Prognoza PZU AM zakłada wzrost PKB Polski na poziomie 3,8% w tym roku.
Przedstawiciele spółki poinformowali, że jej celem jest silniejsza dywersyfikacja portfela również pod względem sektorowym. Najatrakcyjniejszych stóp zwrotu upatrują w spółkach surowcowych i przemysłowych oraz tych, które są lub będą wkrótce celem przejęć. Unikać należy natomiast inwestycji w sektory defensywne, takie jak energetyka czy telekomunikacja.
Na rynku długu zarządzający PZU Asset Management także oczekują dużej zmienności, a stopa zwrotu z polskich obligacji powinna sięgnąć powyżej 5%, tj. podobnie jak w 2010 r. Zapowiadają także zmiany w podejściu do tych papierów w spółce.
- Nasze podejście historycznie było bardzo konserwatywne – koncentrowaliśmy się na polskich obligacjach. Wraz z nowym zespołem zarządzających zamierzamy skorzystać z szerszej palety i sięgnąć po obligacje korporacyjne i dług państw z naszego regionu – powiedział dyrektor zarządzający ds. inwestycji w Grupie PZU, Piotr Jastrzębski.''
O tym, że ta spółka nie wytrzyma na giełdzie jeszcze 2 lat jestem przekonany. Zresztą już rok temu pisałem, iż podzieli los HTL -Strefy.
Pocieszające jest to, że fundy wykupują firmy , jak te już generują duże zyski. Tu jeszcze takich nie ma. Dopiero po 2011 , po pokazaniu 6 mln zł, a szczególnie po 2012 r. i mam nadzieję po zarobku (przy produkcji 15-18 tys ton) ok. 12-15 mln zł zacznie się zainteresowanie firmą. Sądzę, że wtedy ogłoszenie planów zysku na 2013 r. będzie mobilizacją do przejęcia.
To o Eko jakby ktoś nie wiedział:)
Pisałem o tym naszej Mari jakiś czas temu, że nie znamy dnia ani godziny kiedy będziemy musieli sprzedać naszego Ekosława:)
In plus ofkors:)