Poczekałem chwilkę i udało mi się sprzedać miedzianego po 135 zł. :))

Goldmany najwyraźniej otwarcie chcą zrobić panikę ?
Na PB czytam :
Stuart Kaiser, strateg rynku akcji z Goldman Sachs namawia klientów, aby zabezpieczyli się przed spadkami kursów jeszcze przed 14 września.
..............................................

Emperia powoli odzyskuje utracony grunt po ostatniej dywidendzie,
Hm... co znią zrobić ?

Rano pod natchnieniem Draghi może jeszcze rosnąć bo nadzieja to matka głupich ale jak dalej jest w powiedzeniu że prawie każda matka dba o swoje dzieci.
Gorzej może być w Środę bo już wszystko powinno być w cenie.

Odnośnie PSW 18 Sierpnia pisałem tak
.............................................................
Ale powiem tak : wezmę poziomy od ostatniego dołka do nowego szczytu co już jest albo się ustanowi podzielę przez 3 i to odejmę od tego szczytu i tak mam się zamiar ustawić.Bardzo możliwe je dam dużo poniżej dodatkowe asekuranckie zlecenie co się nigdy nie zrealizuje.
Czy już mieliśmy szczyt i wszystko już jest w cenie tego nie wiem bo to lubi się tworzyć przez trzy dni ale w tym wypadku inwestorzy byli gotowi wiec zaskoczenia nie było.
...............................................................
Teraz sobie sprawdzę co z tego wyszło.
Nie licząc cieni to dołki były na 0,59 a szczyty na0,69 to po tym wyliczeniu mi wychodzi na 0,637, a liczyć z cieniami czyli jak to chodziło w ciągu dnia to tołek na 0,50 a górka 0,71 i po tym wyliczeniu wychodzi 0,64.
Przez kilka dni się trzymało w tych poziomach i kto kupił to sie teraz uśmiecha a ja jadąc na to wesele ( co tu o nim przynudzam) bałem sie pozostawić bez nadzoru, co świadczy do braku zaufania do własnych wyliczeń.

W Piątek nie zdążyłem załapać Ecosława ale wierząc że po takich spadkach powinien silniej odreagować to weekend ustawiłem po cenie otwarcia.
Przyznam że postawa innych forumowiczów w tym mnie umocniła.Po małym namyśle jednak doszedłem do wniosku że jak na razie to go na tyle stać i puściłem dalej.

Ciułaczu PCA znowu ładnie, coś się nie zanosi na tą turbilencję na tym papierku

Witam Gospodarza i Kącikowiczów:)

Weekend minał mi strasznie szybko. Mało miałem czasu na kompa, więc i głowa przewietrzona i z nowymi siłami wchodze w nowy tydzień:))