Forum Forum inwestycyjnePortfel

Komentarze do portfela "kloszard"

Komentarze do portfela "kloszard"

Wyświetlaj:
kloszard / 2008-10-09 22:53 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
nie wiem czy to jest optymistyczne ale DJ spadl w ciagu roku o ponad 40%.....jeśli to nie jest koniec świata to gdzieś musi byc dno blisko...hm...
smooth / 2008-10-09 23:03 / portfel / Tysiącznik na forum
Tak własnie sie zastanawiam co sie jeszcze musi stac by to rzeczywiscie było dno. Czy ksiąkowe dno bessyy wyglada tak jak to ma miejsce teraz? Panika, brak nadziei, na akcjach spadki, na surowcach spadki, bankrutctwa, zawieszane notowania, czego jeszcze brakuje. No dobra moze nadzieja jeszcze jest i pamiec o hossie. No alez do cholery jakas wieksza korekta, bo nawet takiej nie było.
kloszard / 2008-10-09 23:22 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Smooth tu juz nie ma ksiazek.....to jest nadal konsekwentna wyprzedaz 7 dzien z rzedu...
najwazniejsze na gieldzie to ochrona kapitalu....to jest krach i tu juz nie dzialaja tradycyjne metody, narzedzia itp.....tak naprawde moze zdarzyc sie wszystko....osobiscie nie wydaje juz nawet 1 gr bez czytelnego sygnalu korekty.....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 23:07
Glowa do gory,jak to moj ojciec mowi:-))
kloszard / 2008-10-09 23:24 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
majtki w dol, pieniadze na stol :-)
smooth / 2008-10-09 23:30 / portfel / Tysiącznik na forum
majtki jeszcze mam :)
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 23:39
a gdzie gumka:-))
kloszard / 2008-10-09 23:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
to najwazniejsze :-)
smooth / 2008-10-09 23:49 / portfel / Tysiącznik na forum
gumki to ja zakładałem, w akademiku dawno temu :)
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 23:55
....tez nie lubilem jak cos uwieralo;-)))
iga / 83.11.17.* / 2008-10-09 23:41
Będzie lepiej ...
AF: Most Merkurego - 30 października
Wojciech Suchomski
9 Października 2008 18:50

(...) Na podstawie trygonu Wenus i Urana także Tim Bost spodziewa się wzrostów na NYSE. Ostatnio słuchałem jego komentarza dla Yorba TV i astrolog przywołał technikę, która była już omawiana na Stooq: most planetarny. Bost zauważył, że kiedy Merkury znajdował się w 21 stopniu Znaku Wagi (w trygonie do Neptuna), a później retrogradując ponownie znalazł się w tym samym stopniu, indeks S&P500 zanotował tę samą wartość. Kiedy retrogradacja skończy się i Merkury ruszy do przodu, znowu będzie tam przechodził i będzie musiał utworzyć trygon z Neptunem. Prawdopodobnie S&P500 będzie więc na tym samym poziomie. Sprawdziłem to dla WIG20 i rzeczywiście można wyznaczyć Most Merkurego dla tych dat. Na wykresie zaznaczyłem strzałkami dni, kiedy Merkury był/będzie w trygonie do Neptuna, poziom Mostu Merkurego oraz niebieską strzałką prognozę do tego dnia. Jeśli ta technika zadziała, to 30 października możemy oglądać 2433 na WIG20 (na otwarciu sesji, bo aspekt uściśla się przed jej rozpoczęciem). WYKRES [stooq.pl] Uwaga: Czytelnicy bloga Astrobiznes wskazują na poziom 2319 w dniu 29/10, ale ja uważam, że to będzie raczej 2433 następnego dnia (30.10). Sesja w Stanach zaczyna się, kiedy sesja w Warszawie się kończy, więc aspekty mogą dotyczyć naszej sesji następnego dnia. Anyway, za 3 tygodnie przekonamy się, który dzień należało wziąć pod uwagę.
