Ja też chciałbym tak spokojnie podejśc do sprawy i poczekac 5-6 lat. Każdy jednak czytając o tych sukcesach 300% i więcej w skali roku tez by tak chciał - szybko pomnożyć kapitał zainwestowany i poten na cos długoterminowo :-) Sztuką jest ten kapitał pomnożyć i potem spokojnie inwestować. Tak bym chciał a jak będzie to się okaże. Wasze wszelkie uwagi i spostrzeżenia wiele mnie uczą więc może i ja zostane inwestorem :-)

Codziennie powtarzam sobie: spokój, spokój i jeszcze raz spokój - bez zbędnych emocji :-) Nie ukrywam, że dla początkującego - od liostopada w akcjach - to trudne. Ale już jakies pierwsze wnioski sa i od razu jakies efekty też :-)

Nareszcie i ja zacząłem kosztowac co to zyski - oby tak dalej - dziekuje za wszelkie porady i wasze opinie :-)

Ja przezyłem zjazd -25% zainwestowanego kapitału od listopada 2006 do początku lutego 2007 a teraz mam około 7% na +. Chyba każdy na początku powinien stracić, żeby się czegoś nauczyć. Ja mam nadzieję, że czegoś przez te 4 miesiące się nauczyłem - ale to się okaże jak spojrze na mój portfel po roku zabawy lub za kilka lat :-)
Napewno bez takich mijsc jak to forum byłoby mi dużo trudniej. Dlatego dzięki wszystkim

STX :-) co się stało??

Niesamowita sesja - z -3,60MSZ juz na O, i z minus 2,60 STX na +4% - ciekawe jak się to zakończy :-)

Ciekawe sa te wasze rozważania i na temat hossy i nadchodzącej bessy :-) To chyba zdrowe, że sa takie różnice poglądów i zdań. Ja osobiście, choć od niedawna jestem na giełdzie, myślę, że polska giełda powinna dać dobrze zarobić jeszcze przez jakies 3-5 lat. Jesli nie wydarzy się nic nieprzewidywanego - typu kataklizmy itp. to powinno być OK. Zobaczymy jak bedzie :-)