cześć

czasami czytałem twoje wpisy a teraz widzę otworzyłeś portfel, rozwijasz się, to dobrze wróży,
staraj się zapanować nad emocjami bo obecny twój stan świadczy o euforii.
powodzenia :)))

dzien dobry oglądałem wirtualne portfele od 2006 roku bardzo ciekawa lektura polecam (moj wirtualny jest odzwierciedleniem mniej wiecej w 90% prawdziwego)
jezeli chodzi o new connect to w portfelu załozonym 3 latka temu(wirtualnym) pewien iwestor kupił dwie spółki groszowe jedna po 2gr druga troche wiecej (ale ponizej dziesieciu gr) zarobił na obu farciarz nie pamietam kwot ale jedna z nich była wyceniana nie w groszach a w złotówkach ( 1zł 2zł cos takiego) kupując sółkę po 2 gr sprzedając po 0.20gr mamy zysk wynoszący 1000% sprzedając po 2 zł ........
zakładając wiec ze trafię chocby dwie społki z 10 a reszta zbankrutuje to i tak jestem do przodu (i to niemało) oczywiscie to ruletka dlatego stosunkowo niewielka czesc kapitału ryzykuje i biore pod uwage ze stracę wszystko na new connect ale nie stac mnie na to zeby nie spróbować
pozatym, głownym trzonem portfela pozostaje rynek głowny małe i srednie spółki na okres co najmniej 2 lat (strategia inwestycyjna została przemyślana w ciągu kilku tygodni długich spacerów a zdobycie podstaw na których sie opiera 1,5 roku oczywiscie jeszcze wiele sie musze nauczyc)

P.s. jak to mowił moj nauczyciel matematyki raz sie zyje a pózniej sie straszy
dzieki za każdy komentarz

no i zaczynam najtrudniejsza czesc inwestowania czekanie......

.....jeszcze nie.....

a może teraz?