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 23:46
troche pesymizmu nie zaszkodzi,trzeba zachowac powage sytuacji:-)))
http://docs.google.com/Doc?id=dfxpdsmq_30gczpn7ct
kloszard / 2008-10-09 16:28 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
obecny kryzys nie ma sobie rownych...odbicie powinno byc, ale zo bedzie dalej tego nikt nie wie.....gospodarka swiatowa poniosla ogromne koszty, warto o tym pamietac....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 17:54
najwyzsza pora aby us zaczelo rosnac,jezeli dzisiaj spadna to normalnie bedzie porazka
,rynki swiatowe gotowe do wzrostow,wrecz krzycza do siebie-Czemu Oni nie zaczynaja rosnac?....jak dzis poleca to juz k....a wiem,ze nic nie wiem...trzymac kciuki panowie:-)
smooth / 2008-10-09 22:02 / portfel / Tysiącznik na forum
Cóż rzec? Oni maja problem sami ze sobą, a my z nimi. Tylko, że to oni tu rządzą.
Może Kloszard coś optymistycznego napisze.
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 23:05
mam nadzieje,ze fiuty beda na sporych plusach ,siedze od rana przy kompie...jak sie zrobi zle a spadki male to.....obym nie mosial
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 22:36
:-(
...niestety.....zobaczymy co bedzie jutro z rana,zapewne bede sie skracal na stx zanim
nie ma strat z ostatniego dobierania,.a minima coraz blizej:-(
smooth / 2008-10-09 22:50 / portfel / Tysiącznik na forum
jutro pewnie znowu azja w dół, a fiutki na zielono i ten sam problem co od paru dni.
kloszard / 2008-10-09 18:13 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Al....zobacz sobie DJ w latach 70....wcale nic nie musi niestety.....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 19:24
Wszyscy liczymy ,ze odbije,inaczej bysmy siedzieli na gotowce,oczywista oczywistosc:-)
..przygladam sie capitalp od tyg okolo,nie chce spadac,obroty male ,podczas sesji
"pospolite ruszenie" broni kursu(a to jest bezcenne),kazdego dnia widac walke tlumu
o utrzymanie kursu ,dzis na fixie kilkaset sztuk i 3% up.....nie nagniam,nie mowie ze jutro....
kloszard / 2008-10-09 16:18 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witam wszystkich ....przerwe mialem...slonce piekne a na gw lizanie ran...
hossa mowicie...nie mowie nie.,...na razie jakies odbicie moze....
smooth / 2008-10-09 11:37 / portfel / Tysiącznik na forum
Witam,

Hossanna sie zaczyna, a tu taka cisza... :)))
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 11:53
Witam....idzie kolego,idzie:-))
smooth / 2008-10-09 11:59 / portfel / Tysiącznik na forum
czy widzicie na stooq.pl notowania miedzi, czy tylko ja nie moge znalźć?
lawok / 2008-10-09 12:07 / Uznany Gracz Giełdowy
wrzuć KGHM, a notowania znajdziesz w prawym górnym rogu tabelki. terz nie mogłem znaleźć:-)

Pozdrawiam ferajne
kloszard / 2008-10-09 16:20 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witaj Lawok.....jakie masz nastawienie obecnie...jacys faworyci....pozdrowienia
lawok / 2008-10-09 12:08 / Uznany Gracz Giełdowy
też....sorki
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 12:20
ale kasa plynie do pkobp;http://gielda.onet.pl/0,5242,spolki.html?isin=PLPKO0000016
....bedzie generalem bankow w nadchodzacej hossie:-) probuja zepchnac pod wsparcie
od paru dni...
smooth / 2008-10-09 14:57 / portfel / Tysiącznik na forum
Cos stalek ma małą ochote na wzrosty.
