Wolę czytac Was jak pisac. Jestem na giełdzie prawie od początku, kiedy było kilka spółek / TONSIL, ELEKTRIM , UNIWESA/ Miałam elektim był wtedy około 36 zł. myślałam że zarobiłam- nie sprzedałam, już chyba nigdy nie wrócił do tego poziomu. Zbieraliśmy się w banku - patrzyliśmy na wykresy z PARKIETU /GŁOWA, RAMIONA,/ o swiecach wtedy sie nie mówiło. Ważne były zyski i kontrakty. Mogę tylko stwierdzic, że większośc moich zysków była na wyczucie.Nie było tyle spekulacji. Teraz idą spólki w górę, które nie mają podstaw. Teraz czytam Wasze wypowiedzi i uczę się od Was analizuję to co piszecie Czasami zaglądam do portfeli i i trochę się dziwię że niektórzy z taką wiedzą jaką reprezentują na forum wybrali takie spólki.PRZEPRASZAM ZA WSPOMNIENIA, MYŚLĘ ŻE TO OSTATNI TAKI DŁUGI POST-
pozdrowienia i oczywiście duzch, dużych zysków.