byłabym taka pewna - potrzebna będzie konsolidacja na ewentualnym dnie (pytanie, gdzie to dno odnajdziemy...). Tak naprawdę, to teraz dopiero rozstrzygnie się, czy zobaczymy poziomy nie oglądane na wigach od dawna, czy też może hossa wróci na rynki...
nie obstawiam żadnej wersji... czekam:-) ale w niewielkim zaangażowaniu w akcje.
barabaszek / 2008-02-05 23:08 / portfel / Tysiącznik na forum
Czas pokaże kto ma racje....ja też poczekam ale w dużym zaangażowaniu w akcje....najwyżej poczekam długo albo jeszcze dłużej....myślę,że większość nie widzi już nadziei na wzrosty....i cały czas mam cichą nadzieję ,że większość się myli....Bigu nie odpowiedział...więc napiszę jak ja to widzę...zakładając iż kapitał zagraniczny siedzi już w akcjach lub na nich usiądzie mocno jutro i nie ma za dużo czasu stawiam na jazdę po stopy i ostre odbicie...i może nasza GPW będzie przodować we wzrostach a za nią podążą inne giełdy...naiwne i naciągane ....zobaczymy...jutro myślę rozegra się ostra gra o duże pieniądze.Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnej nocy.
ślicznooka / 2008-02-05 23:13 / Uznany gracz giełdowy
Barabaszku, to co widać od dawna gołym okiem, to to, że na GPW nie ma większej gotówki (mam tu na myśli potężnych graczy zagranicznych, czy też zarubieżną spekułę), zaproszeniem dla nich będzie solidna przecena... która trwa, ale jeszcze się nie zakończyła:(
I owszem, GPW ma szansę przodować we wzrostach, pod warunkiem sprzyjającego klimatu na pozostałych rynkach.... Sami nie pójdziemy w przeciwnym kierunku:( za malutcy na to jesteśmy:(
barabaszek / 2008-02-05 23:20 / portfel / Tysiącznik na forum
Myślisz Ślicznooka,że przecena jeszcze nie zakończona ?To co piszesz napawa mnie niepokojem...bo oznaczałoby,że wrócił do gry scenariusz cofnięcia Nas do cen z przed paru ...lat?...to wyjątkowo czarna wizja....skoro tak dlaczego nie zgadza się z nią szef giełdy?Nie chce siać zamętu czy jest również niepoprawnym optymistą?
ślicznooka / 2008-02-05 23:26 / Uznany gracz giełdowy
Ceny się cofną, ale nie wiadomo jak głęboko:-)
Dzisiejsza sesja pokazała, że mamy spory potencjał spadkowy, nikła walka z oporem i wsparcie, które pęka bez walki.... to zapowiada dalsze spadki.
barabaszek / 2008-02-05 23:32 / portfel / Tysiącznik na forum
Pierwsze dane z WIG 20 właśnie weszły ....tepsa wzrost zysku netto a i chciałbym powiedzieć,że styczeń zanotował rekordy na rynku instrumentów pochodnych ...tak więc większe pieniądze już weszły jak mi się wydaje ale jestem w tej grze bardzo "zielony".
barabaszek / 2008-02-05 23:36 / portfel / Tysiącznik na forum
Co myślisz o tych danych http://www.gpw.pl/gpw.asp?cel=ogieldzie&i=katarchiwum&nagnaz=Wydarzenia&ktore=011437_2&sky=1
ślicznooka / 2008-02-05 23:41 / Uznany gracz giełdowy
tyle, że spekulanci przesiedli się z akcji na kontrakty (gdzieś trzeba zarabiać).
barabaszek / 2008-02-05 23:48 / portfel / Tysiącznik na forum
Krótko, zwięźle i poetycko...;-)))Dobrej nocy Ślicznooka...do usłyszenia jutro...hmm w takim razie jutro spytam Biga gdzie widzi większe zaangażowanie kapitału zagranicznego jeżeli nie jest to tajemnicą....przed zaśnięciem pomyślę sobie o Ogrodzie Oliwnym (Gdańsk -Oliwa)...dużo zielonego z mocnymi i pewnymi korzeniami ;-)))
ślicznooka / 2008-02-05 23:53 / Uznany gracz giełdowy
:-))) kolorowych (z przewagą zielonego) snów Barabaszku....