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-09 15:27
....nie chce:-(wczoraj prezes mowil,ze sa problemy z kredytami dla firm ...ofe(bo kto inny?)
broni 2150 ,czy sie uda?
smooth / 2008-10-09 12:19 / portfel / Tysiącznik na forum
dziękuje i pozdrawiam
kloszard / 2008-10-08 22:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Panowie w takich czasach chcecie kupowac fundusze...hm...w sumie niezly pomysl :-)
smooth / 2008-10-08 22:42 / portfel / Tysiącznik na forum
Na pewno lepszy niż rok temu :)
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 19:46
nie zamierzam kupowac funduszy,ale gdybym sie mial zdecydowal to wybralbym ten ,nprawde niezle znosi ta besse....podczas hossy byl w czolowce (nie liczac miskow)
zaleta jest nie rozbuchany portfel,jak w przypadku arki...skutki tego widac np.msz
http://pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=66918e42-5e35-440a-ac15-d6a3eb07cfd7&open=sec
smooth / 2008-10-08 17:36 / portfel / Tysiącznik na forum
Co myslicie o tym:

http://i33.tinypic.com/16hpa82.jpg
kloszard / 2008-10-08 22:25 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
hm...mysle, ze jezeli do konca miesiaca DJ nie zamknie sie powyzej 10400 to trzeba sie ewakuowac....ale mysle, ze jest wieksza szansa na wzrosty ....
smooth / 2008-10-08 22:41 / portfel / Tysiącznik na forum
skąd ten poziom?
kloszard / 2008-10-09 16:53 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
to mniej wiecej srednia z 120 miesiecy....powzyej tej sredniej DJ zamykal sie na koniec miesiaca przez ostatnie 26 lat,....obecnie tA srednia jest w okolicach 10400...jesli sie zamknie ponizej to moim zdaniem w usa bedzie niedzwiedz jakiego swiat nie widzial....zobaczymy....
smooth / 2008-10-09 20:09 / portfel / Tysiącznik na forum
kurcze, marne szanse. Mi wychodzni nawet troche wyżej. Trzeba zniwelowac powstałą na razie swiece by powstał długi cień.
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 18:54
wlasnie zerknolem na bloom...-2% a jakos spokojny jestem.....lekarza!
wzrosty na swiecie zacznasie na-"godzinach" ... qpw bedzie roslo mocniej
a inne gieldy beda patrzec ze zdziwieniem:-)
kloszard / 2008-10-08 16:18 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
niezly rollercoaster...ciekawe, czy po dzisiejszych obnizkach stop% dostane info o obnizce mojego kredytu we franku....
smooth / 2008-10-08 16:34 / portfel / Tysiącznik na forum
ja tez, ja tez, z reszta obydwoje mamy u leszka takze daj znac jak sie dowiesz.
smooth / 2008-10-08 16:50 / portfel / Tysiącznik na forum
W USA kryzys, a Islandia bankrutuje. Blisko coraz bliżej wysp. :) Ewakuacja za równiutko 2 tygodnie na stabilny polski grunt. :).
kloszard / 2008-10-08 17:16 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
to dobrze Smooth :)....funt rosnie, % kredytow spada....hossa idzie :-)
kloszard / 2008-10-08 15:29 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
ciekawa, moim zdaniem madra opinia o zakazie wykupu shortow na czesc akcji w usa- zakaz ten spowodal jeszcze wieksze ryzyko inwestycji w akcje z uwagi na brak mozliwosci ustawienia zabezpieczen, co w konsekwencji doprowadzilo do jeszcze wiekszych spadkow.....
kloszard / 2008-10-08 14:13 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
dzisiejszy dzien jasno pokazuje, dlaczego inwestowanie jest takie trudne-
otoz w dniu w ktorym powinno sie dokonywac zakupow wiekszosc boi sie w ogole otworzyc notowania :-)
smooth / 2008-10-08 14:32 / portfel / Tysiącznik na forum
jestem jednak odwazny, bo patrze :)
kloszard / 2008-10-08 14:40 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
:-)))))))))))
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 15:12
grubasy sami nie wiedza co chca:-(( ...
