Komentarze do portfela "Ciułacz"
Money.pl
/ 2009-04-11 01:43
Ciułacz nie logo
/ 24.203.5.* / 2011-04-19 02:53
Kanadyjscy instytucjonalni inwestorzy powoli przygotowują się do do stagnacji a na surowcach do zjazdu.Są tendencje do zakotwiczenia się w bankach co płacą dobra dywidendę. Powiadają że jak przez najbliższe 12 miesięcy zarobią 6% to ich zadowoli.
Inna sprawa to na lokacie 6 miesięcy 1,5-1,7%
Ciułacz
/ 2011-04-17 23:38
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
trochę egzotyki :Botswana Stock Exchange
http://www.pb.pl/2/a/2011/04/16/Jak_inwestowac_w_Afryce_Botswana
................
Jak inwestować?
Dla przeciętnego inwestora zainteresowanego kupnem instrumentów finansowych na BSE, konieczne jest otwarcie rachunku bankowego w Botswanie. Świetnie do tego nadaje się np. Barclays Bank of Botswana. Możemy dokonać korespondencyjnie wysyłając niezbędne dokumenty pocztą.
Z otwarciem konta wiązał się będzie także wybór biura maklerskiego, który będzie dokonywał w naszym imieniu transakcji. Na stronie BSE może znaleźć biura rekomendowane przez giełdę ze względu na kompleksowość i zakres usług np. Stockbrokers Botswana -biuro maklerskie Barclays of Botswana czy African Alliance Botswana Securities.............
tomtay
/ 2011-04-17 23:58
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ciułaczu działa tam kreska, czy to taki grajdół typu "hulaj dusza piekła nie ma", bo ruchy kilkanaście/kilkadziesiąt procent w ciągu sesji mogą być normą nieakceptowalną przez inwestorów z Europy środkowej :))
Ciułacz
/ 2011-04-18 01:09
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Tomtay witaj !
wszedłem na ich stronę ale wygląda marnie . Dla poważnego inwestowania to można by polecić jakąś Europejską czy Amerykańska spółkę co tam prowadzi działalność.
W Bostwanie to co trzecia osoba dorosła jest chora na adidasa, to w takich sytuacjach się może okazać że cała załoga Ci wymarła i nic nie pozostało tylko sprowadzić kitajców.
Ciułacz
/ 2011-04-18 01:22
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Już kiedyś słyszałem że tam można na czarno kupić tanio nieszlifowane diamenty , ale na tym się trzeba znać.
Ciułacz
/ 2011-04-17 22:49
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Wkleję sobie co napisałem u Jedno-Okiego
Jedno-Oki witaj !
Na Amerykańskim to mi wygląda na podwójny szczyt a nasi to jeszcze mają trochę do odrobienia ale pójdą tym samym tropem .Czy to wytrzyma do Maja ?
Hmm... jak tu nas przeczytało kilka milionów inwestorów to się na pewno wystraszą i wszystko się przyspieszy ;-))
Pozdrawiam i smacznego jajka oraz mokrego dyngusa.
Ciułacz
/ 2011-04-17 13:20
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Poniżej pisałem o mieszkaniowych nieruchomościach w Montrealu.
W PL nie wiem na ile są popularne ale przypuszczam że taka inwestycja powinna być dochodowa.
Fakt że do tego trzeba mieć nerwy ale są tacy co to lubią, przynajmniej coś się dzieje ;-))
W każdym mieście czy miasteczku będą tacy co kredytu nie dostaną lub nie chcą kupować mieszkania czy domu. Jak ktoś ma zacięcie budowlańca to można by w porozumieniu z władzami miasta wybudować tanie bloki pod wynajem.Dobra inwestycja na longa.
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-17 13:35
Witaj Ciulaczu, nowe budownictwo raczej jest nastawione na dwweloperke, czyli wybudowac i sprzedac, natomiast starsze (kamienice najczesciej) kupowane byly w czasie kryzysu i jeszcze obecnie celem wlasnie wynajmu. Tu duzo czasu zajmuje doprowadzenie kamienicy do porzadku, w dodwtku najczesciej budynki te albo sa zabytkowe albo leza bezposrwednio w strefie konserwatorskiej i wymagaja wielu zugodnien, stad temat pomimo ze oplacalny to tylko ludzie posiadajacy znaczne fundusze moga sobie na nie pozwolic.
