witaj Bigu, żadna tajemnica, PPWK, BBIC,Ferrum,LCC,Swarzędz,MNI, ot i cały portfelik, wydaje mi sie że ani zły ani genialny, taki sobie, mój wybór po, ale było też: Police, Puławy i PGNiG (żałuję tych spółek niektóre z obecnych bym zamieniła na te), najgorsze w jakie sie wpakowałam to ACE i Kolastyna, duże straty, chociarz kolastynka fundamentalnie to dobra spółeczka tylko w kiepskim czasie zagościła w moim portfelu i za długo zwlekałam żeby się jej pozbyć, jak chyba u każdego duży opór przed realizacja start, ale były też chwile radości, jak na zdzichu jak jeszcze około 6-7 kosztował, dał zarobić, co do swarzędza to pewnie kicha, ale nowy prezio nowe nadzieje, może nowy cos pokaże, a jak nie to zobaczymy, zresztą swarzęc miałam jeszcze na początku giełdy (92 chyba), ale to byl tylko incydent w moim zyciu, szybko się zniechęciłam po poważnej wtopie, teraz więcej latek w metryce i inaczej do wszystkiego sie podchodzi, no i człowiek dorobiony to nie ma takiego cisnienia jak wtedy na finanse rodzinne, pozdrawiam