Generalnie to na całym świecie spółki telekomunikacyjne dają zarobić , to taka telefoniczna mafia co cycka swoich klientów, i co gorsza, dalej nam będą wyciągać ostatni grosz z kieszeni.
Jak widzę tych moich młodych lokatorów sporo kasy wydają na internet i komórki.
Jak przyleciałem do Montrealu (1983) to za telefon stacjonarny ( innego nie było) płaciłem niecałe $10,a TV za darmo, czyli tyle mnie kosztowała telekomunikacja, a obecnie ? Telefon stacjonarny, 3 komórki, internet i TV, płacę ponad $210.-
A o ile wzrosły zarobki ? 100-120%
Ktoś powie po co mi to wszystko ? Hm... TV z antenką? tego już niema, Internet średni, dziś konieczność,komórki po jednej dla każdego domownika wcale nie wypasione bez połączenia z internetem.
Muszę przyznać że obecnie ciuchy są tańsze i takie inne bzdety do kuchni czy domu są tańsze.
Samochody ? najtaniej poniżej $5tys można było kupić Reno5 lub Ładę, dzisiaj nawet nie wiem ale zaraz sprawdzę , chyba Hyundai za $15tys z podatkiem.
Zgadzam się że to wszystko jest większym stan-darcie ale trzeba pamiętać że zarobki sie tylko podwoiły,
Byłbym zapomniał o benzynie była po $0,65 a dzisiaj $1,45.
Suma suma-sum to telecomunikacja jest winna za zadłużanie sie młodego pokolenia, bo jak maja odłożyć parę groszy aby coś kupić, czyli trzeba brać na kredyt.
Patrząc na to wszystko to dochodzę do konkluzji że stopy procentowe przez całe lata będą bardzo niskie, jak ludziska wyjdą na ulice to drukarki pójdą w ruch, jak za Gierka, co jednak wzbudzi inflację i podniesie stopy %.Bogatym krajom nie będzie to podobać bo to rozwodni siłę nabywczą pieniądza , ale to może lepsze od wojny?
A co na to Ciułacz ?
Hm... z moim horyzontem czasowym 10-15 lat to dalej pozostanę ciułaczem, ale co z młodziakami ?
Tak Jak gdzieś pisał Tomtay cytuję :nie ważne ile zarabiasz, nie ważne jakie masz koszty, tak planuj budżet aby nie "przejeść" wszystkiego do ostatniej złotówki. I jeżeli możez odłożyć chociażby jedną złotowkę, to ta złotówka tworzy kapitał oraz kolejne złotówki" :), koniec cytatu
do tego dodam: nie należy poprzestawać na tym co mamy ,trzeba się cały czas rozwijać.

Ps. Tak przy weekendzie mamrota mi się pod nosem.

Znowu sie wyrywam z moimi ocenami konkursu tygodniowe na typy.
1. RWC : ATLANTIS +30%
2.TOMTAY : EPD +16,13%
3.KUZUMI : MAKRUM +15,79%
4.PIETROO :PETROL +10,42%

To ne są oficjalne oceny tylko moje własne kalkulacje.
Gratulacje dla trafnych analiz.
Ja bazując na waszych analizach i patrząc własnym okiem w Poniedziałek udało mi sie wyrwać trochę grosza na tych spółkach.
Chciało by się powiedzieć róbcie dobre analizy bo warto to obstawiać, szczególnie Kazumi, chociaż jego spółek nie obstawiłem.

Dodam jeszcze jedną co idzie do podłogi ale jak zmieni trend ??? to dla Ciułacza
Pitney Bowes Inc (PBI.N)
.........................................
http://www.reuters.com/finance/stocks/overview?symbol=PBI.N

Dzisiaj przyglądałem sie kreskom na Borku i może być ciekawie ,spadki zatrzymane i jeszcze trochę i się potwierdzi że jednak jego droga to na północ.
Jak taki moloch w miesiąc zrobił 20% to nie przypadek.

Krezio jednak chyba powinien iść pod młotek, tylko kiedy ?

Śrubex i uciekł a niby pilnowałem no ale jak szwagry mają info z pierwszej ręki to tak jest