Czesc :)
jest tez druga strona medalu , gosc z kasa pragnacy zrobic kariere (zarobic) w nieruchomosciach kupuje kamienice z lokatorami i zaczyna ich doic z kasy za byle co liczac albo na szybki zarobek albo na wykurzenie mieszkanca . W zamian zas za narzucone wyzsze czynsze i oplaty w kamienicy nie robi niczego a jej degradacja postepuje.. Takich przykladow jest mnostwo w naszym kraju niestety tez .:)
Pozdrawiam :)
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-17 14:59
Jest i druga strona medalu i obaraz lokatorów, ktorzy sami doprowadzaja do zlego stanu technicznego WYNAJMOWANYCH mieszkan. Sorry za bezposredniosc mojego pogladu ale jesli jest wlascicilem to moze robic co mu sie podoba.
Odnosilem sie przede wszystkim do kupna lub przekazania wlascicielowi kamienicy z lokatorami ktorych czesto po wojnie panstwo osiedlalo w mieszkaniach, takich spraw bylo pelno po roznych telewizjach. Jakos nikt w momencie pojawienia sie wlasciciela nie pomyslal o zapewnieniu lokum komunalnego dla zyjacych tam ludzi, bo panstwo zrzuca na samorzad , samorzad nie ma pieniedzy , a ludzie cierpia.
A np zeby przytoczyc jeden z przykladow zamurowanie wejscia do tejze kamienicy tak zeby lokatorzy np musieli wchodzic do niej oknem od podworka (studni) nie podpada mi pod troske wlasciciela o stan rozwalajacej sie budowli :) tylko o uprzykrzanie zycia lokatorom.
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-17 20:44
Rozumiem o czym piszesz, tu niestety powinna być rola państwa jako odpowiedzialnego za taka sytuacje. W Polandzie obecnie prawie nie buduje sie mieszkań socjalnych a uwierz mi że plany takie były, ba nawet były to bardzo schludne budynki o kosztorysach bardzo niskich, niestety nie zdobyły zainteresowania u włodarzy (tu przykład konkretnie z mojej mieściny i moich znajomych którzy poświecili mnóstwo czasu na przygotowanie takich rozwiazan i ich probe realizacji).
Dlatego wielokrotnie wspominam, wybierajmy ludzi mądrych a nie kierujmy się kluczem partyjnym lub innymi wskazówkami.
Ta tyle ze to akurat wolanie na puszczy , klucz musi istniec zeby towarzystwo wzajemnej adoracji po posadzeniu na stolkach moglo sie przez 4 lata nachapac :)
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-17 20:54
Ano, dopoki to sie nie zmieni to jestesmy w krzakach.
Ciułacz
/ 2011-04-17 22:45
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Adrianoo , nie tylko w PL
estesmy w krzakach
Wszędzie się szarpią, albo dyktatura.
Teraz jesteśmy w trakcie wyborów do parlamentu w Kanadzie , przynajmniej prezydenta nie musimy wybierać bo jest dyktatura ( czytaj monarchia) to trochę mniej nerwów kosztuje i chyba finansowo też.
Mieliśmy mniejszościowy rząd konserwatystów i po dwóch latach były wybory (bo budżetu nie zatwierdzono) i dalej wybrano mniejszościowy rząd konserwatystów .Tym razem jeden z konserwatystów skłamał ( chodziło o błachostke )w Parlamecie a to jest obraza dla najwyższej władzy i z tego powodu rozwiązano Parlament i mamy wybory i co ciekawe , wygląda na to że konserwatyści wygrają większością głosów.Ludziska się trochę wściekają że za ich pieniądze takie cyrki , ale pogadają i dalej będzie to samo.
Pooh
/ 2011-04-17 23:12
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy?
jeden z konserwatystów skłamał
Jak docierają do mnie odgłosy z ław sejmowych, to dochodzę do wniosku, że kierując się powyższym kryterium, wybory w naszym kraju powinny odbywać się co tydzień. /Codziennie się nie da, bo kiedyś trzeba rozpisać./.;)
Pzdr.Q
piciu
/ 2011-04-17 23:20
/
"Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
wlasnie mialem to samo napisac :)
Ciułacz
/ 2011-04-17 22:48
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Do powyższego dodam że mnie to bardzo dotyczy
za ich pieniądze takie cyrki
Bo jestem prawie w najwyższym progu podatkowym 48%
Ciułacz
/ 2011-04-17 19:21
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Budynki już istniejące np jakiś zakład bankrutuje czy wręcz się chce pozbyć strupa są interesujące, ale już
zabytkowe albo leza
bezposrwednio w strefie konserwatorskiej
Nie dotykać bo może to być mina.