kloszard / 2008-10-08 15:24 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
wszyscy sa posr....ni.....obecnie rzadza tylko emocje....
takich gwaltownych zmian jednoczesnie w tak krotkich momentach, a jednoczesnie na przestrzeni tak dlugiego okresu czasu nigdy nie bylo....
smooth / 2008-10-08 15:10 / portfel / Tysiącznik na forum
spytam czy myslisz ze dzis dobry dzien na zakupy? łapiesz dzis?
kloszard / 2008-10-08 15:20 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
nikomu nic nie radze, bo jak napisali w bossie- brak narzedzi, ktore dzialaja... :)
osobiscie dokupuje....
nie wiem czy jutro albo za tydzien bedzie drozej...ale za kilka miesiecy powinno byc....
kloszard / 2008-10-08 12:57 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
to co Panowie? konczymy na plusach ? :-)
kloszard / 2008-10-08 13:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
jest obnizka bankow centralnych....czyli konczymy na plusach :-)
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 13:22
jeszcze stany obetna% i rosniemy...lyknolem stx
kloszard / 2008-10-08 13:29 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
stany obciely razem z innymi...
smooth / 2008-10-08 14:04 / portfel / Tysiącznik na forum
ciekawe na ile to wystarczy? godzin, dni?
kloszard / 2008-10-08 14:08 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
mysle, ze do konca roku zrobia jeszcze jedna obnizke....
Smooth dobrze ze watpisz....to rodzi nadzieje na odbicie :-)
wall street jest najbardziej wysprzedane od 20 lat.....na gpw biale swiece na wigach wielkosci, ktorych nigdy nie bylo .....hm....
kloszard / 2008-10-08 14:11 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
podoba mi sie komentarz z bossy- rynek znalazl sie w fazie, w ktorej tradycyjne narzedzia nie moga dzialac....oraz- nie ma chyba na polskim rynku osoby, ktora doswiadczyla by wydarzen takich jak obecnie...
czyli bedzie co wnukom opowiadac :-)
barabaszek / 2008-10-08 18:06 / portfel / Tysiącznik na forum
Doświadczyłem ,walczyłem ....zwyciężyłem :-)).Pozdrawiam serdecznie.
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 12:46
obroty na badziewiu potezne.....sygnity 18 zeta,a gospodarz wyszedl po 22 jak dobrze pamietam....chyle czola,jest kogo podpatrywac ,obym nauki nie poszly w las....nie moga
inaczej bylby to matrix?chyba tylko Neo moglby wtedy pomoc:-))) lub pracownik
przy okienku z jednostkami funduszy....
kloszard / 2008-10-08 13:01 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Al...znajac zycie badziew za pol roku bedzie kosztowal 50% wiecej.......takie zycie jest smieszne....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 18:45
...dzisiaj to chyba dostal tel.anonimowy z zapytaniem odnosnie kursu....rowniez mysle ,ze kurs bedzie wyzszy ,jak niemal wszystkich spolek,moze to oczywiscie nastapic wczesniej. i niektore m/s spolki moga byc 150% na +od obecnych cen.....,zostawiam druga czesc akcji,poobserwujemy,moze Jego nastawienie sie zmieni lub spekula..... kto wie co przyniesie jutro(na dana chwile nie mysle o zakupie)....portfel lekko urosl,dziwne uczucie...przyjdzie czas ,sloneczko zaswieci,portfel zmieni nawyki na tedencje rosnoca...zdziwiony jestem,ze roman nie pchnol impex.ponizej wsparcia....dziwne..
kloszard / 2008-10-08 09:08 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witam...przewrocilo sie niech lezy...oby nie za dlugo.....za oknem i nie tylko czekamy na slonce....
smooth / 2008-10-08 10:31 / portfel / Tysiącznik na forum
Czesc Klo,

Melduje sie na spotkaniu grupy wsparcia :). Mam nadzieje ze juz dawno lezymy a teraz to juz nas kopią. Niewiele gorszego zostało albo sobie wyobrazic nie moge.
