Cześć Amelko.
Wcale się nie obrażam. Pochelbia mi to. Jestem młodym mężczyzną, mam dopiero 3 z przodu i pamiętam czasy komuny, wtedy dorastałem... Na desce też czasem jeźdzę, ale raczej na skok ze spadochronem się nie zdecyduję, mam lęk wysokości.
Co do giełdy, to jeśli posiadasz
akcje np.TPSA w dniu przyznawania dywidendy, to ją otrzymasz, a już na nastepny dzień możesz sobie z nią zrobić i sprzedać po jakim chcesz kursie. Jeśli sprzedałaś ze stratą nie płacisz podatku, jeśli z zyskiem płacisz podatek od zarobionej kwoty.
Pozdrawiam