Jak się podejdzie klasycznie do inwestycji tz masz kasę i inwestujesz to możesz wtopić i się dziwić dlaczego tak jest.
Sztuką jest kupić nieruchomość a nie zainwestować swojej kasy, a jak to już inna bajka, ale na początek coś tam zawsze można mieć.Najprościej to kupić coś co
duzo czasu zajmuje doprowadzenie
kamienicy do porzadku
a następnie ta nieruchomość trochę podpicowana niepomiernie wzrośnie na wartości co może posłużyć do hipoteki na inna nieruchomość.
Odnośnie że właściciel
zaczyna ich doic z kasy za byle co
liczac albo na szybki zarobek albo na wykurzenie mieszkanca
W PL czynsze można podnosić do pewnej granicy jest odpowiedni przelicznik ( do 3% wartosci odtworzeniowej mieszkania)
Hmm... po co o tym myśleć , nie lepiej na parkiecie kupować na górce a sprzedawać w dołku ? ;-))
Ciułacz
/ 2011-04-17 19:25
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Mam nadzieje że powyżej wszyscy wyłapią mój sarkazm.
nie lepiej na parkiecie kupować na górce a
sprzedawać w dołku ? ;-))
Ciułacz
/ 2011-04-16 13:52
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Wysoka cena ropy może pchnąć gospodarkę USA w recesję, a jeśli do tego nie dojdzie, obniży wyraźnie tempo wzrostu, twierdzi Martin Feldstein.Amerykański ekonomista zwraca uwagę, że rosnąca cena ropy działa jak podatek nałożony na konsumentów. 160 mld USD “podatku” jaki dostawcy ropy na USA nakładają.
http://www.pb.pl/2/a/2011/04/15/Droga_ropa_moze_wepchnac_USA_w_recesje
..........................................
Od siebie dodam że to nie puste gadanie bo ta kasa jest wyssana z każdego obywatwla.
Cena ropy powinna nie przekraczać $80 za bartłkę , ale tak nie jest, ta cena po ponad $100 dla mnie nie jest zaskoczeniem bo jak już kiedys tak było to czemu nie tym razem a Libia to tylko pretekst.
W tym wszystkim to najważniejsze jak się ustawić ? Przede wszystkim nie panikować bo jak przyjdzie spowolnienie gospodarcze to wszystko nie spadnie w jedną noc.
Zakładam że tradycyjnie od Maja to sie będzie korekcić a dalej wakacje letnie co tradycyjnie w umiarkowanych latach jest stagnacją. Jak do końca wakacji ceny ropy dalej będą wysokie to dla parkietu nic dobrego.
Ciułacz
/ 2011-04-16 01:21
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Za ostatnie 12 miesięcy w Montrealu w Montrealu ceny nieruchomości podskoczyły o 6,7% ale już w Vancouver o 13,4% , a niech rosną to będzie z czego spadać.
Mam na oku jeden budyneczek na 6 mieszkań ale może na przyszły rok albo za dwa lata bo musiałbym skombinować $120tys a reszta to hipoteka.
Hm... jak tak dalej będę szedł tym tokiem rozumowania to ten 10-cio letni Pasat będzie mi jeszcze długo służył.
Witaj Ciułaczu:)
Widzę, że masz aspiracje zostać magnatem nieruchomości i bardzo ładnie:)
Ja jeszcze nie mam swojego "m" ale zbieram powoli:)
Fura to jest inwestycja która tylko traci na wartości a nieruchomości wręcz przeciwnie więc myśle, że można 10-cio letnim pośmigać a kupić nieruchomość. 120k dolców (nie wiem czy piszesz o kanadyjskich) to cena całkiem ok. Nieruchomość na 6 mieszkań to u nas za tyle w Wa-wie to kawalerke da rade kupić:)
Pozdrówka
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-16 08:36
a reszta to hipoteka
w tych slowach jest klucz-wytrych ;) kam, wstajesz o swicie i potem nie czytasz dokladnie :)))
Ciułacz
/ 2011-04-16 12:58
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Witaj Kam oraz Adrianoo !
Muszę pisać bardziej jasno abu nie wprowadzać w błąd czytających.
musiałbym skombinować $120tys a reszta to hipoteka.
W moich przemyśleniach zakładałem że będę potrzebował $120tys gotówki plus hipoteke na $360tys aby kupić nieruchomość w cenie $460-480tys.