kloszard / 2008-10-08 10:51 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witaj Smooth,
spocznij :-)
niby lezacego sie nie kopie, ale na gieldzie nie ma litosci :-)
coz...na razie wygladam przez okno i podziwiam jesien w sloncu....mnostwo kolorow....odcieni....
maniek_pewniak / 2008-10-08 09:09 / KNF jest po to, żeby nękać wyłącznie malutkich...
witaj Klo. twardziel z Ciebie jak trzymasz papiery nadal
kloszard / 2008-10-08 09:43 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witaj Maniek....gielda w ogole jest dla twardych....szczegolnie w takich czasach...
poza tym jesli wszyscy sprzedaja....hm...nie lubie tlumu....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 10:51
Witam Panow,dziwna sprawa ale jestem spokojny,nawet sie usmiecham?..piszac ten tekst,mosialbym spojrzec w lustro....40% w akcjach ,reszta czeka,straty od wejscia na gielde42%:-((oj boli,boli.....gdybym nie sprzedal partii leszka po cenie zakupu (nawet na fajki zostalo:-)) i nie wywalil 50% 1.32 byc moze szukalbym sznura :-) tyle o nich pisza na forum glownym....niech ten s...syn spadnie na 0.50 ,zdrowaske odmowie(prosze o wybaczenie posiadaczy lcc,sam wciarz czesc posiadam,badz przeklety wodarzu za bol i cierpienie)...juz wczraj bylo widac,ze roman przymierza sie do zanurzenia peryskopowego
....borek -13% hm...no nic czas odpalic kolejna szluge:-))
smooth / 2008-10-08 11:14 / portfel / Tysiącznik na forum
Nie pozostaje nic jak tylko odbierac to jak bardzo kosztowną lekcje. Tak własnie staram sie traktować i wyciagac wnioski. Tego nie można zmarnować a pamietać na przyszłość. Nie żyć nadziejami tylko wyciągac wnioski, kalkulować ryzyko i działać. Popełniłem mnóstwo błedów które teraz widze jak na dłoni. Nic nie da ich rozpamietywanie i gdybanie, zwalanie na pecha itd. Należy sobie powiedziec ze dałem przysłowiowej dupy i robic wszyko by tego nie powtórzyć.
kloszard / 2008-10-08 11:32 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Smooth, nie miej sobie za zle- to jest krach, takie rzeczy zdarzaja sie raz na 20 lat...trudno to przewidziec...poza tym Polska rozwija sie bardzo dobrze i to dodatkowa trudnosc.........
....swiat i gielda nie koncza sie dzis:
smooth / 2008-10-08 12:02 / portfel / Tysiącznik na forum
Czy mam sobie za złe? Po czesci mam, bo popełniałem błedy i nie mozna byc zadowolonym, ale jak pisałem teraz najwazniejsze to miec to w pamieci i wyciagnąc wnioski, nie poddawac sie. Giełda jest fascynująca, a ze okrutna .... cóz to tez jej część albo sie z tym godzimy albo lokata.
kloszard / 2008-10-08 12:54 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
no.. dlatego piszę żebyś nie mial sobie za złe :-)
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-08 11:30
smooth,zgadza sie w 100%,ta lekcja jest na cale zycie...doswiadczenie ktore zdobywamy
jest bezcenne:-)) co przerzuce zakladke to banan sie pojwia na buzi...hmm....a moze
zbzikowalem?..hmm....
kloszard / 2008-10-08 10:58 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Witaj Al....usmiech sie liczy :-)
hm..trudny czas,.....buddysci mowia, ze pieniadze to tylko iluzja...hm...ale dosyc realna :)
kloszard / 2008-10-07 20:19 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
Al dzieki za tekst..czy jest to mozliwe, trudno mi powiedziec...hm...
