Spowolnić machiny demokratyczne, wygumkować historię - lub przejąć jej dorobek - wzorem potężnej, wiekowej organizacji . Naród to kupi.

Ten cały LiD to przecież centrum, zepchnięte przez prawicę. Lewicą byłoby sto lat temu. Na XXIw. to centrum.

Siedli za sterami sami hamulcowi...

Wtedy to było normalne.

Wygonić tych, którzy odeszli ?
Polska ostatnim przesmykiem łączącym tą archaiczną wyspę z lądem świata.

Polityka prorodzinna jest zawężeniem tematu.
Należy mówić o polityce prospołecznej.
Z uwagi na to, że Europa nie jest jeszcze jednym , silnym organizmem decyzje prospołeczne powinnybyć podejmowane na szczeblu obecnych krajów.
Przedsiębiorca ewentualnie dodatkowo mógłby wcielać swe własne projekty, co czasami ma już miejsce.
ULGI PODATKOWE SĄ NIEWYSTARCZAJĄCE DLA ROZWOJU I PRZYGOTOWANIA DZIECI DO PEŁNEGO WEJŚCIA W SPOŁECZEŃSTWO - Z UWAGI NA DUŻE RÓŻNICE W DOCHODACH I ZA NISKIE DOCHODY U DUŻEJ LICZBY RODZICÓW/OPIEKUNÓW.
Załatwienie sprawy ulgami może mieć miejsce w krajach o dużych dochodach.

Prawo tak, ale nie po trupach !
Kontrole - tak , ale nieniszczące.
Sprawiedliwość , ale dla wszystkich - po za układem jest większość społeczeństwa.
Demokracja, tolerancja, godność .
Opieka nad najsłabszymi - dziećmi - prawdziwe zasiłki, zależne od dochodu ( dla oszczędności ). WSZYSTKIE DZIECI muszą być zdolne finansowo do rozwoju dla społeczeństwa.