W zimie ubiegłego roku właśnie taką nieruchomość kupiłem za 380 tyś mając w kieszeni 100tys gotówki, ale w tym roku po sąsiedzku został sprzedany za 440tys , czyli do następnego roku jeszcze podskoczy.
Muszę Ci Kam przyznać że to taniocha, ale nie jestem pewien czy tam byś chciał mieszkać.
Na 6 mieszkań to 3 rodziny z Haiti 1 Meksyk,1 Republic Dominican, 1 biała rodzina francusko języczna.W tej dzielnicy tak to już jest.Z punktu widzenia inwestora to jest opłacalne bo wartość nieruchomości rośnie
a wpływy z czynszów generują zyski.
Wtajcie:)
Ad ma racje, teraz jak czytam popołudniu to widzę różnicę i łapie ją:)
Towarzystwo egzotyczne Ciułaczu ale jeśli będą płacili to inwestycja nie jest zła moim skromnym zdaniem ale oczywiście ja nie znam realiów Kanady.
także Ciułaczu było jasno napisane tylko ja o 6 rano nie załapałem:)
Pozdrowienia
Ciułacz
/ 2011-04-16 23:58
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Towarzystwo egzotyczne
Tylko jeszcze niech palmy posadzę ;-))
jeśli będą płacili to inwestycja nie
jest zła
Za rok ubiegły wyszło około 9% zysku od kwoty zainwestowanej nie licząc teoretycznego przyrostu wartości nieruchomości..
ale jeśli będą płacili
Są małe straty ale już wszystko jest w cenie.
Ciułacz
/ 2011-04-14 12:47
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Cena złota wzrośnie w 2011 r. o przynajmniej 9,5 proc. do rekordowego poziomu 1600 USD za uncję, zwiększając skalę rajdu rozpoczętego w 2001 r., prognozuje instytucja badawcza GFMS. Swoje szacunki uzasadnia systematycznym wzrostem popytu inwestorów na kruszce ze względu na wzmacniającą się inflację w skali światowej.
Czytamy w PB
http://www.pb.pl/2/a/2011/04/14/Zloto_zdrozeje_do_1600_USD
Ciułacz
/ 2011-04-13 02:40
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Już zaczynają sie poważne wyliczanki ile to z powodu podskoczenia ceny benzyny ludzie wydają mniej na inne wydatki.W tym wszystkim jest sporo racji.
http://lapresseaffaires.cyberpresse.ca/economie/energie-et-ressources/201104/11/01-4388782-le-prix-de-lessence-siphonne-les-portefeuilles.php?utm_categorieinterne=trafficdrivers&utm_contenuinterne=lapresseaffaires_LA5_nouvelles_98718_accueil_POS17
........................................
Wyliczają że w Kanadzie na rodzinę to może być $950 na rok .
Ciułacz
/ 2011-04-12 13:43
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Światowe korporacje znowu się szykują do ogłoszenia rekordowych wyników.
http://lapresseaffaires.cyberpresse.ca/bourse/201104/12/01-4388887-les-multinationales-en-voie-dafficher-des-profits-records.php?utm_categorieinterne=trafficdrivers&utm_contenuinterne=lapresseaffaires_LA5_nouvelles_98718_accueil_POS3
.............................................................................................................................
Taka spółka jak Caterpillar ma się dobrze i dalej jest w cenie.
Ciułacz
/ 2011-04-12 12:15
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
15 spółek idealnych na II kwartał
...wybrali analitycy Domu Maklerskiego Banku BPS. Są wśród nich reprezentanci WIG20, ale nie tylko
http://www.pb.pl/2/a/2011/04/11/15_spolek_idealnych_na_II_kwartal
Z WIG20 analitycy wybrali dwie spółki: PKO BP oraz PZU.
W WIG40 specjaliści zwracają uwagę na LPP, PKM Duda, PEP, Kogenerację, Kęty, City Interactive.
Podmioty wybrane z WIG80 to: Wawel, Cormay, EFH, BBZ.
a także: Fast Finance, Magellan, MW Trade .
Kupić nie kupić ale przeanalizować warto.
Ciułacz
/ 2011-04-12 03:18
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
“Kupujcie złoto, srebro…”
Opłaca się inwestować w metale szlachetne i spółki z tej dziedziny, przekonuje Peter Schiff, znany inwestor, prezes Euro Pacific.
http://www.pb.pl/2/a/2011/04/11/Kupujcie_zloto_srebro
..................................
Muszę dmuchać na mój nowy nabytek w metalach szlachetnych, może nie przestanie rosnąć.
Ciułacz
/ 2011-04-11 02:11
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ja na nowy kapitał czekam a tu mi spółeczka ucieka pod sufit nie czekając na mnie, gdzie tu sprawiedliwość ;-))
Molycorp Inc(MCP:NYSE, US)
Hmm... ciekawe czy przez lato trochę nie spadnie ?
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-11 02:13
tez tak mam obecnie i w sumie nie wiem czy nie warto z innej inwestycji wtedy wyjsc i zasilic ta wlasciwa ale risk wtedy rosnie a my tu nie po to by zwikeszac owe ryzyko tylko minimalizowac :)
Ciułacz
/ 2011-04-10 01:32
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Jak tu sie nie dziwić że inwestorzy się miotają z kata w kąt.
http://www.pb.pl/2/a/2011/03/09/Biuro_katastrofa_zawiesza_analizy
Przeciętnie na wszystkich wydanych przez biuro w ciągu ostatnich 12 miesięcy rekomendacjach „kupuj” stracić można było 2,9 proc., podczas gdy rekomendacje „akumuluj” przyniosły przeciętny uszczerbek kapitału sięgający 8,4 proc. Dla porównania roczna stopa zwrotu z indeksu WIG kształtuje się obecnie na poziomie 19,0 proc.
Równie słabe wyniki notuje TFI z grupy Copernicus. W lutym zarówno fundusz inwestujący w akcje, jak i obligacje, były najgorsze w kategorii. Na dodatek oba przyniosły klientom straty. Akcyjny, zarządzany przez Krzysztofa Łucjana bardzo wyraźnie przegrał z indeksem WIG.
Nic dodać nic ująć.
Ciułacz
/ 2011-04-09 23:34
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Na moją prywatną pocztę dostałem małą prośbę, cytuję:
Zwracam się z prśbą o poradę w sprawie inwestowania na giełdzie. Utopiłam tu mnóstwo kasy i nie wiem jak z niej wyjść. Proszę o kontakt ( tu nr telefonu ) dalej :
Będę wdzięczna za każdą pomoc.
I podpis.
Zacznę od tego że nie mam odpowiednich licencji do udzielania porad i tego nigdy nie robiłem, ale od czasu do czasu coś tam do samego siebie pod nosem mamrotam ;-)
W dodatku ja mieszkam w Kanadzie co by mnie wykluczało na doradcę finansowego.
Generalnie jak się nie pali aby wyciągnąć kasę i spłacić kredyt to nie ma paniki bo do Maja coś tam urośnie.Chciało by się powiedzieć ulokować w dobre konie pociągowe i zapomnieć na 10 lat, niby proste ale to nie takie łatwe.
Gorzej w przypadku gdy wartość akcji nie pokrywa linia kredytowa.
Wiosną 2009 miałem wysoką brokerską linie kredytową aby odrobić straty z 2008 co mi się udało z nawiazką ,ale po roku czasu nie odnowiłem jej aby nie wpaść w pułapkę.
Teraz się zastanawiam co bym zrobił jak bym nie był w stanie spłacić lini kredytowej.
hmm... znając samego siebie to pewnie bym zacisnął zęby i robił nadgodziny a akcji bym się nie pozbył.
Jak się jest osobą wierzącą to pomaga spowiedź, rozmowa z starszym proboszczem, oraz odpowiednio na tacę, przez co mamy wrażenie że problem jest przekazany dalej, a nasze postępowanie zostało zaakceptowane. W wyznaniu Mojżeszowym jest bardzo popularne rozmawianie z Rabinem i jego dorady są wyrocznią, podobnie w Buddyzmie.
Ja to piszę na serio.
Trochę się szeroko rozpisałem, ale poza dobrym słowem to nie wiele mogę pomóc
Pozdrawiam
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-09 23:39
Popłynąć na giełdzie jest bardzo łatwo, odrobić straty b. trudno a już na siłę odrabianie kończy się zawsze jeszcze gorzej. To, że jesteśmy w czasie hossy a problemy inwestorzy mają powinno dać nie tylko tym , którzy się zastanawiają nad inwestowaniem na giełdzie ale także tym, którzy traca, co będzie jak przyjdzie bessa? poradzą sobie? wątpię.
Ciułacz
/ 2011-04-10 01:00
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ad witaj !
