Na tą chwilę pomimo czerwieni w moim portfelu to już odrobiłem spadki ( kosztem mojego snu )tylko jest jedno ale odrobiłem nie ta tych spółkach ci mi spadły czyli będę musiał zapłacić sporo podatku, hmm... to mi nie pasi, aby temu przeciwważyć to bym musiał sprzedać wszystko co na czerwono i ewentualnie to odkupić i zdążyć z tym przed końcem roku.

Jak to powiadają : niema gorszej rzeczy jak to się chcieć odegrać w kasynie czy na giełdzie ;-))
Hmm... zobaczymy jak to dalej sie potoczy z tym Polimexem

Muszę trochę odpocząć od spekulacji bo nad ranem musiałbym dalej wstawać.Trochę nisko by wypadało obstawić ale ... nie swoimi pieniędzmi spekulowałem, to niema co na siłę.

Wypadało by coś powiedzieć na temat wyborów.
Jako zagraniczna obserwacja to ja widzę to tak:
Konfrontacja z Niemcami i Rosją, czym groził Jarosław Kaczyński, i populistyczne zapędy, obciążające finanse publiczne grożąc obniżeniem polskiego ratingu, zostały oddalone.
Cudu gospodarczego się nie spodziewam , ale stabilizacji życzę.

Wkleję sobie co już napisałem u Biga odnośnie Komerzbanku.

we Wrześniu spadł poniżej 1,5€, a paradoks jest taki że w
ubiegłym roku miał zysku 1,21€ na akcje , oraz w 2007 płacił 1€ dywidendy na
akcję.
Nawet technicznie jest prowzrostowo ale politycznie ??? hm... jest nieźle umoczony w
Grecji, wiec te fatum jeszcze wisi.
zakładając że wartość akcji na Komerzbank powinna oscylować 10-20€ to w
przypadku ogłoszenia niewypłacalności Grecji to jeszcze może spaść 20-30 centów to
niby jest nic ale jak obecny kurs jest po 1,78€ to jednak może
zaboleć.Inaczej to widać na longa, bo jak strup odpadnie to się otworzą nowe
perspektywy.Technicznie to widać że średnia TMA została przecięta od dołu przez
EMA , czego nie było od bardzo dawna, chyba od Stycznia, jak to nie zostanie
zanegowane to ino siorbać ;-))

W ubiegły Weekend pytałem co się wyrabia na spółce MAKRUM.Sugerowałem że można by tam trochę grosza wyrwać i owszem w Poniedziałek się otwarło na 1,43 a w Piątek się zamkło na 1,68.Niestety są za małe obroty i sie nie odważyłem tam wejść.
I należy pamiętać co Amigo powiedział
Moja interpretacja - główny udziałowiec chce przyciągnąć kapitał spekulacyjny i
drobnicę, by spieniężyć akcje

Czyli tyle zysku co w pysku o uciekać.

Teraz czytam jednego z administratorów HEXAVEST bo co tydzień na moim portalu komuś zadają pytania np w co by obecnie zainwestował, lub czego by sie wystrzegał.

http://lapresseaffaires.cyberpresse.ca/finances-personnelles/plus-value/201110/07/01-4455280-lincertitude-se-poursuivra-encore-un-temps.php?utm_categorieinterne=trafficdrivers&utm_contenuinterne=lapresseaffaires_LA5_nouvelles_98718_accueil_POS5
.......................................
Powiada że ten kryzys z Europejskimi bankami potrwa jeszcze kilka miesięcy.
Obecnie to radzi w moim stylu, tz obligacje i spółki defensywne co płacą dobrą dywidendę.
Tu wymienił :
Dans les télécoms; BCE, Bell Aliant, Manitoba Telecom , Telus.

pharmaceutiques; Bristol Myers, Merck , Pfizer.
Ogólnie to by znaczyło że spółki z dobrym bilansem, nie cykliczne i co płacą sutą dywidendę.
Na koniec dodał że obecnie ludzie sobie nie zdają sprawy że nie pozostało nam wiele instrumentów do stymulacji ekonomi.
Od siebie dodam że chyba Unia jak na razie nie może dodrukować czyli zdewaluować €, a może się mylę ?

Z Polimexem samo się załatwiło bo stop strzelił i teraz jeszcze dużo niżej ustawiłem. Poczekamy zobaczymy.