Kurde dobrze że tuptusia pożegnałem, a tak mnie serce bolało...

Brrrr

Pomyślą że diabeł w nim siedzi...

Zalewasz...

Ide się kąpać.

Risky wyjechał a ktoś musi dbać o czystość.

No i qrna nie wiem co z tym cashflowem. Martwi mnie to niemnożko.

Muszę się napić.

Po czwartym piwie muszę się wam do czegoś przyznać :(

Napij się ze mną i nie biadol :P

2007-04-03 20:17:17 | *.*.*.* | piotr824 [ Bywalec forum ]
witaj gollum , warki nie chcę wolę żurawinową finlandię , ale mam inną
prośbę , pisałeś że Twój TUPek poszedł w dobre ręce, jednak jeśli możesz
to skomentuj dzisiejsze spadki , prognoze i najbliższą przyszłość


Za cienki w uszach jestem na prognozy i komentarze. Ale mogę powiedzieć co mną kierowało, to nie tajemnica.

Ja Ci powiem tak. Jak zobaczyłem na forum parkietu fiołkowe wizje pseudoinwestorów na poziomie 60-80 milionów zeta zysku w prognozach co to za chwile mieli podać na moim ramieniu pojawił się taki koleś szepczący "******alaj!!!" Mój braciszek littlephobos potwierdził moje obawy. Drugi braciszek dżejek był na urlopie więc uciekłem.

I to chyba tyle. Przykro mi że zawodzę brakiem pięknej analizy ale tak było. To oczywiście wcale nie znaczy że za dwa tygodnie TUP nie będzie chodził po 100 zł. Może być i tak. Ale dla mnie tam za ciasno i za ciepło. Jak w piecu u Baby-Jagi.