Powyżej miałem napisać że może forumowicz Ad by znalazł trochę czasu aby coś doradzić jak tu sytuacje ustabilizować i w dłuższym terminie wyprowadzić na prostą , ale się ugryzłem w język i nic nie napisałem ;-)
ad...
/ 62.21.32.* / 2011-04-10 08:31
:))) podobnie jak Ty jestem daleki od dawania komus "dobrych rad". Gielda, ta nasza szczegolnie przypomina czasem ruletke a to jednak czyjes pieniadze, oszczednosci a przede wszystkim czas poswiecony na zdobycie tych srodkow - jednym slowem za duza odpowiedzialnosc. Proponuje czytac forum Big'a, gdzie fundamentalistów jest wielu i na dluzsza mete ich pomysly sa w wiekszosci bardzo dobre.
Jako ciekawostke napisze tylko ze ostatnio zajalem bardzo ryzykowna pozycje na fx w ciagu nocy stracilem 70% srodkow - na szczescie bylo to konto demo ale daje do myslenia co by bylo gdyby to bylo realne dzialanie np. zmierzajace do odrobienia straty.
Cilaczu, wiosna juz zawitala do Montrealu?
Ciułacz
/ 2011-04-10 13:14
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Cilaczu, wiosna juz zawitala do Montrealu?
Jak narazie to w kalendarzu ;-)
Drzewa jeszcze nie wypuszczają listków, a w ogrodzie za domem pod płotem są resztki śniegu.
Proponuje czytac forum
Big'a, gdzie fundamentalistów jest wielu i na dluzsza mete ich pomysly sa w
wiekszosci bardzo dobre.
Bardzo dobra sugestia ale myślę że ta osoba dobrze zna to forum.
Przypuszczam że tu by chodziło bardziej o wsparcie psychiczne w zaakceptowaniu straty i wspieranie długiej drodze naprawczej, do tego by się nadawał Kuba.
Na początek to najważniejsze przyznanie się przed samym sobą że się strzeliło gafę i jednak znaleźć kogoś co to zrozumie.
Ps Mam nadzieje że ta osoba to czyta i chyba mi nie ma za złe że częściowo upubliczniłem ten problem
Ciułacz
/ 2011-04-09 14:12
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Co tydzień wklejam wypowiedzi jakiegoś analityka z Montrealu.
Tym raze ta wypowiedz zmusza mnie do refleksji.
http://lapresseaffaires.cyberpresse.ca/finances-personnelles/sur-le-radar/201104/08/01-4388111-risque-daccident-dans-les-pays-emergents.php
Facet z przekonaniem stwierdza że :
Toutes les grandes économies vont ralentir au cours des prochains trimestres.
Czyli , we wszystkich większych gospodarkach w następnym kwartale przewiduje spowolnienie gospodarcze.Oraz zaleca inwestować w :obligations indexées à l'inflation, czyli obligacje co są zabezpieczone przed inflacją , wybrać z krajów solidnych jak Anglia czy Kanada.
Szczerze powiem że na obligacjach to sie nie znam.
Dalej przestrzega że na metalach może być źle przez co kanadyjski dolar może ucierpieć.
Od siebie to nie wiele mogę dodać, Sam już kiedyś wspominałem że do wakacji powinno się kręcić , a jak wszyscy to już wiedzą to co przezorniejsi już w Maju zaczną wychodzić, czyli przysłowie majowe powinno się spełnić. Giełda się nie zawali ale marazm może potrwać i z rok. Ja osobiście to dalej będę kładł nacisk na solidne spółki dywidendowe. Jak by nawet przez rok nic nie urosło to zawsze parę groszy z dywidendy a solidne fundamenty pozwolą spółce odbić jak tylko ekonomia się będzie ruszać.
Dla chłopaków co pogrywają na kontraktach to jak mają dobrego farta i wyczucie w analizach to tym lepiej bo zawsze jest coś do ugrania.Ale jak już zrobicie pierwszy milion to zapraszam do ochrony kapitału.
Ciułacz
/ 2011-04-09 14:42
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Zaraz się zbieram i zabawię się w drwala.Na posesji co ostatnio kupiłem poprzedni właściciel nie dopilnował sobie samosiejki i drzewo sobie urosło co zagraża przyłączom do budynku.Jeszcze drzewa się nie rozbudziły to jest okazja dobrze przyciąć.
Ciułacz
/ 2011-04-09 22:14
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ale się namachałem, ale przynajmniej jest satysfakcja z dobrze przyciętego drzewa.
Te konary to by się przydało komuś do kominka opędzlować.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.