Mamy cotygodniowy komentarz analityka na finansowym portalu w Montrealu.
Jest bardzo defensywny jak na mój gust.
http://lapresseaffaires.cyberpresse.ca/finances-personnelles/sur-le-radar/201010/29/01-4337537-americains-soyez-gentils-avec-le-banquier.php
..............................
Niestety jest po francusku ,
Jak zwykle jest pytanie do anala :co byś zrobił z $10 000 do zainwestowania.
Facet odpowiada :
...........................................
Je garderais 25% en encaisse, 25% en obligations gouvernementales et corporatives de très bonne qualité échéant dans moins de 3 ans, 25% en actions canadiennes (façon indirecte de profiter de la croissance de la Chine et de sa demande de ressources naturelles) et 25% dans le marché boursier américain, mais avec un biais vers les secteurs de croissance comme les technologies de l'information et les soins de santé qui sont fortement sous-représentés à la Bourse canadienne.
...........................................
25% zachowam w gotówce,
25% w dobrej jakości obligacjach rządowych i instytucjonalnych, z realizacją poniżej 3 lat,
25% w akcjach spółek kanadyjskich surowcowych co by mogły korzystać z zapotrzebowania wzrastającej chińskiej gospodarki.
25% w
akcje amerykańskie, jak media , nowoczesne technologie , opieka zdrowotna.
Pytany czego by się wystrzegał , odpowiada:
Obligacji rządowych niektórych niektórych państw europejskich np. Irlandia i Grecja.
Facet jeszcze postraszył mówiąc :
..........................
Il n'est pas exclu que certains pays fassent faillite
................................
Czyli powiedział : Nie jest wykluczone że niektóre państwa zbankrutują.
Ja osobiście uważam że w tym ostatnim zdaniu to przesadził.
Oraz w dobie tanich kredytów ,trzymanie 25% w gotówce to jak gotowość do większej recesji.