pietroo
/ 2010-06-16 19:30
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Analitycy o dzisiejszej sesji:
Dzisiejsza sesja nie była już takim zaskoczeniem, po wczorajszym wzroście w Stanach można było oczekiwać luki w górę, tak samo późniejszy spadek był prognozowany w analizie. Oczywiście takie wysokie otwarcie, a niskie zamknięcie skutkowało powstaniem silnie pro spadkowej czarnej świeczki na zwiększonym obrocie, co nie wróży niczego dobrego. Ja chciałbym zwrócić uwagę na podobieństwo dzisiejszej świeczki do tej z dnia 13 maja, nie dość, że charaktery tych świeczek są praktycznie identyczne (duży czarny korpus i odbicie się od średniej 45 dniowej), to dodatkowo dzisiaj kurs odbił się od 50% zniesienia Fibonacciego ostatnich spadków (od szczytu 2600 pkt), co tylko zwiększa pro spadkową wymowę tego układu. Jedyne pocieszenie w tym, że kurs wybił się z kanału spadkowego, a w tej chwili porusza się w kanale wzrostowym, lecz to nie przeszkadza w kontynuacji spadków przynajmniej do dolnego ograniczenia kanału, ale oczywiście w tej sytuacji dużo będzie zależało od sytuacji w Stanach i piątkowego rozliczenia. Falowo sytuacja również nie jest za ciekawa, teoretycznie fala C powinna dotrzeć co najmniej w rejony 2500 pkt (ponieważ cała korekta jest korektą płaską, co oznacza, że obecny zygzak musi znieść co najmniej 70% poprzednich spadków), ale struktura fali C to impuls i istnieje ryzyko, że w tej chwili rozpoczynamy korekcyjną fale 2wC, która właśnie mogłaby się zakończyć na dolnym ograniczeniu kanału wzrostowego.
Na interwale godzinowym sytuacja bez zmian. Kurs wciąż porusza się w krótkoterminowym kanale wzrostowym i jego dolne ograniczenie było dzisiaj skutecznym wsparciem. Jedyna różnica jaka zaszła to w rozrysowaniu fal, gdzie dzisiaj prawdopodobnie wciąż mieliśmy do czynienia z falą 4, która przyjęła strukturę korekty płaskiej. Piszę prawdopodobnie, ponieważ zbliża się dzień wygaśnięcia kontraktów i niektóre ruchy będą po prostu nieuzasadnione. W przyszłym tygodniu wszystko powinno wrócić do normy, ale do tego czasu trzeba będzie skupić się na klasycznej analizie technicznej i indeksach zagranicznych.
Podsumowując, technicznie sytuacja uległa lekkiemu pogorszeniu i jeśli sesja w Stanach nie zaskoczy pozytywnie (a będzie bardzo trudno, ponieważ po wczorajszych gwałtownych wzrostach w USA nasz rynkach wcale nie chciał rosnąć), to będziemy musieli się przygotować na niewielką kontynuację spadków.