pietroo
/ 2010-12-27 10:34
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Chińska decyzja nie popsuła nastrojów – na razie
Chiny po raz drugi w tym roku podniosły stopy procentowe o 25 bp – stopa depozytowa wzrosła po tym ruchu do 2,75%, zaś roczna stopa pożyczkowa banku centralnego do 5,81% - niewiele powyżej bieżącej inflacji. Jak to w przypadku Chin, sam moment – świąteczna sobota – tradycyjnie jest pewnym zaskoczeniem, lecz już fakt podwyższania stóp nie powinien nim być. Jak na razie rynek przyjmuje decyzję bardzo spokojnie – notowania na rynkach akcji po lekkim cofnięciu odrobiły większość strat, złoto odrobiło straty nawet z nawiązką, prawdopodobnie ze względu na fakt iż euro zyskuje do dolara.
Rynek jak dotąd jest odporny na złe wiadomości z Chin, co może być nieco zaskakujące, biorąc pod uwagę znaczenie chińskiej ekspansji dla globalnego ożywienia. Rynek najpierw przeszedł obojętnie obok danych o inflacji, nie zareagował bardzo negatywnie na doniesienia o ograniczaniu sprzedaży nowych samochodów (przynajmniej jeszcze nie zareagował), teraz podwyżkę stóp próbuje się opisywać jako „rozwianie wątpliwości” i „usunięcie zagrożenia”. Tymczasem nie wykluczone, iż w relatywnie krótkim okresie czeka nas cała seria podwyżek stóp w Chinach, gdyż proces ten wydaje się dalece spóźniony.
Przemysław Kwiecień