.mysle, ze gospodarki azjatyckie beda chronily gotowke i okazyjnie, jak w przypadku morgana stanleya...dokupywaly....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-07 21:06
rowniez po jego przeczytaniu stwierdzilem,ze jest warty zasmiecenia kacika:-)
smooth / 2008-10-07 22:08 / portfel / Tysiącznik na forum
no to jutro mamy armagedon, moze i dobrze.
kloszard / 2008-10-07 08:57 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
witam....pojawiaja sie nastepne kroki..australia obniza stopy%.......
smooth / 2008-10-07 13:07 / portfel / Tysiącznik na forum
Witam,

Kloszard, jak długo jestes na rynkach?
kloszard / 2008-10-07 13:21 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
zaczynalem w 1993....mialem przerwe 2000-2002....to najtrudniejsze czasy od poczatku gpw...i najtrudniejsze na rynkach swiatowych od czasu powstania globalnej gospodarki...
kryzys finansowy polaczony z bessa....
....nie bylo sygnalu z gospodarki o klopotach....nastepuje delewarowanie bankow, ktore robily duzo brzydkich rzeczy....lewarowanie na ogromnych poziomach- wczesniej duzy optymizm z powodu tempa gospodarki swiatowej, teraz jazda w druga strone....

tak naprawde wielu expertow nie wie do konca jak temu zaradzic, dlatego taki pesymizm....
nie bylo tak dlugiego czsu na gpw w bessie bez porzadnej korekty jak obecnie....
szczegolnie dezorientujace dla mnie bylo to, ze w sumie w zadnej gospodarce nie bylo recesji w ostatnim roku, a Polska nawet szybciej sie rozwijala niz przewidywano....
na pewno ten kryzys bedzie szeroko analizowany w ksiazkach...
ale chyba nie o to pytales :-)
smooth / 2008-10-07 13:37 / portfel / Tysiącznik na forum
Wyczułes mnie :). Własnie chciałem spytac o Twoje uwagi porównując do lat przeszłych w tym bess które sie przetoczyły przez rynki.
Czyli można powiedziec ze ostatnie prosperity na rynkach nie nie dokonały sie w sposób naturalny, zgodnie ze zdrowymi zasadami ekonomii, a zaostały sztucznie nadmuchane bez rozsądnych podstaw. Nic w przyrodzie nie ginie, tak i tu i tak jak przyroda, ekonomia upomniała sie o swoje i odbiera to co niesłusznie zostało jej zabrane - podstawy.. To tak upraszczając?
kloszard / 2008-10-07 16:04 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
hm....mysle, podstawy sa, poniewaz kryzys nie przyszedl z gospodarki......chiny, indie i brazylia- ponad polowa swiata rozwija sie ponad 5% i tak bedzie przez najblizsze lata:
jest kilka elementow:
- po pierwsze - oczywiscie jankesi zyjacy na kredyt- jankesi od okolo 10 lat przestali oszczedzac- ktory zostal przedluzony dzieki wzrostom cen domow, co nakrecalo rynek roznych subprimow- teraz to padlo ;
- hedge funds- sam osobiscie jestem przeciwko nim w obecnym ksztalcie prawa- przyklad z dzis- volkswagen rosl dzis w pewnym momencie o ponad 60%- to ogromna firma- nie bylo zadnego newsu - po prostu jakis hedge fund robil cuda, pokrywal shorty i inne....
- pewnie zbyt tani pieniadz na swiecie....