ślicznooka / 2008-02-05 21:31 / Uznany gracz giełdowy
i dobry wieczór wszystkim:-)
barabaszek / 2008-02-05 20:44 / portfel / Tysiącznik na forum
Mój typ chnie jakimś obłędnym optymizmem i raczej nierealne ale niewiele ale jednak na +...coś na kształt wczorajszej GPW ...już za niedługo się przekonamy...
barabaszek / 2008-02-05 21:54 / portfel / Tysiącznik na forum
Powinienem mieć przydomek Niestrudzony Optymista...ale obsuwa...hmm Bigu tak nieśmiało zapytam....czy istnieje (teoretycznie :-))taka możliwość,że wyprzedzamy jako giełda Stany o jedną sesję?Jeżeli jest taka możliwość...hmm to najbliższe dni mogą być cholernie ekscytujące...domyślam się,że kapitał zagraniczny w jakimś stopniu już napłynął na giełdę...myślisz,że jeszcze nagle napłynie czy już głęboko siedzi?
doji / 2008-02-05 20:58 / portfel / Bywalec forum
Mielismy półtora tyg. wzrostów...wygląda, że nadzieję, przynajmniej na najbliższe dni musimy odrzucić. Mwig40 w ostatnich dniach walczył na linii wsparcia /tygodniówka/...jednak wygląda, że nie podołał...
Big Lebowski / 2008-02-05 20:12 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Rynki jakie sa kazdy widzi i tak jak napisal Cienias - obecnie stawianie prognoz jest niezwykle utrudnione..to ze bedzie cofniecie pisalem wielokrotnie tak wiec niby powinnismy byc przygotowani i odporni - jednak jest jak jest.. wydaje mi sie ze to by bylo zbyt proste wedrowka na opory i lamanie ich jak zapalki . obecnie mamy czas wiekszosci tzn. wiekszosc ma racje .. ja jestem po stronie mniejszosci..
marboru / 2008-02-05 20:42 / portfel / "Bankier giełdowy"
witaj Dude
ja jestem z Tobą........na spadkach również da się zarabiać.......tyle, że trzeba być bardziej cierpliwym.............
dużej przeceny się nie spodziewam............jak na razie gram krótko i jest ok.
dopóki będzie nerwowo, krótka gra chyba jest najodpowiedniejsza...........
bardzo trudno złapać dna z dołków i wychwycić szczyt.........ale czasami warto trochę zaryzykować..........
dzisiaj być może łapałem noże w końcówce...........a głównie jeden nóż pt. bzwbk......ale skoro prezesi kupują..............no i poza tym wyniki będą ok.

aaaaaaaaaaaaaaa.....................w razie czego będę uśredniał.

pozdrowionka
Big Lebowski / 2008-02-05 21:04 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Pozdrawiam Marboru..
cienias nr.1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 20:30
Bigu co do czasu o którym piszesz to muszę się z tobą nie zgodzić.
CZAS to mają bardzo duzi grubasy !!! ,my nigdy nie mamy czasu ponieważ chcemy szybko i dużo (chociażby po to żeby stać się grubasem.---co prawda wychudzonym , ale grubasem :-))
jeśli natomiast chodzi o większość ,to ja myślę że większość to ma jeszcze bardzo dużo akcji.
co nie znaczy że być może pisze brednie.
pozdro.
Popow / 2008-02-05 20:46
Witam
i chodzi o to żeby zmusić tą większość do oddania tych akcji po baaaardzo niskiej cenie ?? a jeżeli (tak rozważając teoretycznie) taka wiekszość większości nie bedzie chciała oddać swoich akcji, bo jej nie trza piniędzy teraz, może być za pare lat i nie chce sprzedac ze stratą, to co będzie?? :))) za parę lat odda z jeszcze wiekszą stratą?? :))) rynek stanie w miejscu?? :)) trochę to chyba bez sensu, ale co niektórzy piszą tnij straty, to juz nie ma sensu trzymać na długo??
cienias nr.1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 21:19
chętnie odpowiem ci na to pytanie.
rynek to psychika , a psychikę każdego człowieka można złamać.
co do oddania akcji ze stratą bo nie potrzeba pieniędzy ????
a ilu jest tutaj takich co nie potrzeba im pieniędzy przez parę lat????????
a ilu może sobie pozwolić na czekanie??????czy stać ich na to skoro przyszli tutaj mnożyć bogactwo często za kredyty????
chociaż będziesz twardy to dojdziesz do wniosku ,biorę ile zostało i nie chcę więcej słyszeć o gpw.
a gdy będziesz jeszcze twardszy to skąd wiesz że odrobisz na swoich spółkach podczas kolejnej hossy ?? chyba że zaczniesz grać z większym szacunkiem dla gpw.
oczywiście to jest czarny scenariusz który wcale nie musi się spełnić ,czego ci życzę .
Popow / 2008-02-05 21:41
dziekuję za odpowiedz, ale po niektórych portfelach (zakładając, że to są akcje, które ludzie mają w realu, a zapewniają, że tak jest) mozna stwierdzic, że twardzi są właśnie :)))) , mając po 50-70 % strat na papierze, więc chyba poprostu maja nadzieję, że trend się odwróci i odrobią straty, ba nawet zarobią, ale czy mozna obok strachu i cchciwości postawić jeszcze nadzieję, jako ta która też ma jakis wpływ na to co sie dzieje na giełdzie?? :)))) i pewnie jestem naiwny jak wierzę w te portfele :)))
barabaszek / 2008-02-05 22:04 / portfel / Tysiącznik na forum
Mój jest prawdziwy...jedynie futures są nieaktualizowane na bieżąco ale tak dużo się dzieje,że nie zawsze mam czas na to... jutro przed giełdą zaktualizuję.Pozdrawiam
cienias nr1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 22:00
dobrze napisałeś:::: ludzie mają nadzieję, a nadzieja umiera ostatnia :-(((((
jak człowiek traci nadzieję to się poddaje.
piszę to nie dlatego że jest zemnie jakichś mądrala , piszę to dlatego że tak i zemną było.
można powiedzieć że nie kopie się leżącego!!!
na gpw kopią prawie umarłego ,dlatego ja teraz nie daję się kopać co nie znaczy że zawsze zarabiam.
z gpw nie wygrasz , trzeba nauczyć się pokory, i oduczyć się chciwości bo to twój największy wróg.
nie wiem jak będzie????? tego nikt z nas nie może wiedzieć.
trzeba próbować pływać na fali , i nie dać się utopić
smooth / 2008-02-05 20:41 / portfel / Tysiącznik na forum
Nie pierwszy to raz kiedy podawane dane w USA łamały rynek. Bylismy już w wiekszych opałach. Na razie spokój zalecany. Prawie wszyscy liczyli na zjazd w okolice styczniowego dołka wiec możemy go oto mieć. Problemem bedzie jednak jak zejdziemy niżej a do tego rynek dowali nam znowu jakimis kiepskimi danymi. Przypomne, ze przed nami wyniki spólek za IV kwartał, które moga sie stac sporym impulsem do wzrostów.
Moim zdaniem bywało gorzej ostatnimi czasy.
Big Lebowski / 2008-02-05 20:39 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Zgadzam sie z Toba ze wielu nadal ma akcje - z drugiej strony obecnie rynek jest inny porownujac do ubieglych bess - caly czas zakladam ze gre rozegraja inni gracze jak wiaderka , rybki czy karkosiki - bo gdyby oni mieli rozegrac gre - Twoj scenariusz bylby prawidlowy a moj - bylby jednak mylny - tu jest pies pogrzebany - gdyz ja uwazam ze gre poprowadza zupelnie inni gracze oraz zaskocza nawet tych ktorych wymienilem..Pozdr..
cienias nr.1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 20:50
skoro zgadzasz się zemną że wielu ma akcję a grę prowadzą inni gracze?????
to zgadam się że nas zaskoczą . tylko dlaczego ma to być dla nas miłe???????
co do stwierdzenia ""pies pogrzebany""
teraz trzeba sobie odpowiedzieć na jedno proste pytanie??????
czy to z czym mamy do czynienia to mocna korekta ????
czy to jest kolejna faza bessy????
kto odpowie prawidłowo ten ma bingo.
pozdro
Big Lebowski / 2008-02-05 21:08 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Cienias - zapomnialem dodac najwazniejsze co siedzi we mnie - ci gracze o ktorych ja mysle - maja bardzo malo czasu.. tzn. tak uwazam oni czasu maja malo..pozdr..
Big Lebowski / 2008-02-05 20:56 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Problem jest taki ze ja nie widze powodow do bessy u nas , to ze balony zostaly podziurawione itp. - kara za grzechy , natomiast powodow do bessy nie widze..
cienias nr.1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 21:06
gpw to młody rynek, bez pomocy zagranicy pod górkę nie uciągniemy tego wozu ,co więcej myślę że oni pomogą nam pchać w dół.
ja nie widzę powodów do załamania gospodarki, tylko do spowolnienia ,co dla mnie jest powodem do bessy.
cienias nr.1 / 83.29.24.* / 2008-02-05 19:59
pisanie o rynku to teraz tak jak wróżenie z fusów!!!
ale napisze to tak jak ja widzę, lub jak chciałbym widzieć :-)))))
dzisiejszą sesję widzę jako "próbny alarm"
nie zakładam że pan rynek spadnie poniżej ostatniego dołka.
myślę że mamy w dalszym ciągu """szansę""" na jakieś 300-400 punktów na wig20.
pisząc ""szansę"" nie oceniam jako pobożne życzenie ,tylko jako (tu godzę się z tobą Bigu)
zakupy naszych przyjaciół z zagranicy.
jest to gra wyrachowana (spekulacyjna) gra na osiągnięcie jak największego zysku,ponieważ można zarobić podwójnie.
1.na obecnie nabywaniu długich portek!!!
2.na późniejszym wyrzucaniu wagonów z wyższej półki.
jestem misiem i o powrocie do szczytów nie marzę gdyż wydaje mi się to nierealne.
gdyby jednak okazało się że już teraz walniemy mocno w dół????????
no cuż potrzebna będzie jeszcze grubsza skóra.
TOMOK / 2008-02-05 19:49 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
czaść koleś ekipka cześć :-)
spadki, wzrosty, wzrosty, spadki...
Ja tam sobie czekam...i nerwa we mnie nie ma :-)
Pozdrawiam
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy