Pierwsze
akcje CRM kupiłam już dawno, więc staram się śledzić wszelkie przedsięwzięcia prezesa. To co sie od pewnego czasu dzieje, w spółce jest bardzo nieprzejrzyste, a dla mnie prezes stał się mało wiarygodny. Np. argumentował, że emicja seri J, miała być na wsparcie procesu akwizycyjnego przez Orphee. Pózniej ukazało sie info, że te
akcje przejęla spółka Planezza - tego to już wogóle nie rozumiem, przecież to prywatna firma pana Toury i nie była w akcjonariacie CRM. Teraz to info. o sprzedaży przez Planezza akcji spółki CRM całkowicie zagmatwało moją wiedzę, co się tam dzieje. Przypuszczam natomiast, że ta kasa ze sprzedaży akcji 13-tego lutego, pójdzie na objęcie planowanej emisj akcji przez Orphee, z przeznaczeniem na akwizycję pozostalej części firmy Diesse. Pan prezes wraz z żoną spienięzył >2% CRM, wyemituje znów
akcje dla Orphhe, wykupi je i zwiększy zaangażowanie w spółce. Obawiam się, że zamiast zajmować się przede wszystkim działalnością operacyjną CRM, pan Toura zabrał się za handel akcjami.