- inne :-)
to wszystko zrodzilo brak zaufania i paraliz systemu finansowego na calym swiecie...
prosperita jest i bedzie kontynuowana na swiecie ......natomiast inzynieria finansowa jest i bedzie niezrowanana....taka natura czlowieka a kryzys wpisany jest w rozwoj....
uff...i tak dalej...
smooth / 2008-10-07 16:53 / portfel / Tysiącznik na forum
Nie wiem, o mało sie znam, ale jak dla mnie ktos tu własnie chciał za bardzo oszukac prawa ekonomi własnie przez te wszytkie instrumenty pochodne. Wszytko ma swoje granice, ilośc pustego pieniadza tez. Naprodukawoano zlewarowanych instrumentów, papierów które nijak nie miały pokrycia w rzeczywistej postaci. Grano, inwestowano czyms czego tak na prawde nie ma a gdy przyszła godzina W wszyscy chcieli zamienic swoje nibypapiery na gotówke etc. Do tego doszedł konsumpcyjny tryb zycia jankich, którzy jak sie okazało nie sa tak bogaci jak im sie wydawało bo wszytko co mieli to mieli na kredyt., Staram sie to jakos ogarnac i zrozumiec. Zmierzam w dobra strone?
kloszard / 2008-10-07 18:33 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy - Goldfinger
-na poczatku byl brak oszczedzania przez jankesow....
- pozniej zby niskie stopy %, ktore mimo braku oszczednosci pozwolily na szybki wzrost nieruchomosci, ktore z kolei traktowano jak na bankomat- nadwyzke wzrostu wartosci domu wlasciciel wyplacal sobie w gotowce....
- te zastawione domy bez pokrycia byly sprzedawane w postaci roznych instrumentow na calym swiecie...
- nagle potrzebna byla gotowka...duzo gotowki....ale jej tak naprawde nie bylo....
wiec zmierzasz w dobra strone :-)
takie rzeczy sie juz zdarzaly ale nie na taka skale, czyli globalna skale....
z drugiej strony wzrost na swiecie jest spory, a miejsce na czele + udzialy w firmach usa przejmuja chiny, azja....
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-07 18:31
Witam serdecznie......taki ciekawy tekst podkradlem""-)) z forum glownego:
Azjatyckie obligacje mogą uratować nas przed dolarem
Wersja oryginalna An Asia bond could save us from the dollar
Azja ma szansę uratować siebie i światową gospodarkę przed miażdżącym wpływem Wall
Street. Chiny i Japonia wraz z innymi państwami azjatyckimi posiadającymi znaczne
nadwyżki budżetowe powinny działać, by stworzyć azjatyckie obligacje w celu opanowania
wpływu słabego dolara.
AFPMam nadzieję, że moi amerykańscy przyjaciele nie będą tego postrzegać jako
niewdzięczny akt porzucenia okrętu w tarapatach. Wręcz przeciwnie, mój plan utrzyma okręt
w służbie, gdy zostanie naprawiony. To najlepszy sposób dla krajów, które skorzystały na
amerykańskim stuleciu na spłacenie długu.
Dobrobyt w Azji - stworzony przez amerykańskie inwestycje i handel - dał początek
problemom USA. Nadwyżka obrotów bieżących w Azji Wschodniej w ciągu ostatniej dekady
wynosiła średnio 400 miliardów dolarów, podczas gdy deficyt obrotów bieżących w Stanach
Zjednoczonych wynosił średnio 800 miliardów dolarów rocznie. Kraje azjatyckie, poza
Japonią, zgromadziły nadwyżki w dużej mierze dzięki dostarczaniu tanich towarów i usług
USA. Już nie mogą polegać na tym jednym wielkim rynku biorąc pod uwagę, że zdolność
Ameryki do utrzymania wydatków konsumenckich uległa znacznemu ograniczeniu. Lokując
większą cześć swoich nadwyżek w walucie, która była najbardziej wymienialna - dolarze -
państwa azjatyckie stanęły w obliczu straty z jaką mierzy się kraj, który emituje walutę.
Większość azjatyckich nadwyżek jest ulokowanych w amerykańskich dolarowych obligacjach i
bonach skarbu państwa. Czy istnieje sposób, by ochronić ich wartość póki gospodarka USA
nie stanie na nogach? Rezerwy azjatyckie można zamienić na azjatyckie obligacje, które
nie tracąc swojej wartości mogłyby zostać wykorzystane do stymulowania inwestycji i
handlu w Azji.
