MIMO
/ 2008-10-23 17:04
/
Bywalec forum
Witajcie...
To co się dzieje na gpw ..-koszmar -znalezione na forum parkietu -- pasuje do obecnej sytuacji ?
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił,
że będzie kupował małpy płacąc po 10 dolarów za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu,
aby je łapać. Mężczyzna kupił tysiące małp po 10 dolarów, ale kiedy ich
populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna
zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po 20 dolarów. To sprawiło, że wieśniacy
wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.
Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli
wracać do swoich gospodarstw. Stawka została podniesiona do 25 dolarów, a
małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakąś małpę,
a
co dopiero ją złapać.
Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po 50 dolarów za sztukę! Ponieważ
jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent
pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.
Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
'Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które zebrał.
Sprzedam je wam po 35 dolarów, a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie
mu je po 50 dolarów.'
Wieśniacy wydobyli wszystkie swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli ani owego mężczyzny ani jego asystenta, tylko
wszędzie małpy.
Jargu - czyż złoty nie był przewartościowany ?