pietroo
/ 2010-04-22 18:51
/
portfel
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Analitycy o dzisiejszej sesji:
Dzisiejsza sesja była bardzo zaskakująca, co prawda wczoraj pisałem, że indeksy prawdopodobnie przebiją linię trendu wzrostowego, ale nie spodziewałem się, że spadki będą, aż tak głębokie. Oczywiście skutkowało to powstaniem silnie pro spadkowej czarnej świeczki na bardzo dużym obrocie, sugerując kontynuację wyprzedaży. Z punktu technicznego niedźwiedzie są w doskonałej formie - linia trendu przebita, wskaźniki bardzo mocno wykupione i wygenerowały sygnał sprzedaży, a sytuacja makroekonomiczna coraz gorsza i tutaj chciałbym się na chwilę zatrzymać. Nie dość, że wczoraj tuż po zamknięciu notowań, kontrakty na S&P mocno spadły na skutek rozczarowujących wyników spółek, to w dodatku coraz głośniej mówiło się o Grecji. I to nie bez powodu, ponieważ okazało się, że jej deficyt był znacznie większy niż wcześniej podawano i co gorsza powoli do Grecji dołącza Irlandia. To wszystko spowodowało, że coraz więcej inwestorów postanowiło zrealizować dotychczasowe zyski. Ale to nie koniec informacji na dzisiaj, ponieważ zaraz po zamknięciu sesji w Stanach swoje wyniki podadzą między innymi Amazon.com i Microsoft, a jutro czeka nas kolejna porcja ważnych danych makroekonomicznych, tak więc zapowiada się ciekawa końcówka tygodnia. Również na parze eur/usd emocje biorą górą, dzisiaj kurs naruszył ostatni lokalny dołek i jeśli byki szybko nie wezmę się w garść, to istnieje duże prawdopodobieństwo zrobienie nowych dołków. To wszystko sprawia, że niedźwiedzie robią się coraz silniejsze.
Na interwale godzinowym sytuacja uległa dużej zmianie. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na gwałtowny obrót podczas przebijania linii trendu wzrostowego. Dodatkowo kurs przebił dolne ograniczenie kanału spadkowego, co informuje nas, że presja sprzedających była naprawdę duża. Jedyny pocieszający aspekt, to spadający LOP, ale on oznacza, że po stronie podaży stały panikujące "eLki", nie "nowa" podaż w postaci otwieranych "eSek", lecz to nie zmienia faktu, że z punktu technicznego sytuacja wygląda bardzo źle i jeśli nastąpi jakieś odbicie to tylko w okolice górnego ograniczenia kanału spadkowego, niestety w dłuższym terminie spodziewam się kontynuacji spadków co najmniej w rejony 2435 pkt. Najbliższe wsparcie to okolice 2450 pkt, natomiast najbliższy opór to połowa dzisiejszej czarnej świeczki - 2490 pkt.
Podsumowując, teoretycznie trend wzrostowy został zakończony i w najlepszym scenariuszu możemy założyć, że obecne spadki to tylko korekta, która powinna zatrzymać się w okolicach 2435 pkt, ale nie możemy wykluczyć innej opcji, czyli rozpoczęcie długoterminowego trendu spadkowego (głębszej korekty).