Obligacje azjatyckie nie byłyby egocentryczną grą o sumie zero. Mogłyby oferować szansę
tworzenia dobrobytu na całym świecie. Trzy miliardy Azjatów chce, by ich rządy
zainwestowały ich ciężko wypracowane nadwyżki w konkretne moce produkcyjne, które mogą
dostrzec, zamiast bawić się inwestycjami w papiery wartościowe takie jak ezoteryczne
instrumenty pochodne.
Obligacje będą zdenominowane w, powiedzmy, globalnych dolarach czyli
„globars” (jeśli podoba wam się aluzja do błyszczących metalowych sztabek (z
ang. bars), które niegdyś były uniwersalnym standardem walutowym). Międzynarodowy Fundusz
Walutowy może odegrać rolę konsultacyjną lub kierowniczą w podtrzymaniu wartości tego
globalnego dolara, tymczasem krajowa waluta Stanów Zjednoczonych ustabilizuje się do
poziomu odpowiadającego potrzebom gospodarczym.
Co jeśli nowa administracja USA nie wystarczająco daleko będzie sięgać w przyszłość, by
wyrazić zgodę na wydzielenie standardu dla dolarów za granicą? Azjatyckie rządy i tak
mogłyby przyrostowo emitować te obligacje, gdy będą gromadzić nowe nadwyżki. Chiny,
Japonia, Korea, Singapur i Tajlandia mogłyby porozumieć się, by wydzielić część swoich
rezerw, by wyemitować obligacje zdenominowane wedle koszyka walutowego. Zwrot z tych
obligacji byłby taki sam lub wyższy niż obligacji skarbu państwa USA, ponieważ emitenci
tych obligacji mają lepszą zdolność spłaty niż rząd Stanów Zjednoczonych.
Problemem dla inwestorów jest ocena ryzyka politycznego w Azji. Rządy talibów w
Afganistanie i Pakistanie będą trwać, ale rola tych państw w emisji i zarządzaniu
obligacjami azjatyckimi będzie symboliczna. Kolejny wybuch trujących gazów w japońskim
metrze nie podkowie zdolności Japonii do wywiązania się ze zobowiązań. Ryzyko jest
relatywne. Postawiłbym raczej na chińskie władze - które zignorowały przewidywania
sekretarza skarbu USA Hanka Paulsona sprzed 18 miesięcy, że ryzykują utratę bilionów
dolarów potencjału gospodarczego jeśli nie uwolnią swoich rynków kapitałowych. Wydaje się
to mądrzejsze od pokładania nadziei w Bogu, że Stany Zjednoczone niebawem odnajdą
wiarygodny model wzrostu gospodarczego i regulacji instytucji finansowych.
Dla tych, którzy są obeznani w rynkach papierów dłużnych może to nie wydawać się
rewolucyjną propozycją. I nie nią nie jest. Wiele rządów azjatyckich emituje obligacje we
własnych walutach. Ich jakość jest różna. Zwroty z obligacji azjatyckich, w połączeniu z
ich nieprzewidywalnością, wypada gorzej w porównaniu z państwowymi papierami dłużnymi
USA, mierząc rynek do rynku. Jednak ogół bonów z Azji daje o wiele bardziej pozytywny
obraz. Częścią problemu jest historyczna percepcja, utrwalana przez agencje ratingowe, że
wszystkie państwa azjatyckie są dłużnikami, tak jak stało się to w przypadku USA. Teraz
niektóre z tych krajów są gotowe udzielać pożyczek. Nadszedł czas, by zebrały nadwyżkę,
która należy się im jako pożyczkodawcom. Wartość ich pożyczek będzie lepiej chroniona,
jeśli podejmą wspólną decyzję.
Ich wspólne obligacje mogłyby być sprzedawane w Tokio,
al_capponi / 81.76.8.* / 2008-10-07 18:33
Singapurze i Hong Kongu. Te papiery przyczyniłyby się do rozwoju zdrowych rynków kapitałowych w regionie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy