Forum

Komentarze użytkownika "Grzegorz"

Komentarze użytkownika: Grzegorz

Dlaczego nasz społeczeństwo jest takie zawistne?

Grzegorz / 2005-11-24 17:48
Ostatnio słychać tylko narzekania i odnoszę wrażenie, że Polaków nie można w żaden sposób zadowolić. Zawsze im będzie źle, zawsze im będzie mało. Zawsze będą narzekac na rząd i szukac dziury w całym, a jak komuś się uda to zrobią wszystko, aby mu to odebrać co osiągnął w myśl zasady "Ja nie mm to i Ty nie będziesz miał!"

Zobaczice choćby jak sie ludzie w życiu zachowują. Nawet na ulicy, wiecznie źli, nigdy nie ustąpią. Ja naprawdę tego nie rozumiem. Takie podejście to tylko marnowanie sobie życia... Nie uważacie?
Grzegorz / 2005-11-22 19:59
Jeśli dobrze zrozumiałem to mamy tu wywoływac dyskusje, tak?

W takim razie proponuję taki temat: Jak zmieni się Polska, kiedy dorosną młode pokolenia, nowe pokolenie wyborców pójdzie do urn oddać swój głos. Czy sądzicie, że wtedy obecne partie i ludzie wypadną z gry i rządzić będą całkiem młodzi nieskażeni złymi nawykami, nie bijący sie na teczki, którym na czyms zależy?
Grzegorz / 2005-11-22 19:46
No właśnie, a na dodatek mozna sie nieźle przeziębić. Jakby tego mało to rano jest po prostu ciemno i nic nie widać nawet... Poczekam do wiosny i zacznę na dobre, a teraz pozostaje mi siłownia, snowboard itp.
Grzegorz / 2005-11-22 12:48
ja myślę, że najważnieszy jest pakiet biurowy. osobiście korzystam z OpenOffice, bo ma wszystkie funkcje produktu MS, a ceną bije go na głowę. na dodatek dla gosp. domowych jest za darmo.
Grzegorz / 2005-11-22 12:46
A jednak ktoś uprawia sport :) Zaciąłem się, że zacznę biegać, ale niestety spadł śnieg, więc kiepska pora na zaczynanie. Wcześniej tak rekreacyjnie sobie biegałem, jednak teraz już chciałem regularnie. Chyba zacznę od wiosny, bo zima to się tylko zniechęcę... A Ty biegasz w zimie?

Kredyt, a brak stałych dochodów

Grzegorz / 2005-11-21 16:56
Pomyślałem ostatnio o zaciągnięciu kredytu na niewygórowaną sumę 15 000zł, ale... Jest pewien problem, bo nie mam stałych(równych) dochodów z tytułu np. umowy o pracę, jednak nie zmienia to faktu, że mam co miesiąc dość wysokie wpływy na konto z tytułu posiadanej nieruchomości, inwestycji i wynagrodzeń za pracę. Nie wiąże mnie z firmą żadna umowa, a ja mam zysk w postaci prowizji od zlecenia.

Czy ktoś z Was ma pojęcie w którym banku można na ten temat pogadać?

Obroty na koncie są wydaje mi się stosunkowo wysokie, więc to byłby plus...

Czekam na Wasze porady :)
Grzegorz / 2005-11-20 11:49
Spróbuj, naprawdę warto. Tylko wiele zależy od tego jaki to będzie rower. Niektórzy zniechęcają się do tego środka transportu, gdyż kupują naprawdę kiepski jakościowo sprzęt. Jazda na rowerze to jedna z moich pasji, dlatego trochę w niego zainwestowałem i wiem, że nie są to wyrzucone pieniądze, a jazda na nim to czysta przyjemność.

Jedyny problem to aroganccy kierowcy (szczególnie młodzi). Już nie jeden raz usłyszałem kilka niestosownych słów pod moim adresem. Im po prostu się wydaje, że są lepsi i zamożniejsi, bo jadą samochodem, ale mnie to nie rusza. Ostatnio nawet koleś wykrzyczał, żebym "wynosił się z tym złomem z ulicy". Rozśmieszyło mnie to, bo mój rower wart był znacznie więcej niz jego samochód, ale cóż, niech się chłopak dowartościuje :)

Re: Połowa mojego pokolenia już wyjechała i nie mają zamiaru wracać...

