Ciułacz nie logo
/ 0.0.0.* / 2011-09-22 01:37
W Stanach z rękawa nic nie wyciągnęli, co trochę rozczarowało inwestorów.To by dawało do myślenia że doradcy Obamy mają duże wpływa na FED i nie chcą już wszystkiego wyłożyć na stół, wolą poczekać na wybory ( w USA), a teraz na maxa zdołować aby można było w odpowiednim czasie omamić poprawą przed wyborami.
A co na to ciułacze ?
Hmm... Z moich wyliczeń mi wynikało że to dopiero w przyszłym roku powinno być przesilenie, a teraz w lecie tylko letnia korekta , ale jak wiemy że tak sie nie stało czyli ten przyszły rok może być już teraz.W Stanach bardzo przykładają wagę do Europejskich banków i cały czas straszą, i z tego by wynikało że na tym koniku dalej będą jechać.
Portfelik na GPW pozostawiam bez zmian większych tz nie dokładam nowego kapitału, a spekulacji nie uprawiam bo do tego trzeba się mieć czas i konsekwecje w działaniu a do tego bym musiał wstawać o 3-4:00 rano.
Inaczej z kanadyjskim, tu dokładam kapitał i teraz się szykuję do większej działki i zdecydowałem się na fundusz obligacji kanadyjskich.
http://www.iaclarington.com/docs/factsheets/MF703f.pdf?10
......................................
Średnia z ostatnich 3 lat to 6,1% to nie jest szał ale gdzieś trzeba kapitał lokować bo np lokata 5 lat to ciężko znaleźć na 2%.
A dla młodych zdolnych ciułaczo-spekulantów to na parkiecie zawsze okazji jest sporo tylko trzeba opanować wszystkie spółki mieć ich analizę w jednym paluszku i się wczuć w ich rytm, przy tym uwzględniwszy lokalne trendy to da owoce.
Nie zapomnieć : plan ,konsekwencja i czujność 24 na 24 oraz 7 dni w tygodniu.
Co miesiąc z ugranej odkładać na ochronę kapitału 10% tak jakby to było ubezpieczenie, chyba że ktoś kupił sobie dom czy mieszkanie i spłaca hipotekę to też można traktować jako ubezpieczenie.