Jarg
/ 2007-11-20 17:18
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
Znalazłem na Bankierze:
"Kupiłem LCCorp po 6,15 bez żadnych bankowych lewaróe. Od lipca cały czas mam w plecy. I wiecie co Wam powiem? Wytrzymam, chocbym miał czekac 2 lata, słońce musi wyjść. Szkoda mi tylko żony. Kocham Ją, a przeze mnie cierpi. Ale nie oddam ze stratą, bo jestem cierpliwy, nawet sam nie myślałem, że tak bardzo. Mam sporo w plecy, ale jeśli Ktoś myśli, że oddam ze stratą, to się myli. Ja tych pieniędzy nie ukradłem. My na nie ciężko pracowaliśmy latami. Wiem, że Bóg mi pomoże."
Tak, tak Śliczna... gdyby więcej było takich, nie byłoby konsternacji, a kurs byłby twardy jak skała... :-)) Cóż można dodać?
Memento mori