nikt...
/ 109.243.4.* / 2010-07-22 12:37
chodzi o to, żeby nie bawić się we wróżkę.
Mówią, że się sprzedaje jak rośnie, a kupuje jak spada...
Powtarzałem to kilka razy Hajduczku: ustawiasz stopa i przesuwasz za ceną albo realizujesz, gdy masz dość. Możesz też zrealizować część pozycji a dla drugiej części ustawić stopa i podciągać go w górę, jeśli będzie rosło lub poczekać., aż stop zadziała.
Nie wróżkuj. Inwestuj/handluj. Czekasz na maksymalną cenę? To bawisz się we wróżkę. Obmyśl strategię, napisz na kartce i wprowadż w życie. Zrób tak, jak to sobie obmyślisz, a nie tak, jak w tej minucie Ci się pomyślało, bo za minutę pomyśli Ci się inaczej.