Grzegorz / 2005-11-19 11:44
Przez długi czas obserwoałem jak osoby, które znam oraz członkowie rodziny kończąc edukację w kraju decydowali się na wyjazd za granicę. Rozumiałem, że chcę zarobić, mają tu problem ze znalezieniem pracy, ale jednocześnie zapierałem się, że ja nigdy tak nie zrobię. Byłem pełen wiary, że jeśli coś się chce to dokona się tego bez względu na przecziwności losu. To jest mój kraj i dlaczego niby parę niezbyt kompetentnych osób w rządzie miałoby mnie stąd wygonić? Uparłem się i nigdzie stąd nie pojadę. Ciepłe kraje są dla spędzenia tam wakcji, a nie przymusowych wyjazdów za pracę.
Pomimo tego, że ludziom przedsiębiorczym w naszym kraju rzuca się kłody pod nogi to nie nalezy się poddawać.

Każdemu kto ciężko pracuje próbują odebrać co zarobił na rzecz tych, którym sie po prostu nie chce. Rozumiem, że należy wpierać potrzebujących, ale tu dostają Ci niewłaściwi. I najwazniejsze: Problemem Polski nie jest rząd! Problemem Polski jest społeczeństwo, które ten rząd wybiera. Jeśli zmieni się społeczeństwo, zmieni się sytuacja Polski/
Grzegorz / 2005-11-19 11:32
Tego będziemy pewni za miesiąc :) Tak to już jest.
Grzegorz / 2005-11-18 18:49
Radziłbym Ci założyć konto walutowe np. Multibank USD i przelew wykonasz w 3 dni a opłata to przy tej sumie 7,5$ (ok.25zł).
Grzegorz / 2005-11-18 13:24
Schizofrenia? Przeczytałem ten artykuł i aż nie wierzę...

Re: mam 100 000 pln

Grzegorz / 2005-11-18 13:21
Moim zdaniem najlepszy byłby zrównoważony fundusz. Informację o nich znajdziesz na Money.pl. Jednak tutaj ryzyko jest zawsze, ale i zysk większy. Decyzja należy tylko do Ciebie, bo jeśli nie chcesz ryzykowac to... lokata, ale to ledwie kilka procent...
Grzegorz / 2005-11-16 21:02
Jest rada: Nie płacić podatków na rzecz Polski :)

Re: Jak opanować prywatne finanse?

Grzegorz / 2005-11-16 19:22
Miałem to samo, ale zacząłem prowadzić statystyki i mam jakby więcej pieniędzy.

Re: Konkurs: Co cię ostatnio zaskoczyło, zdziwiło, rozśmieszyło?

Grzegorz / 2005-11-16 19:17
To ja opiszę tu pewna zabawną sytuację drogową. Na skrzyżowaniu ze światlami zatrzymuje się biały Peugeot 106, którym kieruje młoda dziewczyna. Z zewnątrz niby zwyczajna 106-tka, ale... nad listwą ma niewielki, zupełnie niewidoczny napis Rally. Obok podjeżdża tuningowany VW Golf , choc to co prezentuje to obraza dla parwdziwie tuningowanych aut. Ilość spojlerów szpeci i odstrasza zarazem, pracę zajechanego silnika zagłusza szpanerski tłumik, który "próbuje" naśladować dźwiękiem samochód o dużej mocy, jednak z mizernym skutkiem. Całości wtóruje wszechobecna szpachla.

Trzech kolesi w Golfie zaczyna popis pod światłami. Kręcą silnik i jednoznacznie dają znać, że chcą się ścigać. Dziewczyna obok patrzy z zażenowaniem i w ogóle nie daje poznać po sobie, że zamierza uczestniczyć w tym "wyścigu".

W końcu zapala się żółte, potem zielone i... No właśnie. 106-tka rusza jak rasowe, sportowe auto, bez zbędnego pisku opon i znika w oddali, a naszym bohaterom samochód zgasł na starcie. Jakby tego było mało VW odmawia posłuszeństwa i nie chce odpalić. Trzej młodzieńcy wysiadają i spychają auto na bok, a ja po prostu skręcam się ze śmiechu.
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy