ppprzemo
/ 2007-11-02 20:40
/
Uznany Gracz Giełdowy
Tomoku,
1) AT:
niezależnie czy popatrzysz na świeczki (do potwierdzenia zmiany trendu potrzebna będzie wysoka biała świeczka), na wskaźniki (RSI przebił od góry a wcześniej trzykrotnie! wygenerował sygnał sprzedaży, MACD jest na z lekka absurdalnych poziomach a ROC spada), czy też na wykres (ten sugeruje raczej podwójny szczyt niż trend wzrostowy) ta spółka nie wygląda zbyt ładnie.
2) Wskaźniki:
C/WK 3,57 (to nienajgorzej przy stabilnej spółce i racjonalnym zarządzie)
C/Z 111,70 (cóż, z lekka absurdalny)
3)Fundamenty
- aż 67% akcji jest w posiadaniu jednego tylko akcjonariusza "fundowego" a żaden inny nie ma więcej niż 5%
- PZU Życie pozbyło się zaledwie 24% akcji w wyniku emisji
- założony brak dywidendy przez najbliższe trzy lata (dla mnie jest to dyskwalifikacja spółki ale tu każdy ma swoje założenia)
- wycena z lipca (zwróć uwagę, że to dopiero początek wiadomości o korekcie w budowlance) to 1,52 a w porównaniu do spółek zagranicznych (eksport w 2006 to aż 20%) tylko 0,98. A to i tak przy cenie miedzi na poziomie 7.500 USD/t poniżej krótki cytat na ten temat:
Wzrost kosztów surowców nie może być w łatwy sposób przełożony na odbiorców. Jednorazowe podwyżki cen armatury nie powinny bowiem przekraczać 15%, bo mogłoby to zaważyć na popycie, a zdarzało się niejednokrotnie, że ceny surowców rosły szybciej. Ceny surowców stanowią zatem czynnik ryzyka dla spółki, w tym przede wszystkim cena miedzi. Standardową praktyką stosowaną przez spółkę jest negocjacja dostaw z wyprzedzeniem, tak by zabezpieczyć cenę miedzi na dłuższy okres. W br. dostawy do koñca III kw. będą następować po cenach z I kw., czyli niższych niż utrzymujące się obecnie. Dzięki spadkowi cen miedzi na początku roku w porównaniu do roku ubiegłego, średnia cena zakupu mosiądzu w spółce spadnie o kilkanaście procent w porównaniu do średniej ceny zanotowanej w 2006 r.
To oznacza, że owszem, zabezpieczyli się, ale wyniki za ten rok trzeba będzie potraktować jako sztucznie lepsze. To rzuca nowe światło na opublikowane niedawno info o możliwości korekty in plus prognozy na ten rok...
Jak pisze wielu uznanych - nasza giełda jest popieprzona i np. info o upadłości może wywindować kurs a porządne, fundamentalne firmy mogą stać w miejscu nawet jeśli zawrą kilka znaczących umów. Twój wybór ale mam wrażenie, że (krótkoterminowo) czas na sprzedaż.
Uff, to się rozpisałem
;D