zobaczyłem że robiłeś anulacje na fundzie obligacji
Zlikwidowałem fund obligacji zagranicznych Amplico w którym miałem zaledwie 1,48% kapitału i skonwertowałem gotówkę z niego do funduszu obligacji Amplico Plus, tak więc trudno to nazwać rezygnacją z funduszy obligacji w ogóle
Powiem w stylu jak powyżej , czasy nie pewne i gdzieś to trzeba zapakować aby doczekać do lepszych czasów
Przyznam, że okres do inwestowania jest fatalny nie przez kryzys ale przez tragifarsę jaką robią banki centralne i na rynkach akcji jest albo bańka albo boczniak a na rynkach obligacji bańka albo bessa
Łamię sobie głowę w co wsadzić pieniądze i naprawdę widzę bardzo niewiele alternatyw poza funduszami pieniężnymi
Gdyby nie manipulanci z banków centralnych to rynki akcji byłyby już w ostrej bessie i można by już było sukcesywnie dobierać przecenione
akcje do portfela. W międzyczasie człowiek mógłby zainkasować solidne zyski na krótkich pozycjach a obligacje nie byłyby tak przewartościowane i można by było tam alokować większość portfela
A tak to mamy chorą sytuację bo rynki akcji nie chcą spaść mamione nadziejami przez co są niebezpieczne i niewiarygodne
Kapitał chowa się więc w obligacjach dmuchając kolejny balon i przez to obligacje też są niebezpieczne
Na krótkich pozycjach też zarobić nie można bo rynki akcji spadać nie chcą w wyniku kabaretu jaki robią wspomniane banki centralne
Sytuacja jest chora i sztucznie podtrzymywana jest fikcja na rynkach kapitałowych, która uniemożliwia zarabianie
W tym samym czasie szaleje inflacja również będąca dziełem banków centralnych, która niszczy nasz kapitał
Sytuacja jest sztuczna i patologiczna a wszystko to dzięki panom z banków centralnych